Windows 11 - i5 2 gen

Zawisza Czarny

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
22 Lipiec 2010
Posty
1139
Reakcje/Polubienia
62
Miasto
Trójkąt Bermudzki
Witam

Chciałem zrobić eksperyment, ale postanowiłem dopytać.
Czy jest sen instalować Windows 11 na i5 2 generacji?
Czy ktoś z czytelników forum robił taki eksperyment?
Bardzo proszę o opinie?
 

Nitrogene

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
23 Listopad 2018
Posty
2003
Reakcje/Polubienia
2074
Bez problemu! W11 chodzi nawet na Core Duo. Wystarczy przygotować instalkę za pomocą programu Rufus u tam wyłączyć w ustawieniach wymagania sprzętowe i łączenie z internetem w trakcie instalacji.
Są też spreparowane i odchudzone edycje którym wystarcza 1 GB RAM i 10 GB HDD (np. wersja Tiny).

Podstawowe pytanie jednak brzmi - w jakim celu?
To jest procesor którego produkcję rozpoczęto w styczniu 2011 roku. 13 lat w komputerach to prehistoria. ;-)
Żartuję oczywiście! Obok mnie na biurku leży MacBook Pro z 2009 roku, który ciągle się przydaje. Nawet mu baterię nową we wrześniu kupiłem. Ma u mnie dożywocie.
 

Zawisza Czarny

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
22 Lipiec 2010
Posty
1139
Reakcje/Polubienia
62
Miasto
Trójkąt Bermudzki
Bez problemu! W11 chodzi nawet na Core Duo. Wystarczy przygotować instalkę za pomocą programu Rufus u tam wyłączyć w ustawieniach wymagania sprzętowe i łączenie z internetem w trakcie instalacji.
Są też spreparowane i odchudzone edycje którym wystarcza 1 GB RAM i 10 GB HDD (np. wersja Tiny).

Podstawowe pytanie jednak brzmi - w jakim celu?
To jest procesor którego produkcję rozpoczęto w styczniu 2011 roku. 13 lat w komputerach to prehistoria. ;-)
Żartuję oczywiście! Obok mnie na biurku leży MacBook Pro z 2009 roku, który ciągle się przydaje. Nawet mu baterię nową we wrześniu kupiłem. Ma u mnie dożywocie.
Cel eksperymentalny - domyślnie zostanie na tym laptopie na dłużej w celu poznawania Win11.
Na innych laptopach (mimo że mogą mieć Win11) nadal pozostaję an Win10)
Zastanawiam się czy przyszłe aktualizacje nie spowodują jakieś problemy?
 

Leszek55

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
9 Sierpień 2010
Posty
248
Reakcje/Polubienia
271
Aktualizacje M$ to często problemy do których czasami (?) przyznaje się sam twórca jak i podają to userzy i to już prawie standart :) więc nad tym tematem zastanawianie się, jest mało celowe Problem to czym jest dziś Windows 11 i w jakim kierunku zmierza-dziś to nie jest "system operacyjny" ale zlepek multimedialnych knotów z AI i innych "ulepszeń" w celu całkowitego podporządkowania usera jako dojnej końcówki.Faktem jest że OS_M$ nigdy nie stanowi własności użytkownika ale do jakiegoś czasu system szło skorygować do własnych potrzeb i użyteczności, dziś to system ustawia usera pod swoje dyktando-pod pozorem bezpieczeństwa za moment można postawić wymaganie kamerki włączanej ze startem systemu jako podstawa działania Windows.Pamiętaj użytkowniku, włączając kompa pracujecie co najmniej we dwie osoby Ty oraz pracownik-boot M$ :) no i nie wiem czy to już jest paranoja czy kanon monopolu czy tylko śmieszne.Co do Win 11 podawali że zmusili to coś do pracy nawet na telefonie...Pzdr.
 

Nitrogene

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
23 Listopad 2018
Posty
2003
Reakcje/Polubienia
2074
@Leszek55 - zgadzam się z większością stwierdzeń. Instalowałem w tym roku na moim komputerze W11 juz trzy razy na czysto, bo przy okazji aktualizacji systemu lub sterownika grafiki pom prostu się walił system bez szans na naprawę. W końcu przeniosę W11 na maszyne virtualną bo zawsze łatwiej przywrócic snapshot.
Z użytkowego punktu widzenia najchętniej używał bym cały czas Linux Fedora 41 workstation. Z kilkoma rozszerzeniami Gnome jest to genialny system. Szybki, stabilny, o małych wymaganiach sprzętowych i dużym bezpieczeństwie. Co jakiś czas odpala się terminal by odpalić komendę
Kod:
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
i aktualizacja pakietów leci. Czasem potrzebny jest restart, ale to drobiazg. Zero problemu z odtwarzaniem filmów i muzyki, przeglądarka taka jak lubisz. Chcesz pograć to odpalasz Steam i grasz. Jest wbudowany pakiet Libre Office, do MS Teams podłączysz się bez problemu, Jest Skype, Telegram ożesz używać Messengera (przez klona Caprine lub kilka innych programów. Działają drukarki, skanery. Możesz obrabiać filmy i muzykę. Wszystko legalnie i za free. W ten sposób spełnai się to o czym pisał @Leszek55 , czyli komputer jest narzędziem dla użytkownika a nie jak chcą koncerny system trzyma użytkownika za kieszeń i za zgięty kark.
 

Leszek55

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
9 Sierpień 2010
Posty
248
Reakcje/Polubienia
271
@Nitrogene-tak jak piszesz tak się już dzieje-Linux a szczególnie wersje Windows_podobne jak popularny Mint już są dziś "klikalne" i w sumie po przesiadce użytkownicy dają radę i oby Tu nadal szło w tym dobrym kierunku.Osobiście korzystam z "Susła" czyli OpenSuse mnie spasował ale mam też potrzebne programy tylko "windowsowe" i Win10 jest konieczny.Nagonka na zmianę na HiSuper nowoczesny system Win11 a przy okazji próby ubijania już Win10 wręcz wymuszają Win11 a tutaj jest poligon z minami...i powoli zaczyna być męczące pilnowanie by blokować ciągłe zapędy na naszą prywatność! Nie, nie pracuje w krainie deszczowców ale nie życzę sobie zrzutów ekranu-treści i tym podobnych bo to nie Facebook tylko "poważny system operacyjny" jakoby do pracy też ? W sumie jak już napisano takie bardziej eksperymentalne poletko zbierania profili userów.
 

Nitrogene

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
23 Listopad 2018
Posty
2003
Reakcje/Polubienia
2074
@Leszek55 Fedora jest też klikalna. Dodatkowo współpraca z aplikacjami Windowsowymi staje coraz bardziej przyjazna. Dla przykładu przez przypadek zainstalowałem Thunderbirda beta w wersji Windows a Wine sam to skonfigurował. I działa od strzała! Z Photoshopem czy InDesign jest trochę więcej zabawy, ale tez się da. Można użyć systemowego Boxes, Wine czy przez maszyny virtualne. sposobów jest sporo.
@Zawisza Czarny Eksperymenty z W11 coraz bardziej bolą, dlatego szukam ukojenia w innych systemach, które nie atakują analnie użytkowników jak robi to M$.
 
Do góry