[Sport i Zdrowie] Rywalizacje na Endomondo

Areopagita

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
18 Sierpień 2010
Posty
1044
Reakcje/Polubienia
15
Miasto
różne
Kobiety kontra Mężczyźni :)

W październiku wydawca miesięcznika Men's Health oraz promujący nowe czasopismo Woman's Health, ogłosił rywalizację na endo


Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

Women’s Health, nowy lifestylowy magazyn dla kobiet, i Men’s Health, najlepiej sprzedające się męskie pismo lifestylowe w Polsce, zapraszają na sportową wojnę płci! Przyłącz się do naszych drużyn już teraz, aby rywalizując na trasie, boisku i w siłowni wygrać nie tylko lepszą formę, sylwetkę i samopoczucie, ale też prenumeratę WH lub MH!

Zasady akcji są proste. Przyłącz się w październiku do rywalizacji „Kobiety vs. mężczyźni, czyli sportowa wojna płci!” (możesz to zrobić w dowolnym momencie) i ćwicz przez cały miesiąc, zapisując swoje treningi przy użyciu Endomondo, a my będziemy zliczać minuty, które spędziłeś na aktywności sportowej. Formuła jest następująca: liczy się łączny czas wszystkich treningów i wszystkich członków drużyny, który następnie jest dzielony przez liczbę członków drużyny. Nie ma znaczenia długość pojedynczego treningu - im więcej aktywnych minut, tym lepszy wynik drużyny. Każde 60 minut stanowić będzie 1 los. Każdy los po zakończeniu rywalizacji weźmie udział w losowaniu nagród – 10 rocznych prenumerat Women’s Health oraz 10 rocznych prenumerat Men’s Health.

Dbając o przestrzeganie zasad fair play, sprawdzimy starannie treningi laureatów naszej akcji. Jeśli doszukamy się nieprawidłowości, przeprowadzimy dodatkowe losowanie, aby wyłonić innych zwycięzców. Z laureatami skontaktujemy się mailowo, a ich imiona i nazwiska podamy na początku listopada na stronach Endomondo, Women’s Health i Men’s Health.

Uwaga! Ponieważ nie jesteśmy w stanie na bieżąco śledzić dyskusji na temat akcji w komentarzach poniżej, zapraszamy do kontaktowania się z nami na naszych facebookowych profilach: Women’s Health Polska lub Men’s Health Polska - najlepsza opcja: Wiadomość.

Trzymamy kciuki!
Redakcje Women’s Health i Men’s Health

Rodzaj konkurencji: Najłuższy czas trwania - średnia - Wszystkie dyscypliny
Nagroda:10 x prenumerata roczna Women’s Health (dla kobiet), 10 x prenumerata roczna Men’s Health (dla mężczyzn)
Start:2013-10-01 00:00
Koniec:2013-10-31 23:59

Zapraszam do rywalizacji, ale:
Panowie, jeżeli chcecie abyśmy wygrali, to musicie zaplanować treningi w przynajmniej takiej długości (sumarycznie, do końca października), jak prowadząca średnia (przy końcu października) + 1 minuta, bo inaczej obniżycie średnią!!! i będzie łomot :lanie

Natomiast Panie są mile widziane nawet z jednominutowym treningiem :szydera

Na razie jak widać Panie wygrywają!

:ireful :ireful :ireful

Niech zwyciężą lepsi!

:hura
 
A

Anonymous

Re: [Sport i Zdrowie] Kobiety kontra Mężczyźni :)

Areopagita napisał:
Na razie jak widać Panie wygrywają!
Bardzo zacna inicjatywa :ok .A już tak osobiście : ja bardzo lubię jak Panie wygrywają :jezyk .
 

Areopagita

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
18 Sierpień 2010
Posty
1044
Reakcje/Polubienia
15
Miasto
różne
Nie daj się jesieni - Listopad 2013 :)

No i Baby, znaczy Panie wygrały :( znaczy :) aż o 25 minut ich średnia treningów w październiku była większą.

Tak się to spodobało albo nie spodobało sfrustrowanym mężczyznom, że zrobili nową rywalizację, ale tym razem liczą się kalorie


Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

Linka dla Pań

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
Linka dla Panów

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

Zapraszam.

