Poszukuję Antywirusa na Androida

[alojzy]

Jak w temacie poszukuję antka na telefon, najlepiej komercyjniaka na jakieś co najmniej pół roku

 

[yzrej]

Może ten? 360 Security - Antivirus Free

Spoiler: pokaż

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

 

[CarTon]

Ciekawostka.
Zainstalowalem sobie "AVG AntiVirus FREE" i dostalem dostęp do wersji Pro na 30-dni. Gdy mineło te 30-dni, otrzymałem kolejne 30-dni i jeszcze raz. Syn miał podobnie dopóki nie zainstalował dodatkowo "AVG Cleaner".

 

[Zawisza Czarny]

Podpinam się pod temat. Chociaż zastanawiam się czy jest sens antywirusa na androida. Syn ma tablet bez antywirusa, głównie służy do gier i prawie przez dwa lata nic nie złapał mimo że ciągle coś instaluje i odinstalowuje.
Jeśli chodzi o telefon to nie chcę aby taki antywirus powodował efekt "przymulenia" lub "ociężałości" telefonu.

Chętnie poczytam wasze doświadczenia.

 

[OXYGEN THIEF]

a może by tak Zemana Mobile Security

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

 

[Zeno]

Moim zdaniem AV na smartfon jak najbardziej.Za dużo mam tam rzeczy, które gdyby wpadłyby w obce ręce, to miałbym kłopot. Obejście blokady ekranu,to żaden problem - sam kiedyś podawałem sposób na Forum. Smartfonem też dokonuję drobnych płatności. Zatem staram się korzystać z takich AV, które mają wbudowany Anti-Theft (Remote-Lock/Remote-Wipe/Locate) i blokadę funkcji hasłem np. dostęp do galerii. W razie zgubienia mam możliwość zdalnego zablokowania lub lokalizacji telefonu. Na razie nie miałem okazji skorzystać z tych opcji, więc nie mogę się wypowiedzieć o skuteczności. Można sprawdzić tutaj ocenę i opcje poszczególnych antywirusów:

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

Wcześniej korzystałem z Avasta - generalnie w porządku, ale wydaje mi się, że drenował nieco baterię i było troszkę komunikatów. Miał też jedną przypadłość, która mnie rozbawiała: zatrzymywał smsy od mojego operatora o płatnościach z komunikatem, czy na pewno chcę odczytać tę wiadomość, bo jest podejrzana.
Teraz najnowsza wersja została wyposażona w funkcje z wersji Premium (nie wiem czy na stałe, czy czasowo) i jest dostepna za darmo:

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

Teraz korzystam z Bitdefender Mobile Scurity - jest ok., właściwie niezauważalny, zablokował może jedną stronę w Chromie, zwrócił uwagę, na szerokie uprawnienia jednej apki (usunąłem ją), i jakąś bibliotekę media.dl czy coś od producenta tel. (wrzuciłem do kwarantanny). Fonik dobrze chodzi. Generalnie bateria mi długo trzyma, więc uznaję, że jakoś jej nie drenuje.

 

[lugger]

Praktycznie złapanie jakiegoś badziewia jest dosyć trudne ale profilaktycznie i bez kombinowania polecam Avasta (

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

). Od wielu lat testowany przeze mnie na dziesiątkach telefonów i ani jednego problemu. Chodzi sobie cichutko i żadnego najmniejszego przymulania. Myślę Alojzy, że nie ma co przesadzać z "komercyjniakiem" skoro za free większość z nich bije na głowę.

 

[Conti]

Używałem / używam / zajmuje sie kilkoma urządzeniami na androidzie. Na 1 jest AV, na pozostałych nie.
Jeśli nie masz roota, jeśli nie instalujesz nic z nieznanych źródeł, jeśli nie wchodzisz na dziwne stronki oraz jeśli używasz telefon normalnie to av jest zbędny.
Jeśli korzystasz z bankowości mobilnej to pomyśl i instalacji AV, aczkolwiek AV nie zastąpi myślenia i ostrożności ...
Jeśli masz zachowania ryzykowne, cóż, wypadki się zdarzają.

 

[Quń]

A ja napiszę tak:
Polecam 360 security. Oczywiście część z opcji wypada wyłączyć, zwłaszcza "program doskonalenia funkcjonalności", "Pływający Widget" czy "powiadomienia" - czy to instalacji czy "przyspieszania gier".
Ma, poza funkcją antywirusa, cleaner (z ciekawą opcją usuwania nieostrych zdjęć - nie polecam), blokadę ekranu, antytheft, optymalizator baterii, monitor ilości danych czy filtr wiadomości / sms, "schładzanie baterii". Niektóre funkcje dostępne na telefonach z root'em (zwłaszcza antytheft z opcją wymazywania wszystkich danych).

Co do bezpieczeństwa - żonka weszła przypadkowo przez wbudowaną w samsunga j5 przeglądarkę na stronki o gotowaniu (uwaga - alarm feministyczny). Dostała na czystej, legalnej stronie z przepisami powiadomienie o "aktualizacji samsung galaxy j5", którą musi bezwzględnie pobrać i zainstalować, bez możliwości - co oczywiste - wyłączenia tego g..., z podmianą strony startowej w przeglądarce. Dalej 360 security nie puścił. Na mailu również dostała śmiecia. O cudach na FB nawet nie wspomnę...

