Przepisanie pracy jaka cena?

A

Anonymous

Cześć,
mam do Was pytanie ile radzilibyście wziąć pieniędzy za przepisanie pracy 80 stronicowej?

Ważne tutaj jest to, że praca jest koszmarnie napisana, dużo rzeczy nie za dobrze widać, a niektórych nie widać wcale i trzeba siedzieć pół godziny z lupą w ręku, aby domyśleć się co tam jest napisane

Dużo jest tez napisane nie poprawnie po polsku

przykład jednej strony macie poniżej (ta strona wcale nie jest taka zła, były o wiele gorsze)

LBTW9s7.jpg


PS. Chodzi o kwotę całościową, nie za stronę
 

fiodor99

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
24 Listopad 2011
Posty
870
Reakcje/Polubienia
86
Miasto
25° 47' N 80° 13' W
policz 50zł/h, sprawdź ile czasu zajmuje Ci przepisanie 1 strony (tej najgorszej), pomnóż i wyjdzie kwota ;)
 

Śnieżynka

Wygadany
Dołączył
4 Listopad 2012
Posty
88
Reakcje/Polubienia
2
Miasto
Polska
fiodor99 napisał:
policz 50zł/h, sprawdź ile czasu zajmuje Ci przepisanie 1 strony (tej najgorszej), pomnóż i wyjdzie kwota ;)

To jest jakieś rozwiązanie ale nie za dobre bo powiedzmy że Ola pisze szybko to dlaczego ma dostać wtedy mniej kasy niż dostałby ktoś kto pisze wolniej od niej

na przykład Ola będzie pisała taką stronę no nie wiem 3 godziny to dostanie wtedy 150 zł (50x3), a jak ktoś będzie pisał np o godzinę dłużej to już dostanie więcej

jak są tam jeszcze gorsze strony od tej co pokazujesz to ja wzięłabym za przepisanie takiej pracy od 320 zł do 400 zł to nie jest raczej wygórowana cena ludzie potrafią wołać o wiele więcej czasami za ok 100 stron chcą 1000 zł i nikt się temu nie sprzeciwia w żaden sposób trzeba szanować swoją pracę
 

graf

Bardzo aktywny
Dołączył
17 Kwiecień 2012
Posty
768
Reakcje/Polubienia
0

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

Na ostateczną cenę może mieć wpływ to dla kogo się to robi, ile ma się na to czasu (im mniej tym drożej), jakość tekstu wyjściowego która tu bywa gorsza niż pismo ręczne, a także jak to widzę również w tym przypadku, brak wcześniejszego przygotowania delikwenta co do kosztów które będzie musiał ponieść (to akurat działa na Twoją niekorzyść).
Słowem mówiąc, jak można złupić, to złupić. Jak są jakieś przeciwwskazania, to odpowiednio się dostosować.

Nie dawać pracy zanim nie zapłaci, że niby niedaleko mieszka, skoczy do bankomatu itp. Jak się będzie wahał nawet co do przeciętnej ceny, to wręcz działać na czas aby już na inne opcje czasu nie miał, wtedy cenę podnieść. Wcześniej jednak, gotowej pracy nie pokazywać.
Z bezczelnymi trzeba czasami postąpić według norm które sami ustalają.
 
Do góry