MBAM - cała prawda o skuteczności.

[Wladyslaw]

Opisałem to co odkryli ludzie z Anti-Malware.ru, nawet po jakimś czasie oglądając zrzuty zwróciłem uwagę na to, że pliki są puste (nie zwróciłem na to uwagi za pierwszym razem). Poza kilkoma swoimi słowami nic nowego twórczego nie dodałem.
Wygląda na to że według Ciebie panowie z owego serwisu "kompletnie nie mają pojęcia o czym piszą, ale za to sieją zamęt."

 

[OXYGEN THIEF]

Niestety nie mogę ponieważ mój komentarz dotyczy twojego wpisu

w którym tak bardzo starałeś się wcisnąć że MBAM jest Ble,fake, oszustwo i jaka to wielka afera z tego będzie.Ale jednak niestety nie ( pozwól że zacytuję )

Panie wielce szanowny Ekspercie.

Jednak jakoś bardziej trafia do mnie informacja do producenta programu.

 

[ichito]

Nie ma mowy o wpadce, kompromitacji.(...) Liczy się skuteczność a sposób mniej. Grunt,że jest oryginalny . Chwała im ,że wpadli na ten pomysł .

Przecież to jest jedna z wielu technik jakie stosuje MBAM do wykrywania szkodliwego oprogramowania, zresztą bardzo dobrze się ona sprawdza , do tego dochodzą jeszcze sygnatury i inne dodatki.

Panowie z całym szacunkiem dla Waszego niezaprzeczalnego doświadczenia...bez ironii...i z pominięciem wszelkich personalnych, forumowych i zaprzeszłych animozji, ale pozwolę sobie mieć nieco inne zdanie...chyba mogę Podam dwa przykłady z życia i zdarzenia te są z Polski
- Policja (ABW czy CBŚ...to nieistotne) weszła do domu pewnego faceta siłą...rozpieprzyli drzwi, obrzucili dom granatami dymnymi, poturbowali faceta i jego rodzinę tak, że skończyło się obdukcją w szpitalu. I wszystko fajnie tylko, że pomylili mieszkania i osoby...w tym samym mieście było dwóch mężczyzn z takim samym nazwiskiem, ale oczywiście o różnych adresach. Błąd w sztuce, brak kompetencji, ignorancja?...jakkolwiek to nie nazwano w mediach, ewidentnie stwierdzono, że tak się nie miało prawa zdarzyć. Policja się zwyczajnie nie przygotowała i przeprowadziła akcję zupełnie "na pałę" - rzecznik Policji coś tam wyjaśniał, przepraszał, ale i tak za tę akcję wieszano na służbach psy.
- Pewien urząd miejski postanowił ukrócić "dziwną" aktywność urzędników w sieci i założył filtry na serwerach, żeby nie można było zabawiać się podczas pracy. Poblokowano, jak się można domyślać po słowach kluczach, ale zrobiono to tak "fachowo", że zablokowano działanie własnej strony internetowej i urząd nie mógł z niej skorzystać. Nadgorliwość, brak kompetencji, zbytnie uproszczenie?
Te dwa przykłady ilustrują, jak nie powinno się pochodzić do tematu i w sumie to dziwię się, że to Wy tak upraszczacie problem z MBAM. Czy na pewno liczy się tylko skuteczność, a metoda nie ma znaczenia? MBAM chwali się różnymi metodami detekcji....sami to podkreślacie...gdzie one więc były? Czy kwalifikowanie jako niebezpiecznego - użyto nawet konkretnej nazwy infekcji - pliku tylko dlatego, że zmienił lokalizację jest zaawansowaną metodą? A gdzie inne weryfikacja? Nie twierdzę, że MBAM jest do kitu i bezwartościowy, ale takie działanie programu "z buta" jest mało eleganckie żeby nie powiedzieć "zabrakło kompetencji"

 

[OXYGEN THIEF]

Panowie z całym szacunkiem dla Waszego niezaprzeczalnego doświadczenia

Jak na razie to widzę że ty kreujesz się na wszechwiedzącego.

- Policja (ABW czy CBŚ...to nieistotne) weszła do domu pewnego faceta siłą...rozpieprzyli drzwi, obrzucili dom granatami dymnymi, poturbowali faceta i jego rodzinę tak, że skończyło się obdukcją w szpitalu. I wszystko fajnie tylko, że pomylili mieszkania i osoby...w tym samym mieście było dwóch mężczyzn z takim samym nazwiskiem, ale oczywiście o różnych adresach. Błąd w sztuce, brak kompetencji, ignorancja?...jakkolwiek to nie nazwano w mediach, ewidentnie stwierdzono, że tak się nie miało prawa zdarzyć. Policja się zwyczajnie nie przygotowała i przeprowadziła akcję zupełnie "na pałę" - rzecznik Policji coś tam wyjaśniał, przepraszał, ale i tak za tę akcję wieszano na służbach psy.
- Pewien urząd miejski postanowił ukrócić "dziwną" aktywność urzędników w sieci i założył filtry na serwerach, żeby nie można było zabawiać się podczas pracy. Poblokowano, jak się można domyślać po słowach kluczach, ale zrobiono to tak "fachowo", że zablokowano działanie własnej strony internetowej i urząd nie mógł z niej skorzystać. Nadgorliwość, brak kompetencji, zbytnie uproszczenie?

