Hertz pozamiatal na amerykanskim rynku samochodowym.

spamtrash

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
11 Styczeń 2014
Posty
4349
Reakcje/Polubienia
5744
Miasto
To tu to tam....
W skrocie: sprzedaja autka na baterie, zastepuja je normalnymi samochodami z silnikami spalinowymi.
Powodow jest kilka: duzy koszt napraw (uszkodzenia powodowane przez happy drivers), problemy z bateriami i inne takie.
Mieli w planach kupic 200 tysi Tesli i Polestarow, na razie planuja sprzedac 20 tysi elektrykow:
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

W miedzyczasie Sixt prowadzi "regular defleeting", czyli... tez sprzedaje elektryki.

Fajne te elektryki sa, takie nie za tanie w zakupie i jeszcze miej tanie w utrzymaniu...
 
  • Lubię to
Reactions: al

al

Marszałek Forum
Członek Załogi
Administrator
Dołączył
22 Lipiec 2012
Posty
10007
Reakcje/Polubienia
10644
Miasto
Somewhere over the rainbow.
Hertz to są złodzieje proszę pana. Kiedyś często wypożyczałem od nich auta na lotniskach i w przypływie zmęczenia pewnego dnia coś tam kliknąłem i na coś się zgodziłem i dziwnym trafem co miesiąc mi 10$ z konta znikało a się okazało że aktywowałem jakąś subskrypcję dzięki której miałem zawsze pewne auto na każdym lotnisku. Nie spotkałem się jeszcze żeby nie było auta do wynajęcia bo jak nie Hertz to Avis albo Enterprise ale zawsze coś jest. Ale Hertz dał mi "pewność". Co z tego że czasem to byl Chevrolet Spark do którego się nie mieszczę albo Hyundai Matrix do którego wsiadałem z zamkniętymi oczami ale jednak było za jedyne dodatkowe 10$ :sarkazm złodzieje proszę pana :szef
 

Tomnord15

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
29 Wrzesień 2010
Posty
264
Reakcje/Polubienia
117
Miasto
Wrocław
Prawda jest taka że gdyby elektryki miały dobre źródło zasilania, trwałe i niezawodne to by pozamiatały wszystkie auta spalinowe w jeden rok. I uważam że idea samochodów elektrycznych jest jak najbardziej słuszna. Tylko te baterie.... Ale myślę że kiedyś technika tak pójdzie do przodu że rozwiąze ten problem.
 

Nitrogene

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
23 Listopad 2018
Posty
1669
Reakcje/Polubienia
1767
Prawda jest taka że gdyby elektryki miały dobre źródło zasilania, trwałe i niezawodne to by pozamiatały wszystkie auta spalinowe w jeden rok. I uważam że idea samochodów elektrycznych jest jak najbardziej słuszna. Tylko te baterie.... Ale myślę że kiedyś technika tak pójdzie do przodu że rozwiąze ten problem.
Ten problem rozwiązują auta wodorowe. Jedynym efektem spalania jest woda. Wodór można produkować za pomocą prądu z paneli słonecznych przez cały dzień i niwelować w ten sposób nadprodukcję prądu w godzinach południowych. Energia w 100% odnawialna, żadnych metali ciężkich nie trzeba, masa pojazdu może być mniejsza. Elektrownie węglowe stały by się zbędne.
 

al

Marszałek Forum
Członek Załogi
Administrator
Dołączył
22 Lipiec 2012
Posty
10007
Reakcje/Polubienia
10644
Miasto
Somewhere over the rainbow.
Ten problem rozwiązują auta wodorowe. Jedynym efektem spalania jest woda. Wodór można produkować za pomocą prądu z paneli słonecznych przez cały dzień i niwelować w ten sposób nadprodukcję prądu w godzinach południowych. Energia w 100% odnawialna, żadnych metali ciężkich nie trzeba, masa pojazdu może być mniejsza. Elektrownie węglowe stały by się zbędne.

Efektywnośc energetyczna 35% do tego transport i magazynowanie. Ja podziękuję.
 

spamtrash

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
11 Styczeń 2014
Posty
4349
Reakcje/Polubienia
5744
Miasto
To tu to tam....
Hmm... jak dla mnie to elektryk to jest znakomita rzecz, mialem jak bylem maly, fajnie sie jezdzilo, tylko 4 baterie R20 w pilocie to troche ciezkie dla dzieciaka bylo, i ten kabel 5m - przykrotki byl.

Dobra, to teraz bardziej na powaznie: elektryk: nie, dziekuje. Po pierwsze koszty napraw sa astronomiczne, po drugie traza np. Anglia-Polska wychodzi drozej niz Paskiem somsiada, o czasie nie wspominajac.
Po trzecie: podroz zima to czysta przyjemnosc, zwlaszcza ze niektore nie nagrzewaja kabiny w zimie powyzej 16.5C (interia cos na temat testu ADAC niedawno pisala), a poza tym wybor: 100km wiecej zasiegu lub ogrzewana kabina... no nie, dzieki.
Szczytem oczywiscie jest stacja ladowania w Kurduplowie Wielkim, zasilana generatorem dieslowskim (nom, sa takie nawet w RP).
Ach, bym se zapomnial o jednym: masa. Masa o okolo 30-40% wyzsza niz paliwowego odpowiednika. PRzeklada sie oczywiscie na zuzycie zarowno energii do poruszenia tego kloca jak i na zuzycie opon. A opony, panie, to PM2.5. Innymi slowy, gdzies widzialem badanie ze w miescinie gdzie porusza sie wiekszosc autek na baterie nie ma roznicy z miejscem gdzie jezdza paski w PM2.5 - przez zuzycie opon wlasnie.

Autko na wodor: tak, jak najbardziej o ile: stacji tankowania bedzie WIECEJ. Jak pisal powyzej @al , efektywnosc energetyczna takowego ukladu jest... no mocno taka sobie wiec koszt przejechania 100km to... taniej mi wyjdzie znalezc 4 migrantow zeby sklecili lektyke i mnie zaniesli.
 
Do góry