Problem z odłączaniem USB - WD Elements.

Witam, mam problem z odłączeniem WD Elements 1.5T za pomocą bezpiecznego usuwania sprzętu i wysuwania nośników.
Szukałem na wielu forach podobnego przypadku, niestety nie znalazłem.
Chodzi o to, że przy próbie odłączenia WD Elements za pomocą bezpiecznego usuwania nośników ... nie pojawia się komunikat, że element można bezpiecznie odłączyć, a ikonka w zasobniku, jak też E:/Elements w eksploratorze, nie znikają, są "martwe", po ponownym najechaniu w eksploratorze na E:/Elements wyświetla się komunikat: "Odwołuje się do lokalizacji, która jest niedostępna. ...". Lecz, co gorsze to, to, że laptopa, po tym wszystkim nie można zamknąć - tzn. wyświetla standardowo komunikat o wyłączaniu systemu lecz po kilku minutach mielenia, pokazuje się niebieski ekran z komunikatem o nieudanym zamknięciu systemu Win. 7 (komunikat, który raczej nic nie wyjaśnia):
------------------------------------------------------
A problem has been detected and windows has been shut down to prevent damage to you computer.
driver - power - state - failure.
If this is the first time you've seen this stop error screen, restart you copmuter. If this screen appears again, follow these steps:
Check to make sure any new hardware or software is properly installed.
If this is a new installation , ask your hardware or software manufacturer for any windows updates you might need.
If problems continue, disable or remove any newly installed hardware or software. Disable BIOS memory options such as caching or shadowing. If you need to use safe mode to remove or disable components, and then select safe mode.
Technical information:
*** STOP: 0x0000009F (0x00000004, 0x00000258, 0x84571798, 0x82329B24)

Collecting data for crash dump ...
Initializing disk for crash dump ...
Physical memory dump complete.
Contact your system admin or technical support group for further assistance.
------------------------------------------
I laptop trzeba odłączać od źródła zasilania.
Dodam, że odłączanie innych nośników np.: pendrive'a działa poprawnie. Wszystko było skanowane AV (KIS) itp., Unlocker też nie znalazł żadnych uchwytów. Wcześniej wszystko działało, do momentu przeniesienia trochę danych z komp. na WD Elements za pomocą FreeFileSync, który zaktualizowałem uprzednio do wersji 8.2.
Wpisywanie nowego podklucza - DisableOnSoftRemove - w rejestrze, wdg rady z któregoś forum, też nie pomogło.

Jeśli ktoś miał podobny przypadek i wie jak go rozwiązać lub po prostu wie o co chodzi, to byłbym wdzięczny za radę.

driver - power - state - failure.
0x0000009F

Kliknij aby rozwinąć...

Błąd zasilania, winny może być jakiś sterownik. Wejdź w menadżera urządzeń i zobacz czy wszystko jest ok
...skoro przenosiłeś dane FreeFileSync to nie działa czasem jakaś usługa od synchronizacji?

do remool
Dzięki za radę, lecz jak zweryfikować to, czy wszystko jest ok. w menedżerze urządzeń?
Sterowniki raczej mam wszystkie. Usługa od synchronizacji? Hm, no właśnie gdybym miał rozeznanie o którą, jakąś usługę chodzi.
Ale, dzięki za radę.

pstrykoff napisał:

lecz jak zweryfikować to, czy wszystko jest ok. w menedżerze urządzeń?
Sterowniki raczej mam wszystkie. Usługa od synchronizacji? Hm, no właśnie gdybym miał rozeznanie o którą, jakąś usługę chodzi.

Kliknij aby rozwinąć...

sprawdż czy przy sterownikach nie ma jakiegoś wykrzyknika (zazwyczaj na żółto) i innych temu podobnych.

Chodzi o usługe programu który sam wymieniałeś FreeFileSync. Czyli uruchom menadżer zadań i powyłączaj wszystkie usługi z nim związane.


Być może pomógł by ci program typu: Zentimo, USB Safely Remove lub usb disc ejector.

Witam alco
No tak, pod latarnią najciemniej.
Wcześniej w folderze "Urządzenia i drukarki" i dalej "Menedżer urządzeń" nie wyświetlało żadnego błędu (żółty kwadracik z wykrzyknikiem), dopiero po kolejnym otwarciu tego folderu, w podfolderze "Kontrolery uniwersalnej magistrali szeregowej" pokazuje błąd "Urządzenie pamięci masowej USB" nst. prawoklik i mam:
- Aktualizuj oprogramowanie sterownika (jest aktualne)
- Wyłącz
- Odinstaluj
- Skanuj w poszukiwaniu zmian sprzętu (skanowało przez całą noc, rano jeszcze skanowało, nic nie wykryło)
- Właściwości: (w których są min.)
- Ogólne (i tam komunikat):
"System Windows nie może użyć tego urządzenia sprzętowego, ponieważ zostało ono przygotowane
do "bezpiecznego usunięcia", ale nie zostało usunięte z komputera. (Kod 47)
Aby naprawić ten problem, odłącz to urządzenie od komputera, a następnie podłącz je ponownie."
- Sterownik (jak wspomniałem aktualny)
- Szczegóły (i tam z 30 podwłaściwości, takie jak nazwa urządzenia, opis, producent, nzw. sterownika i jest
kod broblemu: 0000002F)

Kod błędu 47 którego naprawa polega na:
"Podłącz ponownie urządzenie do komputera
Uruchom ponownie komputer"
To niestety nie naprawia problemu.

