Windows Blue

remool

Bardzo aktywny
Fąfel
Dołączył
12 Maj 2011
Posty
2964
Reakcje/Polubienia
71
Windows Blue, to nie tylko nowe okienka co rok, ale niemal wszystkie produkty Microsoftu
W sieci pojawiły się nowe informacje na temat Windows Blue. Całkiem możliwe, że projektem zostaną objęte niemal wszystkie produkty Microsoftu, a nie tylko okienka.


Pierwsze informacje na temat Windows Blue pojawiły się w sieci zaraz po tym, jak Microsoft skończył prace nad Windows 8. Później dowiedzieliśmy się, że pod tym kryptonimem ukrywa się nowa inicjatywa giganta z Redmond, której celem będzie okresowe aktualizowanie Windows. Co około rok.

Mary Jo Foley, znana obserwatorka Microsoftu oraz autorka książek poświęconych produktom firmy raportuje, że ma nowe informacje na temat Windows Blue. Raport Foley opiera się na detalach ujawnionych przez jedno źródło, ale rzekomo sprawdzone i rzetelne. Okazuje się, że projekt Blue nie będzie dotyczyć tylko jednego produktu (Windows), ale znacznie większej ich ilości. Począwszy od platformy Windows Phone, poprzez usługi online, jak SkyDrive czy Outlook.com, na Windows Server skończywszy.

Wszystko więc wskazuje na to, że Blue jest czymś więcej niż zakładano wcześniej. To oznacza, że co około rok moglibyśmy spodziewać się większych aktualizacji wszystkich kluczowych produktów Microsoftu, gdzie pojawiałyby się nowe funkcje. Skąd to znamy? Oczywiście przede wszystkim jest to sprawdzona strategia Apple. Firma z Cupertino od jakiegoś czasu udostępnia co rok nowe wersje systemu dla komputerów Mac oraz iOS dla iUrządzeń.

Ma to oczywiście sens. Po pierwsze otrzymujemy nowe funkcje znacznie szybciej, choć może jest ich nieco mniej. Po drugie cena. Apple po przyspieszeniu wydawania nowych wersji OS X udało się obniżyć cenę systemu do zaledwie 20 dolarów. Jest to kwota, której nie odczuwamy tak mocno w rocznym budżecie. W przypadku okienek Microsoftu "narażeni" jesteśmy na wydatek kilkuset złotych. Co prawda raz na kilka lat, ale jest to już niemała suma.

Blue oznaczać będzie daleko idące zmiany w polityce wydawniczej Microsoftu. Jeśli wierzyć wcześniejszym plotkom, to pierwsze efekty projektu ujrzymy na własne oczy już latem tego roku, kiedy to ma pojawić się pierwsze uaktualnienie dla Windows 8 w ramach "niebieskiego" projektu. Sugeruje się, że cena aktualizacji nie będzie wysoka i zamknie się w kwocie 20-30 dolarów.

Co jednak ciekawe, Windows 9 podobno również nie trafił do szuflady i znajduje się na mapie drogowej produktów Microsoftu. Nie wiemy dokładnie jak okienka z okrągłym numerkiem mają się do projektu Blue, ale zdaje się, że Microsoft na razie jeszcze definitywnie nie zrezygnował z wydawania "większych" systemów operacyjnych co kilka lat. To oczywiście może z czasem ulec zmianie, ale obecnie brak informacji na ten temat
 

vonz

Bardzo aktywny
Dołączył
1 Lipiec 2010
Posty
2095
Reakcje/Polubienia
7
Windows 9 jest zabezpieczony przed zalaniem niebieską falą. Windows Blue to projekt firmy Microsoft, o którym mówi się już od ładnych paru miesięcy i tak naprawdę do dziś nie było wiadomo, co to dokładnie jest. Do tej pory najczęściej mówiło się, że Windows 8 Blue to duża aktualizacja dla systemu operacyjnego Windows 8, która miałaby zostać udostępniona latem bieżącego roku. Mary Jo Foley z ZDNetu zdołała dotrzeć do pewnych informacji, które rzucają wreszcie nieco więcej światła na "niebieski projekt".