A prócz tego np do rywalizacji biegowej Listopadowe Harpagany

full.jpg



Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

to regularna rywalizacja co miesiąc, poprzednia była opisana tak:

full.jpg


Przypadki Gudrun von Wolfenschantzenschnitzelkaiser
------------------------------------

"Penis tampon rary" powtarzała sobie w cichości Gudhun von Wolfenschantzenschnitzelkaiser (z domu Dupenschmerz) dobiegając jako piehwsza do mety mahatonu w Behlinie. Ja, ja, "pain is tempohahy" tłumaczył symultanicznie spikeh zawodów. "Szmerc ist tempohahisz" tłumaczyli sobie widzowie na mecie. Ja, ja. "Mamy piehwczą prahwdziwie nahodową zwyciężczyznię naszego mahatonu", z uznaniem kiwali głowami leciwi seniorzy z wytahtami opaskami Wehrmachtu skwapliwie i sentymentalnie schowanymi pod wczesnojesiennymi płaszczami. Gudhun była szczęśliwa niczym "szwahce dojcze adleh" z czahnymi skrzydałami łopoczący na nahodowej fladze (wisiała na mecie). Czekała ją sława, dużo dojczemahk ohaz usłana hóżami kahieha podawaczki piwa na Octobehfest w Mynsien (7 ojho za godzinę bez uslug dodatkowych). Ja, ja. Gudhun wygladała doskonale i była fizycznie przygotowana (z lekkim li tylko kopf-szmercem) do noszenia dwunastu lithowym kufli naraz, co było jej marzeniem od dziecka. Ona, phosta dzieczywna z westfalskiej wsi, była u phogu wielkiego życia. Wcześniej, przez bite 42,2km (plus nadhobka Gahmina) walczyła z czasem oraz polskimi kibicami, którzy strzelali do niej z małych, kieszonkowych phoc. Tłumy wiwatowały strzelając z mausehów w powietrze. Bawahski zespół ludowy odtańczył taniec pod nazwą Kahtofelnsalattanzen, w któhym jedna z tancehek ghała wielkiego, wesołego, gohącego ziemniaka a heszta udawała cebulę (co nie chciała Niemca, choc była w czehwonej sukience) wymaczaną w majonezie kieleckim (sprzed poghomu). Alzo, rzekła Gudhun. Nach Mynsien! Nach kahieha! Nach Fhank Hibehy (przystojniak, jak wiemy)! Nach Ahjen Hobben! Iś bin ajne Behlinerin, aber w Mynsien lepiej becalen, rzekła repohtehowi telewizji AHD, po czym... pobiegła.

Pobiegła? Pobiegła! Biegnij Gudhun biegnij! Co za fantastisze fhau! Okazuje się, że Gudhun zamierza dobiec na Octobeh Fest na własnych nogach. 586km zamierza przebyć w cztehy tygodnie, gdyż chce zbaczać ze ścieżek (utahtych) oraz dróg (uklepanych) do lokalnych bahow na łyczek Jegehmajstera, któhego jest wielką miłośniczką. Lubi też plażować (na zdjęciu z siehpnia na wyspie Sylt) oraz ghać w biehki, co zamierza czynić w hamach helaksu.

Jednakże Gudhun nie ma ochoty biec sama. Kajne lust alajn rennen! Po piehwcze, chce miec z kim ghać w biehki. Po dhugie, potrzebuje się czasem do kogos przytulić. Ma niezaposkojone potrzeby z najniższego piętha pihamidy Maslowa i to jest jej głeboko skhywana tajemnica, o któhej tehaz, drodzy Czytelnicy, macie szczęście sie dowiedzieć (ale ciiii!). Gudhun jest biseksualna (jak wszystkie miejscowe biegaczki) więc przytulać się może do każdej osoby.

No, phawie każdej. A właściwie tylko do jednej. Do wspaniałej Hahpaganki lub Hahpagana Paździehnika! Ja, ja! Natyrliś!

Alzo, wer ist odważny? We ist wytrwały? Wer umie przytulić Gudhun i zgarnać piehwszą naghodę? No kto? Kto, sie pytam? Fhage iś?

Biegnij, Hahpaganie, biegnij. Sznela, sznela, wajter, wajter! Kto podrzuci Gudhun do phacy? Hę?


Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

Zwycięzca wybiegał ponad 1300 km. :yes master :mistrzunio
 
Do góry