Dzięki za podpowiedzi.
Niestety będę jeszcze musiał z tym walczyć.

Odłącz usb wejdz wmenadżer urządzeń i odinstaluj ten sterownik i restart systemu. Wejdż po restarcie w menadżer urz. i sprawdż co tam się dzieje. Podłącz ponownie usb.

Wydaje mi się, że czytałem kiedyś o tym problemie. Rozwiązaniem było wyłączenie usypiania urządzeń USB w celu oszczędzania energii. Opcje Zasilania (w panelu sterowania) -> Zmień ustawienia planu (przy aktualnie zaznaczonym) -> Zmień zaawansowane ustawienia zasilania -> Ustawienia USB -> Ustawienia wstrzymania selektownego USB -> Bateria = Wyłącz, Podłączony = Wyłącz.

Polecali też sprawdzić czy problem występuje na innych portach USB.

Ja miałem podobne problemy z innego powodu. Miałem dysk, który kończył swój żywot i przez to system wydawał się bezustannie używać partycji - próba bezpiecznego odłączenia USB zawieszała komputer i powodowała wyświetlanie komunikatu o którym wspominasz. Może warto sprawdzić S.M.A.R.T dysku w CrystalDiskInfo albo Hard Disk Sentinel.

do alco
wczoraj przez połowę dnia mocowałem się z usunięciem tego sterownika, lecz za każdym razem kończyło się tym, że wyświetla komunikat o procesie odinstalowywania sterownika wraz z mieleniem klepsydry poziomej i tak przez kilka godzin.

do extern
Zrobiłem wszystko wdg twoich wskazówek, niestety nie pomogło.
Dysk USB jest też w porządku.
Dzięki za rady.

pstrykoff napisał:

do alco
wczoraj przez połowę dnia mocowałem się z usunięciem tego sterownika, lecz za każdym razem kończyło się tym, że wyświetla komunikat o procesie odinstalowywania sterownika wraz z mieleniem klepsydry poziomej i tak przez kilka godzin.

Kliknij aby rozwinąć...

Spróbój tym:
Strona domowa programu:

Witaj camel1965
Ciekawy programik, lecz niestety nie rozwiązał problemu.
Cały problem pozostał, tak jak to opisałem w pierwszym poście, czyli nośnik USB niby odinstalowany i tak też ten program USBDeview wskazuje, a ikonka "Bezpiecznego usuwania sprzęty i wysuwania nośników" jak Elements (E w Eksploratorze, pozostały i są "martwe". System też nie chce się zamknąć.
Ale dzięki za pomoc.

pstrykoff napisał:

do alco
wczoraj przez połowę dnia mocowałem się z usunięciem tego sterownika, lecz za każdym razem kończyło się tym, że wyświetla komunikat o procesie odinstalowywania sterownika wraz z mieleniem klepsydry poziomej i tak przez kilka godzin.

Kliknij aby rozwinąć...

Deinstalacja powinna trwać sekundy. Wyłącz najpierw ten sterownik przed deinstalacją i restart lub wyłącz, restart i deinstalacja. Jeśli nie da rady to pobierz:
wyłącz porty usb i wtedy odinstaluj, jeśli będą wogóle te sterowniki w menadżerze widoczne.

Dziwna sprawa pstrykoff z tym Twoim dyskiem, taki on oporny... .
Wracając do Twojego 1 posta i tego, że z innymi urządzeniami usb nie masz problemu (pomijając przy tym uwagę remoola odnośnie błędu zasilania), to na tym etapie odpuściłbym sobie kwestie sterowników i wrócił do programu FreeFileSync. Tym bardziej, że pamiętam jeszcze nie tak dawne Twoje krytyczne uwagi na temat instalatora tego programu i tego co tam Ci w nim KIS wykrywał. Sam nie używam tego programu, ale kiedyś używałem innego programu do synchronizacji i o ile nie pozwalałem mu na autostart z systemem, to do popranego działania tj. automatycznej synchronizacji konkretnych folderów po wykryciu danego zewnętrznego dysku, musiałem zezwolić na działanie jakiegoś tam jego procesu. Skoro FreeFileSync jest bezpłatny, najszybciej będzie jak go wywalisz za pomocą Revo, a potem sprawdzisz jak się sprawuje dysk. To że Unlocker nie znalazł blokującego uchwytu, nie znaczy że go nie ma, bo najwyraźniej jest jakiś proces, który korzysta z dysku.

do alco
Na żadne sposoby nie idzie odinstalować tych sterowników z poziomu Właściwości urządzeń WD - Elements i Urządzenia pamięci masowej.
Musiałbym usuwać z poziomu partycji C:/...
Na razie będę szukał innego rozwiązania.
Nie wiem czy później mi automatycznie te sterowniki System pobierze itd. Choć mogę je skopiować i później wkleić w to samo miejsce.
Ale jak nic innego nie pomoże, to wrócę do tego rozwiązania.
Na razie dzięki.

do Zeno
Myślałem o tym rozwiązaniu, które proponujesz i chyba tak zrobię jak radzisz.
Po odinstalowaniu wrócę najwyżej do starszej wersji FreeFileSync, bo mi odpowiada.
O ile problem siedzi we FreeFileSync.
Dzięki za radę.