Naukowcy odkryli ośrodek odczuwania bólu - Da się go wyłączyć

PanOK

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
14 Sierpień 2018
Posty
259
Reakcje/Polubienia
363
Odczuwanie bólu to przydatna sprawa, czyli to takie przykre powiadomienie o stanie alarmowym. Choć żyją ludzie, którzy nie odczuwają bólu, ale to dla nich przekleństwo.
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

Raczej to sprawa medycyna, która nie potrafi do końca leczyć choroby powodujące ból.
Ciśnienie śródczaszkowe, albo w fragmentach czaszki powoduje tzw przykre migreny. Chodzi o nadciśnienie w zatokach, czy w przestrzeniach pod sklepieniem czaszki. Z kolei bóle kręgosłupa - ale na to lekarze skazują ludzi łagodząc ból, a nie lecząc dolegliwości kręgosłupa. Chemicznie lekarze łagodząc ból sprawiają, że poważne schorzenia rozwijają się latami. Czyli - uśmierzanie bólu zęba jeszcze nigdy nie wyleczyło tego zęba!
Medycyna jest jeszcze w powijakach, a polityka rządów ogranicza rozwój medycyny. Taka jest prawda.
9 lat temu miałem stany zapalne zatok, co pokazał rezonans. Od dzieciństwa cierpiałem na kilkudniowe migreny. Też miałem marzenie, żeby mi wyłączyli odczuwanie bólu. No i po rezonansie dostałem odpowiednie antybiotyki i jednocześnie zacząłem terapię ziołową, napary i leki rozkurczające. Skończyło się to obfitymi krwotokami z nosa. Szczegółów nie będę podawał, bo jeszcze trzęsie mnie pamięć o tym.
No i - od tamtej pory - dziewięć lat już - głowa mnie jeszcze nie zabolała.
A co by pomogło, gdyby mi wyłączali ból? Oczy by wysadziło, albo jeszcze coś i nie pisałbym teraz o tym - to pewne.
 
Do góry