Dysk - realokowane sektory

Zawisza Czarny

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
22 Lipiec 2010
Posty
1140
Reakcje/Polubienia
64
Miasto
Trójkąt Bermudzki
Dziś program CrystalDiskInfo poinforował (na żółto) że ilość relokowanych sektorów to 100 a próg to 36.
Obecny dysk Serial ATATransfer SATA/300 5400 RPM - czas pracy 3479 godzin włączony 3877 razy
Czy już czas zainteresować się nowym dyskiem?
Jak długo jeszcze mogę ryzykować?
Ogólnie dysk nie chodzi zbyt wydajnie nie wiem czy to jest powodem.

Jaki SSD (512BGB) polecacie aby stosunek ceny do jakości był znośny?
Pytam już o to ponieważ spodziewam się że wasze odpowiedzi mogą zdecydowanie sugerować zakup nowego dysku.
 
Piotrze ja miałem podobny problem i za namową kolegów zakupiłem na allegro używany dysk SSD 256GB na kości MLC za 120zł.Dysk pracuje jak zegarek.Praca systemu bardzo przyspieszyła.Też proponuję Ci zakup dysku SSD,szukaj na allegro są dobre oferty,będziesz zadowolony.
 
Dziś program CrystalDiskInfo poinforował (na żółto) że ilość relokowanych sektorów to 100 a próg to 36.
Obecny dysk Serial ATATransfer SATA/300 5400 RPM - czas pracy 3479 godzin włączony 3877 razy
Czy już czas zainteresować się nowym dyskiem?
Jak długo jeszcze mogę ryzykować?
Ogólnie dysk nie chodzi zbyt wydajnie nie wiem czy to jest powodem.

Jaki SSD (512BGB) polecacie aby stosunek ceny do jakości był znośny?
Pytam już o to ponieważ spodziewam się że wasze odpowiedzi mogą zdecydowanie sugerować zakup nowego dysku.
Teoretycznie to dysk kończy swój żywot :panika, jednak w praktyce może jeszcze długo polatać, jeśli ilość realokowanych sektorów wzrasta to szybko pisz list do Mikołaja :modlitwa o nowy dysk.Ważnych danych raczej na nim nie trzymaj, no chyba że masz kopie :nonono


Najlepiej jak dasz zrzut z CrystalDiskInfo
 
Ostatnia edycja:
A ja zacząłbym od przetestowania dysku INNYM programem. Jeśli da radę - to z liveCD, z pominięciem windowsa.
Napiszę tak - z doświadczenia własnego: wystarczy czasem wyjąć i włożyć dysk w gniazdo, zainstalować sterowniki sata, przejechać fake naprawiaczem HDDregenerator... I dysk chodzi mi doskonale pomimo 4 lat od wykrycia "badsectorów". Żadnych nowych "nie ma", nie zwalnia, nie szaleje, nie zawiesza się, nie brzęczy głowicami, nie traci plików.
Z doświadczenia także - istniały dyski fujitsu-siemens, które "nie były lubiane" przez programy typu Crystal Disk Info. Ciągle bad sectory, ciągle przegrzewanie powyżej 50 stopni (termometr wykazywał 28 stopni...). Działa nadal w mojej zapasowej "maszynie do pisania". Również bez zarzutów.
Czyli najpierw inny program.
Zakup SSD to i tak dobry pomysł.


Chociaż może nie tego - producenci zwykle są dumni z MLC i wszędzie to wypisują. No chyba że kości są TLC, a wtedy się tym nie chwalą.
 
Ostatnia edycja:
Po pierwsze żaden używany dysk z allegro a po drugie pomyślałbym trochę bardziej przyszłościowo

 
Raczej mało jest 3,5 cala kręcących się na 5400...
 
Wiem. Zauważyłem od razu po obrotach. Podałem Ci link do samsunga tego samego i tańszego - ze sklepu - 2,5 cala.
 
Po pierwsze żaden używany dysk z allegro a po drugie pomyślałbym trochę bardziej przyszłościowo



ej no zakup uzywanego dysku z allegro to wlasnie myslenie przyszlosciowe... za potencjalnie znajdujace sie na nim dane mozna dom kupic... jezioro z wyspa skarbow... nawet nie wiesz ile dawali za uszkodzony laptop pewnego oberprokurtora ktory tymze laptopem przypadkowo piznal o glebe... ;)
 
Back
Do góry