Kolejny dowód na to, jak łatwo zidentyfikować internautę

OXYGEN THIEF

Bardzo aktywny
Członek Załogi
Administrator
Dołączył
26 Maj 2010
Posty
35568
Reakcje/Polubienia
24598
Miasto
Trololololo
Specjaliści z Uniwersytetów Princeton i Stanforda ostrzegają, że po samej tylko historii przeglądania możliwe jest zidentyfikowanie użytkownika internetu i powiązanie go z jego profilem w serwisie społecznościowym. Wykazaliśmy, że zachownie użytkownika w sieci można połączyć z jego profilem w portalu społecznościowym - stwierdzili naukowcy w prezentacji, która zostanie przestawiona w kwietniu podczas 2017 World Wide Web Conference.

Wiadomo, że niektóre firmy, takie jak Google czy Facebok śledzą użytkowników i potrafią ich zidentyfikować - mówi profesor Arvind Narayanan. Takie firmy, z usług których korzystamy i zakładamy tam konta, informują, że nas śledzą. Okazuje się jednak, że każdy, kto ma dostęp do naszej historii przeglądania internetu (a ma go wiele firm i organizacji), jest w stanie zidentyfikować wielu internautów analizując informacje, jakie zostawiają w mediach społecznościowych.

Użytkownicy mogą myśleć, że są anonimowi gdy czytają najświeższe informacje czy przeglądają witrynę o zdrowiu, jednak także i tamm firmy śledzące użytkowników mogą zbierać dane i ich identyfikować, dodaje uczony.

Celem uczonych było sprawdzenie, czy publicznie dostępne informacje pozwalają na zidentyfikowanie internauty. Okazało się, że wszystko zależy od tego, ile ujawniliśmy o sobie w mediach społecznościowych. Niezwykle przydatne są odnośniki do ulubionych witryn. Wystarczy 30 linków, którymi użyktownik podzielił się na Twitterze, by zidentyfikować go w ponad 50% przypadków. Jeszcze większy odsetek identyfikacji udało się uzyskać, gdy 374 ochotników dostarczyło badaczom historię swoich przeglądarek. Wówczas w ponad 70% przypadków jednoznacznie powiązano użytkownika z jego profilem w mediach społecznościowych.

Jak zauważył profesor Yves-Alexandre de Montjoye z Imperial College London, badania te wykazały, że łatwo można zbudować działający na masową skalę system inwigilacyjny identyfikujący internautów na podstawie odwiedzanych przez nich witryn. Musimy przemyśleć nasze podejście do prywatności i ochrony danych, gdyż to kolejne w ostatnich latach badania pokazujące poważne luki w tym, co nazywamy anonimizowaniem danych - dodaje Montjoe.
info:kopalniawiedzy.pl
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
 
Do góry