Tematy a śmietnik

.
Coś mi się wydaje, że były pewne tematy a już ich nie ma.
W założonym co tylko śmietniku też nie.
Czy śmietnik działa, czy jest tak ad hoc?

Może akurat śmieciarka przejeżdżała i zabrała śmieci

Na to wicie rozumicie wyglunda, że ktoś wsadził kij w mrowisko rano - i poooooszło

marsellusaliveinНиш napisał:

Może akurat śmieciarka przejeżdżała i zabrała śmieci

Kliknij aby rozwinąć...

Nie mogła, to były te posegregowane, zabierane raz na jakiś czas.

śmietnik śmietnikiem a co do niszczarki to do niszczarki :jezor

Konkursy był dobrą, żywiołową dyskusją na ważny temat, w której poważnie wypowiadało się wielu użytkowników. Można było skasować parę postów, ale cały temat. Frustruje mnie to. Kto tu z kogo robi sobie jajka? Kasowanie, zamykanie tematów, czuwanie z gumką i korektorem to relikt minionej epoki. Któż za nią tak tęskni?
Ps. Czy mój post jest już polityczny?

Widzę, że modów nieco ponosi ostatnio i zamiast moderować dyskusję, to zwyczajnie ją gaszą. Brawo!

ktoś poinformuje czemu temat został skasowany ??

jorn napisał:

ktoś poinformuje czemu temat został skasowany ??

Kliknij aby rozwinąć...

Tylko niech poinformuje z sensem proszę.... To chyba niełatwe.

longinus napisał:

jorn napisał:

ktoś poinformuje czemu temat został skasowany ??

Kliknij aby rozwinąć...

To jet tajeminca

Kliknij aby rozwinąć...

ach ta twoja elokwentna tajemniczość

To ja coś dodam od siebie. To nie było zbyt mądre ze strony moderatora. By nie powiedzieć dosadniej. Jednym nieprzemyślanym ruchem nożyc, zamiast skończyć domysły i podejrzenia - otworzył pole do nowych. Zdrowo myślący user, który widział temat rano, a tu nagle wysłany w kosmos, powie: no tak, coś musiało być na rzeczy, komuś nieżle nadepnięto na odcisk i niewygodny temat poszedł w uj... No jaja, kto tak robi? Wystarczyło: pousuwać posty szyderców i kpiarzy, nic nie wnoszące, rozmywające problem, i dalsze - czyli chamskie taplanie w gnoju (zainicjowane, o zgrozo, przez moderatora multikonciarza!) - zamknąć temat jako wyczerpany i po ptokach. A tak - smród jednak pozostał. Ale z tego co widzę i słyszę temat moderacji to bicie głową w mur. A nawet najtęższa głowa z murem nie wygra.

żałuje ze pracuje na popołudnie... szkoda ze nie miałem okazji poczytać, i dowiedzieć się co się działo

Szczerze? Nie wiele straciłeś. Zasadniczo zaczęło się potem obrzucanie błotem wzajemne... Mała ilość konstruktywnych wypowiedzi niestety była.

1.Tematy powinny lądować w śmietniku, po to właśnie został założony.
2.Przed wywaleniem na śmietnik kasować posty w których użytkownicy się obrzucają błotem.
3.Przyznawać ostrzeżenia za wyzywanie lub po prostu banować na godzinę/dzień/ a jak nie pomoże to na dłużej.