To niestety rośnie - i antywirus już JEST konieczny, no chyba że instaluje się wyłącznie z google play i nie używa internetu do ŻADNEGO innego celu.

Wcześniej u mnie był AVG (nie blokował połączeń, niestety), Bitdefender (troszkę za bardzo mulił jak na mój gust i był zanadto natarczywy) - obydwa z wersji premium/professional. Nie dotrwały do końca licencji - usunąłem.
Avasta miałem "wczesnego" - i zachowywał się jak wczesny avast na PC.

Tak że przykro... Antywirus jest już konieczny i to dobry.

 

[Zawisza Czarny]

Nawiązując do wypowiedzi CONTI nie mam roota i nie instaluję nic ponadto co było potrzebne na starcie do konfiguracji. Nie płacę telefonem. Czasem używam Janosika. Poczta utworzona na potrzeby telefony nie służy do odbioru ważnych maili. Reasumując jestem trochę dinozaurem.
Więc może rzeczywiście odpuścić sobie obecnie antywirusa?

 

[Quń]

Ważnych może nie odbierasz... Moja żona na telefonie także nie - niemniej dostała "prezenty" i to nie w załącznikach. A co z cudami przesyłanymi przez SMS? Co z gimbazjadą, która się bawi po nocach i wysyła "strzałki" pod upatrzony numer po kilkadziesiąt razy? Co z reklamami telefonicznymi - zmorą niektórych operatorów? Co z komunikacją BT czy NFC? Co z ewentualnym czyszczeniem śmieci/wyłączaniem zbędnych aplikacji? Bo to tak samo jak w przypadku PC - śmieci też się gromadzą.
Jeśli nie używasz lub nie spotkałeś się dotychczas - nie musisz instalować. Ale po pierwszym sygnale - to już chyba będziesz musiał, o ile na tym się skończy ( a nie na zerowaniu telefonu/tabletu).

I a propos - root to mam ja, żona i dzieci już nie. Jakoś tak do nich zaufania nie mam.

 

[Zeno]

Dodam jeszcze, że instalacja aplikacji z Google Play znacznie obniża możliwość zainfekowania urządzenia, ale przy tej ilości aplikacji, zdarzają się wtopy. Chociażby:

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

czy:

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

Jeżeli boisz się przymulenia, skorzystaj chociaż z tej Zemanki. Programy firmowane przez Zemanę są lekkie (przynajmniej te desktopowe).

 

[Conti]

Otwieranie nieznanych załączników, instalacja proponowanych przez stronki programów lub aktualizacji itp to niestety podpada pod ryzykowne zachowania i nie używanie mózgu. Przykre ale prawdziwe.

Kiedyś był fajny artykuł o sposobie działania av pod androida i o ich skuteczności. Nie wiem czy nawet tutaj nie było do niego linku. Był bardzo intrygujący.

Ja nie zniechęcam do AV. Sam mam zainstalowany na urządzeniu na którym korzystam z bankowości mobilnej. Nie podoba mi się to ale byłem zmuszony więc się zabezpieczyłem. A na innych urządzeniach nie mam. I nic się nie przyplatało.

 

[tofana]

Jak w temacie poszukuję antka na telefon, najlepiej komercyjniaka na jakieś co najmniej pół roku

Ludzie, kolega poszukuje licki.

Jak chcesz, to mam lickę na EMSISOFT MOBILE SECURITY na 1 rok.
Nie wiem, czy jeszcze ważna, ale mogę Ci dać. Odezwij się na PW.

 

[fiodor99]

Większość użytkowników Androida nie odblokowała swojego systemu (chodzi o uzyskanie uprawnień tzw roota, czyli superużytkownika - windowsowym odpowiednikiem są prawa administratora systemu), przez co pakiet antywirusowy z którego korzystają ma takie same uprawnienia, jak reszta aplikacji tworzonych według zasad ustalonych przez Google. W praktyce oznacza to tyle, że nawet jeśli "złapiemy" wirusa, który ignoruje zasady uprawnień dostępu, nasz pakiet nie będzie miał na tyle wysokich uprawnień, żeby skutecznie walczyć ze szkodnikiem.

Adrian Ludwig, inżynier zajmujący się bezpieczeństwem systemu Android: Według niego, osoby używające dodatkowego oprogramowania zabezpieczającego tak naprawdę nie otrzymują od niego ochrony przed zagrożeniami.

Dlaczego więc je kupują i wykorzystują?

Powodem ma być swoisty komfort psychiczny, ograniczanie ryzyka (nawet, jeżeli jest ono złudne i zbudowane na podstawie nieprawdziwych informacji), oraz podążanie za sprawdzonymi i uznanymi markami. Wielcy producenci są w stanie łatwo przekonać użytkowników do tego, aby wykorzystali oni ich skanery, a także wykupili okresowe subskrypcje pozwalające na aktualizację baz wirusów.

źródło: forum.android.com.pl