Test programu COMODO Internet Security Premium 5.0 (2011)

Test programu COMODO Internet Security Premium 5.0

Re: Test programu COMODO Internet Security Premium 5.0 (2011

program ciekawy tylko ta prywatność, jak to z nią jest

Re: Test programu COMODO Internet Security Premium 5.0 (2011

Bardzo dobrze sobie poradził,podoba mi się to nowe GUI naprawdę fajnie to wygląda,co do szpiegowania to sam nie wiem jak jest,niby coś tam wysyła ale nie wiadomo co plus dla Comodo że się przyznali do tego zresztą inne firmy też pewnie wysyłają ale jeszcze to nie " wyciekło " .

Re: Test programu COMODO Internet Security Premium 5.0 (2011

w teście brakuje jednej bardzo ważnej rzeczy a mianowicie uruchomienia kilku dobrych plików żeby pokazać że pojawiają się dokładnie te same komunikaty jak przy uruchomieniu złych plików jak dla mnie dyskryminuje to całkowicie ten program
bo chyba nie o to chodzi że to użytkownik ma decydować czy dany program jest szkodliwy czy nie bo skąd to niby ma wiedzieć

Re: Test programu COMODO Internet Security Premium 5.0 (2011

a treatcast podpowiada przecież

Re: Test programu COMODO Internet Security Premium 5.0 (2011

tak bardzo wiele z tych podpowiedzi wynika

Re: Test programu COMODO Internet Security Premium 5.0 (2011

Kamiloss napisał:

w teście brakuje jednej bardzo ważnej rzeczy a mianowicie uruchomienia kilku dobrych plików żeby pokazać że pojawiają się dokładnie te same komunikaty jak przy uruchomieniu złych plików jak dla mnie dyskryminuje to całkowicie ten program
bo chyba nie o to chodzi że to użytkownik ma decydować czy dany program jest szkodliwy czy nie bo skąd to niby ma wiedzieć

Kliknij aby rozwinąć...

z tego co wiem to w programie jest funkcja "Utwórz reguły dla bezpiecznych aplikacji" jej zaznaczenie powoduje że nie zobaczysz komunikatów dla aplikacji podpisanych cyfrowo (chyba masz to wyłączone), z kolei dla niepodpisanych cyfrowo zawsze można użyć predefiniowanych reguł, co do sandboxa to w piątce jest możliwość sprawdzenia umieszczonych w nim aplikacji za pomocą chmury - jeśli aplikacja umieszczona w piaskownicy za pomocą autosandboxa zostanie zakwalifikowana tam jako bezpieczna to przy następnym uruchamianiu nie powinna już być umieszczona w piaskownicy, ewentualnie w programie istnieje coś takiego jak tryb uczenia proste i skuteczne

Re: Test programu COMODO Internet Security Premium 5.0 (2011

wszystkie ustawienia mam ustawione standardowo i efekt jest taki jak widać
widocznie wszystkie te pliki nie miały podpisu cyfrowego albo miały taki który nie jest na liście zaufanych comodo

Re: Test programu COMODO Internet Security Premium 5.0 (2011

Kamiloss napisał:

wszystkie ustawienia mam ustawione standardowo i efekt jest taki jak widać
widocznie wszystkie te pliki nie miały podpisu cyfrowego albo miały taki który nie jest na liście zaufanych comodo

Kliknij aby rozwinąć...

bo standardowo tworzenie reguł dla aplikacji podpisanych cyfrowo jest wyłączone, wystarczy wejść od ustawień i to zaznaczyć

Re: Test programu COMODO Internet Security Premium 5.0 (2011

LanceNDZ napisał:

bo standardowo tworzenie reguł dla aplikacji podpisanych cyfrowo jest wyłączone, wystarczy wejść od ustawień i to zaznaczyć

Kliknij aby rozwinąć...

zaznaczyłem tą ostatnią pozycje

i z tych wszystkich programów tylko counterspy i httpanalyzer się uruchomiły bez komunikatu 2/9...

Re: Test programu COMODO Internet Security Premium 5.0 (2011

Jak dla mnie oczywistym jest że wszystko co nie podpisane nie powinno się uruchamiać bez komunikatu (poza tym wyraźnie różnią się komunikaty dla aplikacji podpisanych cyfrowo których nie ma na liście zaufanych a tych bez podpisu)

PS polecam nowe tłumaczenie dla CIS-a

Re: Test programu COMODO Internet Security Premium 5.0 (2011

bez sensu cała masa programów nie ma podpisu więc będzie o nie pytał lub umieszczał w piaskownicy czyli trzeba zgadywać czy jest bezpieczny czy nie
z kolei sporo programów ma podpisy których nie ma na na liście zaufanych i znowu trzeba zgadywać czy jest bezpieczny czy ktoś sobie sam go podpisał
Tak że w większości wypadków użytkownik będzie wybierał zablokuj aż w końcu zacznie go to irytować i albo to wyłączy albo zacznie klikać zezwól...

Re: Test programu COMODO Internet Security Premium 5.0 (2011

Kamiloss napisał:

bez sensu cała masa programów nie ma podpisu więc będzie o nie pytał lub umieszczał w piaskownicy czyli trzeba zgadywać czy jest bezpieczny czy nie
z kolei sporo programów ma podpisy których nie ma na na liście zaufanych i znowu trzeba zgadywać czy jest bezpieczny czy ktoś sobie sam go podpisał
Tak że w większości wypadków użytkownik będzie wybierał zablokuj aż w końcu zacznie go to irytować i albo to wyłączy albo zacznie klikać zezwól...

Kliknij aby rozwinąć...

nie wiem czego oczekujesz, tak właśnie ma działać klasyczny HIPS

cyfrowy podpis to wskazówka dla klienta, że firma czuje się bardziej odpowiedzialna za swój produkt

zmodyfikowana aplikacja traci ważny podpis - podpis gwarantuje że dany program pochodzi od producenta i że nikt niepowołany w nim później nie grzebał

jeśli producent zmodyfikował plik jest on ponownie podpisywany przez niego i to on odpowiada za jego działanie

zazwyczaj jeśli coś instalujesz w systemie oznacza to że znasz aplikację i ufasz jej przy uruchomieniu

ważne - mając podpis można podpisać cyfrowo trojana - i co wtedy, stąd konieczność ich weryfikacji np przez repozytorium zaufanych certyfikatów