Okazuje się, że Blue to faktycznie aktualizacja, ale nie dla samego systemu Windows 8. W rzeczywistości projekt ten to poważna aktualizacja dla kilku platform - Windows, Windows Phone, Windows Server, a także usług, takich jak SkyDrive, Hotmail. Blue to określenie "fali" aktualizacji, które niekoniecznie muszą zostać udostępnione lub wdrożone dokładnie tego samego dnia, ale mówiąc ogólnie, w zbliżonych do siebie terminach.

Zanim aktualizacje Blue staną się dostępne, Microsoft zamierza kontynuować wydawanie małych aktualizacji, nowych wersji oprogramowania bazowego oraz możliwości, które wzbogacać będą systemy Windows 8, Windows RT, Windows Phone, Windows Server oraz wspomniane wcześniej usługi. Przykładowo, dla smartfonów z systemami Windows Phone firma Microsoft już zaczęła udostępniać taką małą aktualizację, o nazwie kodowej "Portico". Blue ma zapoczątkować nową politykę wydawniczą Microsoftu, w ramach której firma tworzy, wydaje oraz promuje oprogramowanie oraz usługi. Do tej pory działające w jej ramach ekipy, takie jak Windows, Windows Live czy Windows Server, z reguły duże aktualizacje swoich platform wydawały mniej więcej raz na dwa do trzech lat. Celem nowej polityki jest zwiększenie częstotliwości do jednego roku, a projekt Blue ma być jej pierwszym krokiem.



Jeśli chodzi o platformę Windows, to wdrożenie takiej polityki z pewnością będzie wymagało dalekosiężnych planów. Zamiast tworzyć wydania RTM (Release to Manufacturing) kolejnych wersji systemów Windows i przy okazji mieć nadzieję na to, że w sensownym czasie producenci OEM otrzymają je, przetestują i wdrożą w nowych komputerach, Microsoft będzie chciał aktualizacje platformy, takie jak Blue, udostępniać (lub sprzedawać) bezpośrednio użytkownikom - prawdopodobnie poprzez sklep Windows Store.

Niestety wciąż nie ma pewnych informacji o tym, co nowego wniesie fala aktualizacji Blue. Można jednak spodziewać się pewnych poprawek w interfejsie użytkownika, nowych wersji Internet Explorera oraz aplikacji, takich jak np. Mail, Calendar, Bing, i innych. Z aktualizacją Blue, w przypadku platform Windows i Windows Phone wiązać ma się też, między innymi aktualizacja jądra systemowego oraz aktualizacje na poziomie sterowników, które mogłyby poprawić czasy pracy na zasilaniu z akumulator oraz ogólną sprawność systemu operacyjnego. Najważniejsza jednak ma być kwestia wstecznej kompatybilności z systemem obecnie dostępnymi wersjami Windows 8 oraz Windows Phone 8.

Z tych informacji wynika przede wszystkim to, że "Blue" i Windows 9 to zupełnie oddzielne projekty, a więc powinniśmy spodziewać się, że następnym Windowsem będzie "dziewiątka". Świadczy o tym chociażby to, że dla tego systemu Microsoft ma niezależną ekipę. Na razie nie wiadomo, kiedy system ten może pojawić się na rynku.
Do tej pory Tami Reller, szef działu finansowego w firmie Microsoft, wielokrotnie zapewniała o tym, że Windows 8 nie jest cudem na jeden sezon, a produktem na wiele sezonów handlowych. Innymi słowy Reller sugeruje, że Windows 8 na pewno nie będzie mieć pełnoprawnego następcy wcześniej niż za rok. W pewnym sensie, po aktualizacji "Blue" Windows 8 stanie się nowym systemem operacyjnym, aczkolwiek nie jego następcą, a po prostu ulepszoną wersją. Najwyraźniej chodzi mniej więcej o coś w stylu "Windows 8.1".
Źródło: ZDNet
 
Do góry