Starsze samochody nie wjadą do centrów miast?

[Anonymous]

Władze dużych miast dostaną prawo selekcji samochodów i wyznaczania stref, do których nie wjadą samochody nie spełniające najwyższych norm emisji spalin - dowiedział się reporter RMF FM Mariusz Piekarski, który zdobył projekt ustawy o ochronie środowiska. Przygotowują ją posłowie PO.

O tym, które samochody nie będą mogły wjechać do centrum zdecydują radni poszczególnych miast, jeśli będą chcieli ustanowić strefy ograniczonej emisji spalin samochodowych. Dostaną takie prawo, bo - jak mówią pomysłodawcy - średni wiek samochodów w Polsce to 15 lat, a więc większość nie spełnia wyśrubowanych norm emisji spalin Euro4 czy Euro5 i przez to mamy w miastach powietrze fatalnej jakości.

Samochody podczas kontroli diagnostycznej mają być więc znakowane nowymi plakietkami, informującymi o jakości emitowanych spalin i to ma być przepustka do strefy, którą określą władze miast.

Który samochód emituje powyżej tej normy, to takiej plakietki po prostu nie dostanie, nie będzie mógł wjeżdżać - mówi poseł PO Tadeusz Arkit. Posłowie już zbierają podpisy pod tym projektem, tak aby w ciągu miesiąca trafił on do laski marszałkowskiej.

źr : Interia.pl

 

[Anonymous]

Re: Starsze samochody nie wjadą do centrów miast

W sumie nic nowego. Taki trend w UE. Miesiąc temu władze stolicy Francji zapowiedziały, że od tego roku będą chciały zabronić poruszania się po mieście najbardziej toksycznym pojazdom, w tym autokarom turystycznym. Dodatkowo zakaz miałby też objąć od 2020 roku pojazdy z silnikiem diesla bez względu na ich wiek. Argumentują to tym, że samochody z takim silnikiem, choć bardziej ekonomiczne w eksploatacji i emitujące mniej dwutlenku węgla, wydzielają około cztery razy więcej tlenków azotu od aut benzynowych. Trzeba będzie odkurzyć rowerek lub inną hulajnogę.

Spoiler: pokaż

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

 

[Mikelonsky]

No właśnie dlatego w niektórych krajach UE w ten sposób zmusza się ludzi do zakupu nowych aut aby interes się kręcił i podatki wpływały do fiskusa...a że różnica miedzy Euro4 a Euro5 nie jest wielka...kogo to obchodzi.
Rząd wie lepiej, ale jak już pisał poprzednik u nas ludzie są za biedni aby się tak często zajmować zmiana samochodu na nowszy (używany ale z lepszym Euro) lub co gorsza na nowy (z najnowszym Euro) no chyba ze debile przy korycie za normę zarobków przyjmują "średnią" to znaczy średnia krajowa wyliczana przez GUS która ma się do rzeczywistości jak... :ireful
Filozof, co Ty na to że w jednym z krajów UE niedawno chcieli (ale ludzie się oburzyli) i się wycofali aby opodatkowywać wpłaty na konta w gotówce powyżej 200Euro. Oczywiście dla dobra obywateli, aby nikt nie uchylał się od płacenia podatków...

 

[Anonymous]

Re: Starsze samochody nie wjadą do centrów miast

W sumie nic nowego. Taki trend w UE. Miesiąc temu władze stolicy Francji zapowiedziały, że od tego roku będą chciały zabronić poruszania się po mieście najbardziej toksycznym pojazdom, w tym autokarom turystycznym. Dodatkowo zakaz miałby też objąć od 2020 roku pojazdy z silnikiem diesla bez względu na ich wiek. Argumentują to tym, że samochody z takim silnikiem, choć bardziej ekonomiczne w eksploatacji i emitujące mniej dwutlenku węgla, wydzielają około cztery razy więcej tlenków azotu od aut benzynowych. Trzeba będzie odkurzyć rowerek lub inną hulajnogę.

Spoiler: pokaż

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

Moze i nic nowego ale w realiach "PL" to zwykle świństwo
Niech w PL pensja minimalna wzrośnie do 35000 netto wtedy wszyscy (łącznie ze mną) taki pomysł poprą , wszyscy będziemy jeździć "nówkami"
a co z mieszkańcami miast maja się z nich wynieść

 

[OXYGEN THIEF]

Temat Starsze samochody nie wjadą do centrów miast? a wy miauczycie o polityce
@Filozof zamiast pisać post pod postem w odstępie 2 minut mogłeś edytować poprzedni i dodać swoje nowe informacje.

Pokasowałem to co niezgodne z reg.

 

[Anonymous]

Temat Starsze samochody nie wjadą do centrów miast? a wy miauczycie o polityce

Niedawno był Światowy Dzień Kota... To i miauczymy.

 

[Anonymous]

Najprościej to się doczepić do prywatnych aut, które praktycznie niczego nie zanieczyszczają.

Ciekawa konstatacja Filozofie stare graty niczego nie zanieczyszczają ? A skąd to info ?
Nie przesadzajcie Chłopcy...środowisko to jedno a bezpieczeństwo na drogach to drugie.A stan techniczny tych zwłok które zwożą od lat na lawetach często woła o pomstę do Nieba .
Poza tym rower w mieście to nie jest zły pomysł.Zawsze człowiek trochę zdrówka złapie . .