Bulwersy, dziadostwo na świecie

Zeno

Bardzo aktywny
Fąfel
Dołączył
25 Grudnia 2012
Posty
3447
Reakcje/Polubienia
1583
Nagrywanie nagrywaniem. Jednak słychać w nim, iż facet nie jest zaskoczony, zdziwiony sytuacją w jakiej się znalazł lub sam wykreował, że zachowanie żony jest jakieś inne, dziwne, podejrzane. Wchodzi w awanturę w sposób rzekłbym swobodny i jedzie po całości, w żaden sposób się nie ograniczając, czy okazując jakiekolwiek współczucie lub nawet litość - cechy typowego socjopaty. Kobieta nie okazuje mu agresji i stawia się w pozycji zdecydowanie uległej, jak skopany kundel.
Wszystko to świadczy tylko o tym, że takich awantur było już co najmniej kilka, a gość nie ma żadnych skrupułów w znęcaniu się nad nią. Dobrze, że go nagrała i mam nadzieję, że upublicznienie nagrania sprawi, iż kara go nie ominie.
 
Ostatnia edycja:

Zeno

Bardzo aktywny
Fąfel
Dołączył
25 Grudnia 2012
Posty
3447
Reakcje/Polubienia
1583
Paweł Kukiz publikuje "list-straszak" od Macierewicza. "Misiewicz ocalił Polskę przed FSB"
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

A czytałem, czytałem. Pewnie bym się ubawił, gdyby nie fakt, że skala zjawiska w kraju jest taka, iż nie można uznać tego za kuriozalną drobnostkę. Niemniej cieszy rozsądek Kukiza w komentarzu:
Odlot z Franza Kafki wzięty :).
:klawo
i że raz na jakiś czas potrafi ocenić sytuację, postawić się propagandzie "dobrej zmiany", zamiast jej bezrefleksyjnie przyklaskiwać.
 

OXYGEN THIEF

Bardzo aktywny
Członek Załogi
Administrator
Dołączył
26 Maj 2010
Posty
35939
Reakcje/Polubienia
25032
Miasto
Trololololo
Nagrywanie nagrywaniem. Jednak słychać w nim, iż facet nie jest zaskoczony, zdziwiony sytuacją w jakiej się znalazł lub sam wykreował, że zachowanie żony jest jakieś inne, dziwne, podejrzane. Wchodzi w awanturę w sposób rzekłbym swobodny i jedzie po całości, w żaden sposób się nie ograniczając, czy okazując jakiekolwiek współczucie lub nawet litość - cechy typowego socjopaty. Kobieta nie okazuje mu agresji i stawia się w pozycji zdecydowanie uległej, jak skopany kundel.
Wszystko to świadczy tylko o tym, że takich awantur było już co najmniej kilka, a gość nie ma żadnych skrupułów w znęcaniu się nad nią. Dobrze, że go nagrała i mam nadzieję, że upublicznienie nagrania sprawi, iż kara go nie ominie.
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

:cray
 

Zeno

Bardzo aktywny
Fąfel
Dołączył
25 Grudnia 2012
Posty
3447
Reakcje/Polubienia
1583
uuu.... przeprasza żonę, dzieci, że muszą słuchać nagrań... :facepalm Szkopuł w tym, że słyszały je już wcześniej na żywo i - jak logicznie z nich wynika - wielokrotnie.
Kłótnie się zdarzają, ale zasada jest prosta - kiedy zaczynają puszczać komuś nerwy, to bierzemy paczkę fajek lub psa lub smartfona z fajną muzą ewentualnie zakładamy buty do biegania i wychodzimy! A nie socjopatycznie znęcamy się nad innymi. Poza tym nie ma kłótni tam, gdzie jedna osoba słownie obrzuca kogoś szambem, dopuszcza się rękoczynów popychaniem, zamykaniem ust, szturchaniem, a możliwe, że jeszcze gorzej, a druga tylko się usprawiedliwia, płacze, łka, zawodzi, czy wyje. Kara musi być.:lanie
 

ddarc

Bardzo aktywny
Dołączył
16 Luty 2011
Posty
135
Reakcje/Polubienia
25
AFERA! Handel dziećmi w Polsce: rozmowa z Piotr Liroy-Marzec (Kukiz'15) bez CENZURY
 

ddarc

Bardzo aktywny
Dołączył
16 Luty 2011
Posty
135
Reakcje/Polubienia
25
spokojnie,to tylko rządowa awaria,
czyli nikt nic nie wie i nie powie


Jak naprawdę wygląda życie wśród uchodźców? Ośrodek dla imigrantów pod Warszawą.
 

