Kiedy ostatnio sprawdzaliście pliki w koszu? Mogli się tam kryć chińscy hakerzy

Grandalf

Bardzo aktywny
Członek Załogi
Moderator
Dołączył
26 Maj 2015
Posty
19243
Reakcje/Polubienia
56075
Jedno z miejsc na komputerze, gdzie rzadko zaglądamy z uwagą, to kosz. Jeśli rzucamy tam okiem to głównie po to, by uwolnić miejsce na dysku kasując jego zawartość. Korzystali z tego chińscy włamywacze, panoszący się po firmach na całym świecie.
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
 

PanOK

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
14 Sierpień 2018
Posty
259
Reakcje/Polubienia
363
Kosz i zarezerwowana przestrzeń dyskowa dla kosza - to akurat zbędne w windowsie, który jest tak skonstruowany, że tłucze logi i zachowuje pliki po usunięciu nawet z pominięciem kosza. A usuwanie z pominięciem kosza raz, że oszczędne, a drugi raz, że potrafią się tam znaleźć nieusuwalne pliki.
Jest gro programów do odzyskania usuniętych, czy utraconych plików. Inna to też sprawa, że windows robi kopie operacji dyskowych kopiowania, usuwania, czy wyszukiwania. Podczas usuwania tysięcy małych plików, drugie tyle windows zapisuje do odzysku, trzecie tyle w folderach tymczasowych do przywracania, w tym czasie z pół miliona logów powstanie... i pozostanie. I niby fizycznie nie ma plików usuniętych na dysku. Przy masowym usuwaniu procesor stęka i wiele GB RAMu zajęte.
Kopie ważnych dokumentów i obrazów - na płycie dvd.
Kopie aktywowanych i zainstalowanych programów z folderami ustawień i wpisami rejestru - na płycie dvd.
Tworzę punkty przywracania systemu i poprzednie usuwam - powód prosty - eksperymentuję z programami.
 
Do góry