Hakerzy wykradli zdjęcia celebrytów z chmury Apple'a

[Anonymous]

Prywatne zdjęcia i filmy zostały wykradzione z tzw. chmury (iCloud), w której swoje dane umieszczają użytkownicy sprzętu firmy Apple. Na liście ofiar hakerów znajduje się kilkadziesiąt nazwisk, a wśród nich popularne aktorki, piosenkarki i modelki. Jedna z "bohaterek" skandalu obyczajowego – Jennifer Lawrence, potwierdziła autentyczność opublikowanych zdjęć.

Wykradzione dane zostały zamieszczone na stronie 4chana przez anonimowego użytkownika. Zdjęcia, do których bez problemu mógł jeszcze wczoraj trafić każdy użytkownik internetu, to zapewne tylko część pozyskanych przez niego danych.

Haker oferuje bowiem resztę „gorącego” materiału za opłatą w wirtualnej walucie bitcoin. Wśród zdjęć przeważają selfie aktorki Jennifer Lawrence, w tym część z nich pokazują ją całkowicie nago. Na liście pojawiło się też nazwisko Polki - Joanny Krupy.

Z kolei inna gwiazda Hollywood Mary E. Winstead, stwierdziła na Twitterze, że zdjęcia są fałszywe. Seriws 4chan usunął wątek ze swojej strony. Apple jeszcze nie odniósł się do sprawy, ale cała sytuacja stawia technologicznego giganta w złym świetle.

Źródło: zaufanatrzeciastrona.pl, antyweb.pl, natemat.pl

Spoiler: pokaż

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

Spoiler: pokaż

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

Spoiler: pokaż

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

 

[waldi]

Nagie zdjęcia celebrytów ponownie wyciekły do sieci!

Na początku września do sieci wyciekła ogromna ilość nagich zdjęć celebrytów, co odbiło się szerokim echem na portalach społecznościowych. Wtedy też osobna odpowiedzialna za wyciek obiecała, że w przyszłości udostępni kolejną porcję materiałów. Tak też się stało.

Prywatne zdjęcia ponownie pojawiły się w sieci. Wśród nich największą poszkodowaną znowu jest Jennifer Lawrence. BetaNews podaje, że na zdjęciach znajduje się także Kim Kardashian, Vanessa Hudgens, Mary-Kate Olse, Leelee Sobieski czy amerykańska gwiazda piłki nożnej - Hope Solo.

Podobnie jak w przypadku poprzedniego wycieku, nie jest jasne, w jaki sposób hakerzy uzyskali dostęp do zdjęć. Prawdopodobnie materiały pochodzą z ogromnego zbioru, który przez lata był uzupełniany za pomocą ataków socjotechnicznych. Fotografie z pierwszego wycieku w większości pochodziły z serwisu iCloud. Teraz może być podobnie.

Firma Apple przy okazji afery udowodniła, że nie doszło do naruszenia zabezpieczeń usługi iCloud. Zdjęcia dostały się w ręce cyberprzestępców po odgadnięciu prawdziwego hasła bądź też pytania pomocniczego. W przypadku celebrytów odpowiedź jest często łatwo dostępna w internecie.

źródło:instalki.pl

Spoiler: pokaż

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

 

[wojtek758]

Tez mi nowina.. nie dlugo napisze ktos: Michael Jackson nie zyje..

 

[hocik]

Fałszywy alarm. Jacy celebryci? Mnie tam nie ma,,,ufffff

 

[remool]

Z czystej ciekawości jakiś czas temu pobrałem pierwsza paczkę ...i mogę powiedzieć tyko tyle...bez photoshopa, stylistów i ton makijażu laski te wyglądają jak zwykłe baby z targowiska

 

[Anonymous]

Z czystej ciekawości jakiś czas temu pobrałem pierwsza paczkę ...i mogę powiedzieć tyko tyle...bez photoshopa, stylistów i ton makijażu laski te wyglądają jak zwykłe baby z targowiska

A ja Legionisto pobrałem wszystkie paczki i powiem tak : było kilka fajnych Świnek.Poza tym zapodaj tutaj foty surowych panien które wyglądają olśniewająco po wstaniu z łóżka...nigdy o takich nie słyszałem.W takich czasach żyjemy...jak masz kasę to i masz wygląd . .

 

[waldi]

Grupa celebrytów postanowiła pozwać Google za to, że w internecie można obejrzeć ich fotki.

Nie chodzi jednak o to, że Google odpowiada za wyciek kompromitujących fotografii. Grupa gwiazd i gwiazdeczek, zarzuca amerykańskiemu gigantowi, iż czerpie zyski z publikacji ich zdjęć w sieci zamieszczając obok fotek reklamy.

Jennifer Lawrence, Rihanna czy też Kim Kardashian skierowały grupowo z tego powodu pozew do sądu,żądając rekompensaty sięgającej 100 milionów dolarów.

źródło:instalki.pl

Każdy sposób jest dobry by zdobyć ogromną kasę !