.
Woda zamiast tuszu - powstała nowa, rewolucyjna drukarka
Nasz świat staje się coraz bardziej cyfrowy, co nie zmienia faktu, że papierowe dokumenty są wciąż w obiegu w ilościach hurtowych. Nie wiadomo tylko, dlaczego, bo to potężne marnotrawstwo.
Podobno aż 40 proc. drukowanych dokumentów ląduje w koszu zaraz po przeczytaniu. Ma to wpływ na środowisku naturalne, bo papieru nie produkuje się z powietrza, poza tym drukowanie kosztuje. Czy kiedykolwiek się to zmieni? Jest spora szansa. Grupa chemików z chińskiego Jilin University opracowała drukarkę, zużywającą zwykłą wodę zamiast pochłaniać hektolitry tuszu. Dzięki zastosowanej technologii druk znika z papieru po 22 godzinach, przez co papier nadaje się potem do ponownego użycia.
Jest jednak pewien haczyk. Przeznaczony do tego papier musi zostać nasączony związkiem chemicznym - oksazolidyną. Wchodzi on w reakcję z wodą z drukarki, tworząc druk wytrzymujący niecałą dobę. Warunkiem koniecznym jest przy tym temperatura poniżej 35 stopni Celsjusza, ale to akurat najmniejszy problem. Poza tym drukarka działa jak standardowa atramentówka, tyle że zamiast kupować nowy cartridge napełniamy ją wodą.
Naukowcy wyliczyli, że jeśli jedna tego typu kartka zostanie użyta dwanaście razy, koszt będzie 17 razy mniejszy niż w przypadku druku wykorzystującego drukarkę atramentową, nawet wliczając w to cenę specjalnie spreparowanego papieru. Jedynym ograniczeniem są na razie kolory - Chińczykom udało się uzyskać niebieski, magentę, purpurowy i złoty, ale prace nad pełną gamą trwają. Pomysłowi chemicy chcą tez opracować urządzenie nagrzewające papier, żeby druk znikał z niego jeszcze szybciej.
źródło: techpejcz
Woda zamiast tuszu - powstała nowa, rewolucyjna drukarka
Nasz świat staje się coraz bardziej cyfrowy, co nie zmienia faktu, że papierowe dokumenty są wciąż w obiegu w ilościach hurtowych. Nie wiadomo tylko, dlaczego, bo to potężne marnotrawstwo.
Podobno aż 40 proc. drukowanych dokumentów ląduje w koszu zaraz po przeczytaniu. Ma to wpływ na środowisku naturalne, bo papieru nie produkuje się z powietrza, poza tym drukowanie kosztuje. Czy kiedykolwiek się to zmieni? Jest spora szansa. Grupa chemików z chińskiego Jilin University opracowała drukarkę, zużywającą zwykłą wodę zamiast pochłaniać hektolitry tuszu. Dzięki zastosowanej technologii druk znika z papieru po 22 godzinach, przez co papier nadaje się potem do ponownego użycia.
Jest jednak pewien haczyk. Przeznaczony do tego papier musi zostać nasączony związkiem chemicznym - oksazolidyną. Wchodzi on w reakcję z wodą z drukarki, tworząc druk wytrzymujący niecałą dobę. Warunkiem koniecznym jest przy tym temperatura poniżej 35 stopni Celsjusza, ale to akurat najmniejszy problem. Poza tym drukarka działa jak standardowa atramentówka, tyle że zamiast kupować nowy cartridge napełniamy ją wodą.
Naukowcy wyliczyli, że jeśli jedna tego typu kartka zostanie użyta dwanaście razy, koszt będzie 17 razy mniejszy niż w przypadku druku wykorzystującego drukarkę atramentową, nawet wliczając w to cenę specjalnie spreparowanego papieru. Jedynym ograniczeniem są na razie kolory - Chińczykom udało się uzyskać niebieski, magentę, purpurowy i złoty, ale prace nad pełną gamą trwają. Pomysłowi chemicy chcą tez opracować urządzenie nagrzewające papier, żeby druk znikał z niego jeszcze szybciej.
źródło: techpejcz
