A
Anonymous
Witajcie forumowicze!
Dzisiaj przychodzę do Was, aby się pożegnać...
nie będę się już tutaj udzielać, a jak już to bardzo rzadko (zastanawiam się nawet czy nie poprosić o usunięcie konta). Pamiętam jak kiedyś była tutaj taka ciepła, rodzinna atmosfera aż chciało się tutaj wchodzić, a teraz? Większość rzeczy na forum zmienia się na gorsze, a najgorsze w tym wszystkim jest, to, że nie jest robione nic, aby coś się tutaj zmieniło na lepsze, nie ma twardej ręki, kogoś kto powie dość pewnym zachowaniom co poniektórych, łamaniu regulaminu itp, kogoś kto nad tym wszystkim zapanuje, OXYGEN jest naprawdę bardzo miłym człowiekiem, ale ludzie tutaj w większości wchodzą mu na głowę... no nic, chciałam Wam podziękować za te wszystkie lata spędzone razem, mam nadzieję, że dla większości z Was nie byłam zbyt męczącą osobą, a dla tych co byłam, dzisiejszy dzień będzie bardzo radosny, jeszcze raz bardzo Wam dziękuję, przepraszam za wszystko co złe i pozdrawiam
Dzisiaj przychodzę do Was, aby się pożegnać...
nie będę się już tutaj udzielać, a jak już to bardzo rzadko (zastanawiam się nawet czy nie poprosić o usunięcie konta). Pamiętam jak kiedyś była tutaj taka ciepła, rodzinna atmosfera aż chciało się tutaj wchodzić, a teraz? Większość rzeczy na forum zmienia się na gorsze, a najgorsze w tym wszystkim jest, to, że nie jest robione nic, aby coś się tutaj zmieniło na lepsze, nie ma twardej ręki, kogoś kto powie dość pewnym zachowaniom co poniektórych, łamaniu regulaminu itp, kogoś kto nad tym wszystkim zapanuje, OXYGEN jest naprawdę bardzo miłym człowiekiem, ale ludzie tutaj w większości wchodzą mu na głowę... no nic, chciałam Wam podziękować za te wszystkie lata spędzone razem, mam nadzieję, że dla większości z Was nie byłam zbyt męczącą osobą, a dla tych co byłam, dzisiejszy dzień będzie bardzo radosny, jeszcze raz bardzo Wam dziękuję, przepraszam za wszystko co złe i pozdrawiam