Problemy ze Spotify: zapisuje na dysku całe gigabajty danych

OXYGEN THIEF

Bardzo aktywny
Członek Załogi
Administrator
Dołączył
26 Maj 2010
Posty
35578
Reakcje/Polubienia
24602
Miasto
Trololololo
Problemy ze Spotify: aplikacja zapisuje na dysku całe gigabajty danych .

Trudno oczekiwać, aby klienty usług muzycznych miały być szczególnie zasobożerne: wszak strumieniowanie ma powodować oszczędność miejsca na dysku, bo niekonieczne jest już przechowywanie całych gigabajtów albumów. Ponadto całkowita kontrola nad tym, ile danych ma być przechowywanych lokalnie, jest w rękach użytkownika.

Jak jednak donoszą użytkownicy, w przypadku Spotify, a zatem najpopularniejszej usługi muzycznej opartej na strumieniowaniu, pojawiają się w tej kwestii problemy. Jak zgłasza społeczność na forum usługi, Spotify ma zapisywać na dysku dane, których ilość nie sposób uzasadnić metadanymi czy utworami, które użytkownik chce odsłuchiwać także bez dostępu do Sieci.

Problem odnotowano jedynie w przypadku komputerów wyposażonych w dyski SSD. Jeden z użytkownków informuje o zapisaniu ponad 3,5 GB danych w ciągu 2,5 godziny. Miały one być pobierane tylko podczas odsłuchiwania muzyki. Na nic zdała się reinstalacja programu: po niej Spotify zapisało kolejny 1 GB w ciągu zaledwie 17 minut.

W skrajnych przypadkach program zapisywał nawet do 100 GB każdego dnia, a to już zaczyna wzbudzać u użytkowników obawy dotyczące negatywnego wpływu na żywotność SSD. Mimo że od zgłoszenia pierwszych problemów upłynęło już sporo czasu, użytkownicy nadal informują o problemach.
Co robić?

Z pomocą śpieszy użytkownik philipkglass na forum Y Combinator. Według niego, przynajmniej w większości przypadków (i na własną odpowiedzialność), problem rozwiązać można na macOS-ie poleceniem:

perl -pi -e 's/VACUUM/xxxxxx/g' /Applications/Spotify.app/Contents/MacOS/Spotify

Taki sam rezultat przyniesie modyfikacja binarki Spotify, która znajduje się w lokalizacji /Applications/Spotify.app/Contents/MacOS/Spotify za pomocą edytora heksadecymalnego, np. dostępnego w naszej bazie Hex Fiend. Należy podmienić tam łańcuch VACUUM na xxxxxx (sześć iksów). Stanowi to jednak tylko rozwiązanie tymczasowe: edycje trzeba ponawiać po każdej aktualizacji.

W przypadku Windowsa, rozwiązaniem będzie analogiczna edycja, jednak biblioteki libcef.dll. W naszej bazie znajdziecie edytor WinHex, który będzie w tym pomocny.
info:dobreprogramy.pl
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
 

fluid

super saiyajin...
Fąfel
Dołączył
4 Czerwiec 2013
Posty
7200
Reakcje/Polubienia
47
Re: Problemy ze Spotify: zapisuje na dysku całe gigabajty da

używam na andtku i nie ma problemu :guma
 

Zeno

Bardzo aktywny
Fąfel
Dołączył
25 Grudnia 2012
Posty
3447
Reakcje/Polubienia
1583
Re: Problemy ze Spotify: zapisuje na dysku całe gigabajty da

A tam... masz tylko, że o tym nie wiesz i jest mniejszy. Nie wiem, którą wersję Spotify masz, ale ja obecnie mam Free i wyłączenie neta w smarcie w trakcie odtwarzania nie powoduje natychmiastowego przerwania utworu. Apka spokojnie go dokończy, co może świadczyć że utwory są pobierane. O ile w andku są one potem kasowane, to w wersjach desktopowych już nie. Problem nie dotyczy dysków SSD, bo również HDD. Kilka miesięcy temu zadałem na forum pytanie, czy słyszeliście o programie, który potrafi zdekodować te pliki (rozszerzenie ".file"). Nikt nie odpowiedział, więc temat skasowałem.
Nie mam jednak wątpliwości, że jest to zakodowana biblioteka muzyczna. Różnica polegała, że kiedy miałem wersję Spotify Premium folder był obszerniejszy, a w przypadku Free mniejszy. Moim zdaniem wypływa to z różnicy w wielkości plików pomiędzy wersjami spowodowanych jakością nagrań w obu wersjach (320 kbps a 128 kbps). Przy wersji Premium spokojnie mogłem wyłączyć neta i przesłuchać pliki dodane do Biblioteki w aplikacji, gdyż program je dekodował. Przy wersji Free te pliki nadal są pobierane, tyle że aplikacja już ich nie zdekoduje i nie odtworzy.
Klient Spotify na desktopa ma jeszcze jedną wnerwiającą cechę - nigdy nie wskazywałem w jego ustawieniach swoich lokalnych folderów z muzyką. Jednak kiedy wszedłem w zakładkę pliki lokalne (czy jakoś tak) to o dziwo znalazłem swoje utwory muzyczne zlokalizowane na dysku. Na pocieszenie muszę przyznać, że klient Spotify na Windows to bardzo dobry odtwarzacz lokalnych plików, jeśli chodzi o jakość oferowanego dźwięku.
A jeżeli kogoś martwi ilość pożeranych danych na dysku C, a ma przypadkiem zainstalowanego Softorganizera, w którym monitoruje (ma włączoną tę funkcję) instalację programów, to powinien odszukać na dysku folder Chemtable i sprawdzić jego wielkość. Można się zdziwić... :klawik.
 

fluid

super saiyajin...
Fąfel
Dołączył
4 Czerwiec 2013
Posty
7200
Reakcje/Polubienia
47
Re: Problemy ze Spotify: zapisuje na dysku całe gigabajty da

mam wersje premium i wszystko na maksa tylko ze nie pobieram a slucham on-line nie wiem jak jest na innych systemach bo nie używam
 

Orion

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
9 Sierpień 2010
Posty
552
Reakcje/Polubienia
330
Miasto
somewhere in cyberspace....
Re: Problemy ze Spotify: zapisuje na dysku całe gigabajty da

Wygląda ma to ze naprawili problem:
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

info: dobreprogramy.pl

Przed kilkoma dniami pisaliśmy o problemach Spotify, które skutkowały zapisywaniem w krótkim czasie dużych ilości danych na dyskach SSD. W naszej bazie dostępna jest już nowa wersja Spotify, w której problem nie powinien się już powtarzać.

O zapisywaniu na dysku podejrzanie dużych ilości plików lokalnych poinformowali sami użytkownicy Spotify. Zauważyli oni, że w przypadku konfiguracji wykorzystujących dysk SSD, Spotify zapisywało całe gigabajty danych w ciągu kilku minut lub godzin. Jeden z nich informował o 1 GB zapisywanym w godzinę, inny o 100 GB nadpisywanych każdego dnia.
image

Szybko pojawiły się chałupnicze metody rozwiązania problemu: poprzez prostą zmianę lokalizacji plików lokalnych, bądź poprzez modyfikacej pliku binarnego, co opisywaliśmy wcześniej. Obie metody miały jednak swoje wady.

Tym bardziej cieszy, że Szwedzi opublikowali już aktualizację.. Z naszej bazy można pobrać już Spotify 1.0.42.151, do którego trafiły poprawki rozwiązujące problem z plikami lokalnymi.
 
Do góry