Grandalf

Bardzo aktywny
Członek Załogi
Moderator
Dołączył
26 Maj 2015
Posty
19144
Reakcje/Polubienia
55677
Z okazji tegorocznego dnia ochrony danych Fundacja Panoptykon publikuje raport na temat śledzenia i profilowania w sieci. Problem jest ciekawy, bo nawet cześć osób świadomych technicznie nie dostrzega w nim zagrożenia dla prywatności czy ochrony danych. Przecież zbieramy tylko pewne dane i łączymy je z “anonimowymi identyfikatorami”. Co to ma do “danych osobowych”, które z założenia mają identyfikować jednostkę?

Problem w tym, że w naszych czasach algorytmy podejmują decyzje wpływające na nasze życie. Aby podjąć decyzję dotyczącą Ciebie (np. tego jaką cenę Ci wyświetlić) maszyna wcale nie musi Cię znać. Wystarczy jej “anonimowy identyfikator”, czyli wiedzą, że Ty jesteś “tym gościem, który był tu, był tam i ma takie oto cechy”. Poza tym z anonimowych identyfikatorów da się wiele o Tobie wywnioskować i to nawet takich rzeczy, których nie chciałbyś nikomu ujawnić, a przecież zostaną one wzięte pod uwagę przez algorytm. W skrajnych przypadkach można zidentyfikować konkretnego człowieka na podstawie danych “anonimizowanych”.

Z powyższych powodów coraz częściej spotykamy się ze zmianą myślenia dotyczącą “anonimowych identyfikatorów”. Coraz częściej mówi się o przetwarzaniu danych osobowych w kontekście choćby reklamy online.
Cały artykuł:
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!


A to taki fajny cytacik :)
Niestety skutkiem śledzenia może być np. dyskryminacja cenowa, a zatem w związku ze swoim profilem możesz dostać oferty o cenach wyższych niż dostają inni.
 
Ostatnia edycja:
Do góry