Wyniki eksperymentów są fenomenalne: wykryto unikalne właściwości antybakteryjne wody, które w niej się pojawiają po poświęceniu jej prawosławną modlitwą i znakiem Krzyża. Odkryto nową, nieznaną wcześniej właściwość Słowa Bożego, zmieniającego strukturę wody, to znaczy, znacznie zwiększającego jej gęstość optyczną w krótkim ultrafioletowym zakresie widma.
Sama możliwość przeprowadzenia tych badań dla Angeliny Małachowskiej i jej kolegów z Petersburgu było cudem, ponieważ nie otrzymali oni środków finansowych i nie weszły one w zakres tematyki badań naukowo-badawczych. Ale prawosławni naukowcy wykonali ogromny zakres pracy za darmo – tylko po to, aby dać ludziom możliwość poczuć i zobaczyć uzdrawiającą moc Boga.
EKSPERYMENT
Naukowcy sprawdzili działanie modlitwy „Ojcze nasz” i prawosławnego znaku krzyża na bakterie chorobotwórcze. Do badań pobrano próbki wody z różnych miejsc – ze studzien, rzek i jezior. Wszystkie próbki zawierały bakterie pałeczki okrężnicy i gronkowca złocistego. Okazało się jednak, że jeśli przeczyta się modlitwę „Ojcze nasz” i przeżegna wodę znakiem Krzyża, to ilość szkodliwych drobnoustrojów może zmniejszyć się w 7, 10, 100, a nawet więcej aniżeli 1000 razy!.
(...)
Naukowcy zmierzyli gęstość optyczną wody przed i po wykonaniu nad nią znaku krzyża, a także po jej poświęceniu. „Okazało się, że optyczna gęstość w stosunku do jej wartości wyjściowej przed poświęceniem wzrasta” – wyjaśnia Angelina Małachowskaja.
„Oznacza to, że woda jakby ROZRÓŻNIA sens wypowiadanych nad nią modlitw, zapamiętuje ich oddziaływanie i zachowuje go przez czas nieokreślony – w postaci wzrostu wartości gęstości optycznej. Woda jakby nasyca się światłem. Ludzkie oko, oczywiście, zauważyć tych uzdrawiających zmian w strukturze wody nie jest w stanie. Ale spektrograf zapewnia obiektywną ocenę tego wpływu”.
Znak Krzyża zmienia gęstość optyczną wody praktycznie natychmiast. Gęstość optyczna wody, pobranej z kranu, po uczynieniu nad nią znaku Krzyża przez zwykłego wierzącego, świeckiego w prawosławnym złożeniu palców prawej ręki, wzrasta prawie 1,5 – krotnie! A przy poświęceniu przez kapłana – prawie 2,5 – krotnie!. Z tego wynika, że woda „rozróżnia” stopień święcenia – przez świeckiego czy kapłana, u którego palce prawej ręki są ułożone do błogosławieństwa tak, że przedstawiają pierwsze litery Imienia Chrystusa.
Ciekawy jest wynik poświęcenia wody przez człowieka ochrzczonego lecz niewierzącego, i nie noszącego na sobie krzyżyka. Okazało się, że woda „rozróżnia” nawet stopień wiary – optyczna gęstość wody zmieniła się tylko o 10 %! Zaprawdę – “Według wiary waszej – niechaj będzie wam dane!”
Ponieważ ciało ludzkie składa się z więcej niż dwóch trzecich wody, to znaczy, że Bóg stworzył w nas taki system kanałów fizycznych, które w organizmie regulują wszystkie procesy biochemiczne i który dokładnie „rozpoznaje” imię Jezusa Chrystusa!
Władze kościelne kontrolują szpitale z katolickimi nazwami. Według nich nazwa placówki zobowiązuje do odpowiedniego zachowania.
Szpital im. Miłosierdzia Bożego w Limanowej został sprawdzony przez miejscowego proboszcza. Dyrekcja otrzymała list od księdza, w którym ten pytał o liczbę wykonanych zabiegów aborcyjnych. Sprawa wyszła na jaw przypadkiem, podczas sesji rady powiatu limanowskiego.
A jakieś rady dla kodziarzy, po-paprańców itp.? Może w ogóle nie powinni otwierać drzwi, ewentualnie uciekać zawczasu - z obawy przed natychmiastowym zdemaskowaniem?Mirko napisał:
Tak więc miej się na bacznościArekS napisał:A jakieś rady dla kodziarzy, po-paprańców itp.? Może w ogóle nie powinni otwierać drzwi, ewentualnie uciekać zawczasu - z obawy przed natychmiastowym zdemaskowaniem?Mirko napisał:
Nie ma to jak wariaci, wmawiający choroby psychiczne wszystkim innym.
OXYGEN THIEF napisał:http://www.fronda.pl/a/naukowcy-potwierdzaja-znak-krzyza-zabija-zarazki,74375.html