No cóż nie każdy jest "alfą i omegą" i tu podkreślam mowa o zacytowanym zresztą co ma piernik do wiatraka? Próbujesz to powiązać na siłę.

Te dwa przykłady ilustrują, jak nie powinno się pochodzić do tematu i w sumie to dziwię się, że to Wy tak upraszczacie problem z MBAM. Czy na pewno liczy się tylko skuteczność, a metoda nie ma znaczenia?

Sorry winetou ale jakoś tego nie ograniam.

jak nie powinno się pochodzić do tematu

.Bez jaj ale jakoś bardziej wierzę Producentowi niż tobie. MBAM to jeden z najlepszych programów tego typu, i to jest jedna z wielu jego metod detekcji złośliwego oprogramowania, która się sprawdza.Dla mnie nie ma problemu.Szok prawda .Mam wrażenie że na siłę chcesz coś udowodnić, coś czego nie ma i tylko narobić zamieszania.Takie jest moje zdanie odnośnie tej "afery".

Skoro tak bardzo nie podoba ci się działanie tego programu
1.Nie używaj go
2.Napisz do producenta że

"z buta" jest mało eleganckie żeby nie powiedzieć "zabrakło kompetencji"

na pewno wezmą to pod uwagę

 

[ichito]

Oxy...i po co te uszczypliwości? Ja na nikogo się nie kreuję - podobnie jak Ty zamieszczam tylko swoją opinię. A jeśli już jakieś szczegóły...
- napisałeś "nie każdy jest alfą i omegą"...MBAM rozumiem w tej konkretnej sytuacji też nie
- naprawdę nie "ogarniasz" analogii z tymi dwoma przykładami czy tylko się droczysz?
- to nie kwestia wiary...a jeśli już to jakoś nie mam zaufania do "rzeczników prasowych" - podobnie i w tej sytuacji mam sporo rezerwy do wypowiedzi moderatorów na forum MBAM - ich rolą jest uspokajanie sytuacji i tłumaczenie, że właściwie to nie ma żadnej sprawy
- nie podoba mi się takie działanie programu i jakby co, to nie używam go i to wcale nie w związku z tą sytuacją
- nie mam zamiaru pisać petycji z powodu jak wyżej.
Pozdrawiam

 

[SE7EN]

Powiem krótko, ta metoda wg mnie jest jak najbardziej uzasadniona i tylko zwiększa skuteczność leczenia. Takie pliki w podobnych lokalizacjach są standardowo usuwane przez osoby analizujące logi np. z OTL.

 

[Kamelka]

Dyskusja z jako tako merytorycznej przeszła na osobistą, a to do niczego nie prowadzi... .

 

[LanceNDZ]

To nie pierwszy i ostatni program który wali fp, jednocześnie nie można nic zarzucić jego skuteczności. Metoda ta nie jest jedyną stosowaną przez MBAM, warto też zauważyć iż może nie jest perfekcyjna ale jej użycie ma swoje uzasadnienie.

 

[FARMER]

Jeden z komentarzy na dobreprogramy.pl

Wtopa była ale nie niestety zaliczyli ją ludzie Malwarebytes z Antimalware.ru i SG, uparcie twierdząc że Malwarebytes to oszustwo.Metoda ta stosowana jest jak to ktoś już wcześniej napisał od paru ładnych lat w kilku a może i kilkunastu programach.

 

[OXYGEN THIEF]

Wtopa była ale nie niestety zaliczyli ją ludzie Malwarebytes z Antimalware.ru i SG

" Ja ni panimaju "za bardzo tego, chyba szyfrem pisane

Tak czy owak nikt nie jest " alfą i omegą " ( tyczy się to userów z

Antimalware.ru i SG

) i każdy może walnąć byczka.

 

[slawsi5]

a Wy nadal ten temat wałkujecie - ja mimo iż sam założyłem ten wątek to nie zamierzam z tego programu rezygnować - mam go w wersji PRO i choć troszkę się zdziwiłem co do tej metody zwalczania malware i mimo że przez to wali FP to i tak jest jednym z najlepszych Softów tego typu
Pozdrawiam Wszystkich

 

[Anonymous]

Malwarebytes' Anti-Malware wykrywa zagrożenia po lokalizacji

Malwarebytes' Anti-Malware wykrywa zagrożenia po lokalizacji i nazwie pliku!

(nie wiem czy dobra kategoria, jeśli zła przepraszam)

Spoiler: pokaż

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

Zrobiłem krótki filmik:

 

[virugen]

Re: Malwarebytes' Anti-Malware wykrywa zagrożenia po lokaliz

Ja tam nic złego w tym nie widze

 

[OXYGEN THIEF]

Buhaha teraz to nic złego ludzie w tym nie widzą a wcześniej uparcie twierdzili że MBAM to oszustwo, widzę że uprawianie czarnego PR niektórzy mają we krwi.Nie rozumiem jak można komuś ( w tym przypadku firmie ) obsmarowywać d.u.p.ę nie mając kompletnie zielonego pojęcia o tym programie, bo przecież gdyby ci ludzie wiedzieli o tym że jest to jedna z metod wykrywania to przecież by tak nie pisali.Tragedia

Czytając co ludzie wypisywali ( linki ) zastanawiam się czy tak samo łatwo wierzą innym poza światem wirtualnym.