W sieci pojawiają się całkiem nowe próbki Kelihosa. Wirus hula w internecie, a na Virustotal rozpoznawany jest aktualnie przez 2 do 3 AV.
Udało mi się dostać kilka tychże wirusów. Działanie malware jest łopatologiczne. W momencie uruchomienia, plik "znika" z folderu, w którym się znajdował. Zaczyna działać w pamięci, a następnie łączy się z odpowiednimi adresami IP. Rozpoczyna się infekcja charakterystyczna dla botnetu, a więc zdalna kontrola zarażonego komputera.
Pliki uruchomiłem na maszynie wirtualnej z zainstalowanym produktem McAfee AntiVirus Plus. Oprogramowanie Intela wzorcowo blokuje dostęp Kelihosa do sieci.
Udało mi się dostać kilka tychże wirusów. Działanie malware jest łopatologiczne. W momencie uruchomienia, plik "znika" z folderu, w którym się znajdował. Zaczyna działać w pamięci, a następnie łączy się z odpowiednimi adresami IP. Rozpoczyna się infekcja charakterystyczna dla botnetu, a więc zdalna kontrola zarażonego komputera.
Pliki uruchomiłem na maszynie wirtualnej z zainstalowanym produktem McAfee AntiVirus Plus. Oprogramowanie Intela wzorcowo blokuje dostęp Kelihosa do sieci.