Hefajstos

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
10 Wrzesień 2013
Posty
2245
Reakcje/Polubienia
306
Miasto
okolice internetu
Co to za archeologia? Fakenews sprzed potopu...Po drugie: gdzie Linin, gdzie Warszawa:lanie
 

Jarom

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
23 Wrzesień 2016
Posty
3893
Reakcje/Polubienia
1228
Re: Bulwersy, dziadostwo i inne szubrawstwo

Prośba tylko niepolitycznie to nie to forum , dzięki :)

Tak spojrzałem na to toto coś tutaj i widzę że ta prośba została całkowicie zignorowana już na samym początku. Kolejny polityczny kibel tak jak to niby śmieszne i to niby nieśmieszne. Wszystko takie mądre... ale inaczej. :chory
 
  • Lubię to
Reactions: wwd

Jarom

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
23 Wrzesień 2016
Posty
3893
Reakcje/Polubienia
1228
Dziadostwo wrzucam do dziadostwa bo gdzieś to trzeba wrzucić. :pała

Sąd: ABW nie musi nic wyjaśniać, walka z terrorem bez patrzenia służbom na ręce

g_-_960x480_-_s_82676x20170817150254_0.jpg


Tak zwana ustawa antyterrorystyczna dała polskim organom ścigania nowe, daleko idące uprawnienia w zakresie inwigilowania obywateli, wychodzące poza jakikolwiek nadzór obywatelski. Po kilkunastu miesiącach jej obowiązywania można jedno powiedzieć – na pewno nie dowiemy się, jak daleko sięga dziś nadzór służb Rzeczpospolitej nad jej obywatelami. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uznał, że Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego może zatajać informacje o wykorzystywaniu nowych uprawnień.

Rok temu Fundacja Panoptykon, w trybie dostępu do informacji publicznej, zwróciła się do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego o udostępnienie danych dotyczących korzystania z uprawnień nadanych przez ustawę o działaniach antyterrorystycznych z 10 czerwca 2016 r.

Prośba nie była niczym dziwnym: ustawa antyterrorystyczna nadała ABW dość niepokojące uprawnienia, w tym możliwość podsłuchiwania cudzoziemców bez zgody sądu, pobieranie od nich odcisków palców i próbek DNA, a nawet uzyskiwanie zdalnego dostępu do baz i rejestrów publicznych oraz systemów monitoringu wizyjnego, w tym prywatnego. Co gorsze, wszystkie te środki można zastosować też wobec osób, których tożsamość budzi wątpliwości, a więc w praktyce każdego.


Panoptykon chciał więc uzyskać wgląd w rzeczywistą skalę stosowania tych bezprecedensowych w III Rzeczpospolitej środków inwigilacji, nie poddanych sądowej kontroli. Jak zauważył Wojciech Klicki, prawnik z Fundacji, wystarczy powiązać system PESEL z bazą zdjęć paszportowych z MSWiA i już można uzyskać wizerunek oraz dane osobowe każdego człowieka. Następnie w połączeniu z dostępem do monitoringu możliwe staje się śledzenie, co i kiedy dana osoba robi.

Szef ABW odmówił jednak udostępnienia tych informacji, mimo że chodziło o dane czysto ilościowe, bez żadnych szczegółów dotyczących działalności operacyjnej. Dlatego też Fundacja Panoptykon w grudniu 2016 roku zaskarżyła tę decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, powołując się na ustawę o dostępie do informacji publicznej.

Teraz Sąd oddalił skargę Fundacji Panoptykon na decyzję szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, potwierdzając, że ABW może działać poza jakąkolwiek kontrolą. W uzasadnieniu wyroku sięgnięto do dość populistycznej narracji. Podstawą do ograniczenia obywatelom prawa do informacji jest otóż:

stan niewypowiedzianej, ale rzeczywistej wojny terroryzmu z całym światem demokratycznym, falą zamachów terrorystycznych nękającą państwa zachodnie Unii Europejskiej i otwartą wojnę terrorystyczną tzw. »państwa islamskiego« z całą cywilizacją demokratyczną.
To właśnie ta niewypowiedziana, a rzeczywista wojna ma uzasadniać wyjątkowe uprawnienia służb – nawet jeśli w Polsce nie obserwujemy żadnych przejawów tej wojny, nie wprowadzono też stanu wyjątkowego. Jak zauważa Wojciech Klicki, toczymy więc wojnę z terroryzmem bez terrorystów, której ofiarą jest m.in. konstytucyjne prawo do informacji. Aż strach pomyśleć, jakich uprawnień zażądają służby jeśli do zamachu rzeczywiście dojdzie.

