Gdyby wybory odbywały się dziś

[Anonymous]

"Gdyby wybory parlamentarne odbywały się w pierwszej połowie września, PO uzyskałaby 31, a PiS - 23 proc. poparcia. Do Sejmu weszłyby jeszcze tylko dwie partie: SLD, na który chciało głosować 8 proc. i PSL z 5 proc. - wynika z najnowszego sondażu CBOS"

co ciekawe potral INTERIA przeprowadził własny i wynik jest zgoła inny

a jakie jest wasze zdanie ??

 

[pkolasa]

To jest wyraźny i jaskrawy przykład, że sondaże zależą od tak wielu rzeczy, że niemal żaden nie jest miarodajny... 38 milionów nie przepytasz, zawsze tylko jakąś grupę, teoretycznie reprezentatywną. Zależy nawet od pory dnia, kiedy się go robi. Według mnie CBOS tutaj ma bardziej realne wyniki niż Interia, bo tam jednak mógł wejść każdy i każdy mógł kliknąć cokolwiek chciał, niezależnie, czy faktycznie ma prawo wyborcze, czy nie.

Gdyby to było realne, to dziś czwartą siłą w parlamencie nie byłby Palikot, tylko Korwin-Mikke - patrząc tylko na te wyniki. Ale jakoś potem nie widać tego poparcia w urnach. Także na razie PO trzyma się mocno. Pomimo skandali.

 

[Anonymous]

nie był bym do końca tego taki pewien...CBOS już od dawna ma przyklejoną łatkę "stronniczości" i pewnego rodzaju "bajkopisowni" jest to poniekąd jakiegoś rodzaju próba wybielania PO i podtrzymania lektoratu.... wybory to zweryfikują

 

[pkolasa]

nie był bym do końca tego taki pewien...CBOS już od dawna ma przyklejoną łatkę "stronniczości" i pewnego rodzaju "bajkopisowni"

Nawet, jeżeli ktoś im taką łatkę przykleja, to warto się zastanowić, czy to nie jest takie kolejne bicie piany. Jakoś zazwyczaj ich wyniki są bardzo blisko realnych, nawet tak przez niektórych kochany TVN na swoich wieczorach wyborczych przeszedł na ich sondaże po blamażu pracowni z którą od lat miał umowę.
To już prędzej sondażowi Interii można byłoby próbować taką łatkę przykleić, np. dlatego, że PR-owcy mogli kazać pracownikom przez 8 godzin czyścić ciasteczka, po czym głosować na nowo. Czy wszystko w czym PiS dominuje, musi od razu na starcie być uczciwe, tylko z samego tego faktu?

 

[Anonymous]

oczywiście ze nie ... widzę ze mnie podchodzisz;>
aczkolwiek nie będę ukrywał ze wynik z Interii jest jakąś dla mnie nadzieja na lepsze jutro
zdecydowanie nie jestem zwolennikiem PO

 

[pkolasa]

oczywiście ze nie ... widzę ze mnie podchodzisz;>

Nie podchodzę. Po prostu ciężko mnie wkurzają symptomy dzielenia na zasadzie: tu wygrywa PiS / dobrze piszą o PiS - to prawdziwie polska gazeta, czy uczciwy sondaż, a jak gdzieś piszą źle, to od razu be i fuj. O każdym trzeba pisać, a nie tak, jak niektórzy żartują, że do 2007 roku prasa pisała o władzy, a od 2007 roku dla odmiany pisze o opozycji. Nie mówię, że dzielisz, ale tak to wyglądało, więc wolałem zapytać.

aczkolwiek nie będę ukrywał ze wynik z Interii jest jakąś dla mnie nadzieja na lepsze jutro
zdecydowanie nie jestem zwolennikiem PO

A ja akurat w ostatnich wyborach byłem zwolennikiem i się przyznaję do tego, ale poważnie się zastanawiam kogo wybiorę na następnej karcie. Chociażby za ACTA, bo przekręty typu Amber Gold nie robią na mnie specjalnego wrażenia. Ludzie chcieli mieć coś z niczego i zobaczyli że nie ma cudów w czasach kryzysu. Osobiście, chociaż nie mam wiedzy ekonomicznej, nigdy bym złotówki w nic takiego nie zainwestował. U ruskich było to samo w tym roku, też jakiś koleś który robił to kiedyś, zrobił kolejną piramidę finansową i władze powiedziały, że ich ofiary własnej chciwości niespecjalnie interesują. Może czas tak zrobić i u nas. I wcale mi się nie wydaje, że jak do władzy dojdzie ekipa PiS, to będzie lepiej.