Ekspert Fundacji Panoptykon zapowiedział złożenie skargi kasacyjnej do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Zdaniem Fundacji, państwowy nadzór nad obywatelami nie może być realizowany zbyt wysokim kosztem prawa do ich prywatności. Nie można przekroczyć cienkiej granicy między troską o bezpieczeństwo Polaków, a inwigilacją.

Według Panoptykonu problem bowiem dotyczy nie tylko samych służb, lecz także niczym nieograniczonych w swych działaniach funkcjonariuszy. Bez mechanizmów kontrolnych zwykli ludzie stają się całkowicie wobec nich bezbronni. Może dojść do sytuacji, w których uprawnienia „antyterrorystyczne” zostaną przez kogoś wykorzystane do inwigilowania własnej żony, podejrzewanej o zdradę, czy bogacenia się poprzez pozyskiwanie dla innych niedostępnej informacji.

Czytaj:
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
Źródło: dobreprogramy.pl
 

Jarom

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
23 Wrzesień 2016
Posty
3893
Reakcje/Polubienia
1228
To też dziadostwo. Jeszcze trochę i "wysokiemu sądowi" siedzenia nie będzie się chciało nawet podnieść.

W tym kraju sąd orzeka już przez internet

sSddT3E.jpg


Za pośrednictwem wideoczatu.

Coraz więcej czynności jesteśmy w stanie wykonać na odległość, wykorzystując do tego celu internet. Już niedługo do tego zestawu mogą dołączyć rozprawy sądowe. W Chinach ruszył właśnie cyber-sąd, orzekający przez internet.

Pierwsza rozprawa odbyła się w piątek i dotyczyła naruszenia praw autorskich przez firmę działającą głównie w internecie. To właśnie taką tematyką sąd będzie się zajmować. Mowa o sprawach cywilnych związanych z internetem.

Sędzia co prawda musiał przybyć na rozprawę, jednak oskarżeni i poszkodowani mogli wystąpić wirtualnie, łącząc się za pośrednictwem wideoczatu. Całość była prezentowana na dużym ekranie umieszczonym w sali sądowej.

Internetowy sąd jest wygodniejszy, szybszy i pozwala przełamać ograniczenia regionalne. Osoby nie muszą się bowiem fizycznie stawiać na rozprawie, co w przypadku tak dużego państwa, jak Chiny, ma niebagatelne znaczenie.

Warto dodać, że to nie pierwsze spotkanie chińskiego wymiaru sprawiedliwości z internetem. Już w 2016 roku rozpoczęto transmitowanie w sieci niektórych rozpraw w celu zwiększenia przejrzystości systemu prawnego. Teraz zdecydowano się jednak na pełne prowadzenie sprawy przez internet.

Czytaj:
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
Źródło: instalki.pl
 

Jarom

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
23 Wrzesień 2016
Posty
3893
Reakcje/Polubienia
1228
Kolejna debilna akcja wymyślona przez tych których siać nie trzeba bo takie chwasty same rosną.

Pamiętacie jeszcze Ice Bucket Challenge, w którym ludzie oblewali się lodowatą wodą, aby zwrócić uwagę na problem osób cierpiących na stwardnienie rozsiane? W ostatnich dniach pojawiły się w sieci doniesienia o nowej „grze”

Czytaj całość:
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
Źródło: instalki.pl
 

Jarom

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
23 Wrzesień 2016
Posty
3893
Reakcje/Polubienia
1228
Trudno mi w to uwierzyć ale Polska płaci jakiś dziwny haracz... :scratch

pB6Shfh.jpg


Już po wakacjach, a Wi-Fi w Pendolino nadal nie ma

PKP Intercity negocjuje z producentem pociągów, firmą Alstom, by w końcu w wagonach znalazły się potrzebne instalacje. Miał to zrobić polski T-Mobile, ale Alstom zaprotestował. Producent życzył sobie, by montowanie każdej anteny (na jednym pociągu ma ich być pięć) i pociągnięcie każdego metra kabla było z nim uzgodnione, a w grę zaczęły wchodzić ogromne koszty instalacji. Przedstawiciele wszystkich zainteresowanych stron przyznali, że sprawa jest skomplikowana, negocjacje trudne i nie widzą łatwego wyjścia. Były pewne zapewnienia, że jeszcze przed wakacjami w niektórych składach Wi-Fi będzie, a po wakacjach we wszystkich, ale znów nic z tego nie wyszło.

Czytaj całość:
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
Źródło: dobreprogramy.pl

Jeszcze raz!
Miał to zrobić polski T-Mobile, ale Alstom zaprotestował.


Jeszcze raz!!!
Miał to zrobić polski T-Mobile, ale Alstom zaprotestował.

To do kogo należy to Pendolino?
To do koga należy polska infrastruktura transportowa?
To do kogo należy ten kraj?

Ps.
Alstom (dawniej GEC Alsthom, początkowo Alsthom) – międzynarodowy koncern zajmujący się infrastrukturą energetyczną i transportową.

:do jutra
 

Zeno

Bardzo aktywny
Fąfel
Dołączył
25 Grudnia 2012
Posty
3447
Reakcje/Polubienia
1583
Trudno mi w to uwierzyć ale Polska płaci jakiś dziwny haracz... :scratch

pB6Shfh.jpg



Źródło: dobreprogramy.pl

Jeszcze raz!



Jeszcze raz!!!


To do kogo należy to Pendolino?
To do koga należy polska infrastruktura transportowa?
To do kogo należy ten kraj?ał

Ps.


:do jutra
Ale o co ten hałas... LOT zakupił Boeiningi. Są jego - pewnie tak. Czy może cokolwiek w nich przerabiać - nie. Dlaczego? W grę wchodzi kwestia bezpieczeństwa - zwolnienia odpowiedzialności producenta w razie jakiejś awarii lub katastrofy, kwestie rękojmi, gwarancji i postanowienia licencyjne. W grę mogą wchodzić olbrzymie pieniądze. Kraj i infrastruktura nie ma tu nic do rzeczy, więcej postanowienia zawartej umowy, umów międzynarodowych i przepisy prawa międzynarodowego prywatnego oraz warunki określone w SIWZ przetargu.
Prędzej ktoś ze strony PKP czy InterCity dał ciała, albo przy odebraniu pociągów (brak wifi dla mnie to usterka, która dyskwalifikuje pociąg do użytku) albo przy określaniu warunków przetargu. Być może też, jak to się zdarza mają prawników z łapanki, bo ostatnio w spółkach z udziałem Skarbu Państwa wiele pojawiło się nowych osób, niekoniecznie przygotowanych merytorycznie.
"Miał to zrobić polski T-Mobile" - to tylko hasło. Spółka musi działać wg prawa polskiego i działa na terytorium Polski. Nie ma czym się podniecać, że jest taki "polski", bo jest on również częścią międzynarodowego koncernu.
Współzałożycielem i obecnie jedynym właścicielem T‑Mobile jest globalny koncern telekomunikacyjny – Grupa Deutsche Telekom (DT), do której należą m.in. T‑Mobile i T-Systems. Grupa zatrudnia globalnie ponad 225 tysięcy pracowników i prowadzi działalność w 50 krajach na świecie, obsługując ponad 200 mln klientów. Deutsche Telekom jest jednym z globalnych liderów na rynku zintegrowanych usług telekomunikacyjnych.
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
 

Jarom

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
23 Wrzesień 2016
Posty
3893
Reakcje/Polubienia
1228
To Pendolino nigdy nie powinno być zakupione.
Rzecz w tym, że to już dawno przestała być sprawa tylko jakichś "prawników z łapanki".
Za ten bajzel powinna płacić grube pieniądze firma która z tych umów się się wywiązuje. Jak jakiś mały i biedny prywaciarz podejmie się wykonawstwa a nie dotrzyma terminu, to potrafią go zgnoić.
Jak sami (Alstom) nie potrafią tego zrobić, to powinni zlecić wykonanie innym i nie zasłaniać się umowami.
 
Do góry