System opieki zdrowotnej w Polsce, Polityka zdrowotna...

graf

Bardzo aktywny
Dołączył
17 Kwiecień 2012
Posty
768
Reakcje/Polubienia
0
Zakładam ten temat jako osobny aby oddzielić go od tych tematów które już są na forum. Myślę, że wart jest tego by istnieć jako takowy.

W politykę i rozmowy o niej - choć jest jedną z istotniejszych składowych naszego życia - możemy się angażować lub nie. Mecze reprezentacji, "Szpilki" itp., są tak naprawdę tymi mało istotnymi dla zdecydowanej większości spośród nas dodatkami. Podobnie jest z większością tego czym się zajmujemy i co nas fascynuje. O wielu rzeczach i sprawach można dyskutować i wszystkie one mogą być, lub są w jakiś sposób integralną częścią naszego życia...

Tu jednak chodzi o życie... i to dosłownie.

Zastanawiałem się nad tematem Zdjęcia i wiadomości mniej śmieszne... ... tyle, że i w ten temat jakoś trudno mi się wpasować z tym, o czym poniżej...
 

graf

Bardzo aktywny
Dołączył
17 Kwiecień 2012
Posty
768
Reakcje/Polubienia
0
Na początek...

System opieki zdrowotnej (również system zdrowotny) – system definiowany jako spójna całość, której liczne, powiązane między sobą części wspólnie oddziaływając wpływają pozytywnie na stan zdrowia populacji. Jest on wyodrębnioną całością złożoną z wielu różnorodnych elementów, które powiązane są różnorodnymi więziami (czyli między którymi zachodzą różnorodne relacje) i który realizuje cele związane ze zdrowiem.

System zdrowotny można również zdefiniować jako zorganizowany i skoordynowany zespół działań, którego celem jest realizacja świadczeń i usług profilaktyczno-leczniczych i rehabilitacyjnych mających na celu zabezpieczenie i poprawę stanu zdrowia jednostki i zbiorowości.

System opieki zdrowotnej w Polsce – zespół osób i instytucji mający za zadanie zapewnić opiekę zdrowotną ludności. Polski system opieki zdrowotnej oparty jest na modelu ubezpieczeniowym.

Zgodnie z artykułem 68 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, każdy ma prawo do ochrony zdrowia. Obywatelom, niezależnie od ich sytuacji materialnej, władze publiczne zapewniają równy dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych.

Polityka zdrowotna – dział polityki społecznej, który, według Światowej Organizacji Zdrowia, "odnosi się do decyzji, planów i działań, które podejmowane są w celu osiągnięcia konkretnych celów opieki zdrowotnej w społeczeństwie. (...) Określa wizję przyszłości, która z kolei pomaga ustalić cele i punkty odniesienia w perspektywie krótko i średnioterminowej. To wyznacza priorytety oraz oczekiwane role poszczególnych grup. Buduje konsensus i informuje ludzi".

Badania nad polityką zdrowotną państw podejmowano równolegle w wielu krajach w latach 70. XX wieku. Z czasem włączono pojęcie polityki ochrony zdrowia w ramy szerzej rozumianej polityki zdrowotnej.

W Polsce prowadzenie polityki zdrowotnej leży obecnie w zakresie obowiązków ministerstwa zdrowia. Poszczególne zadania polityki są realizowane na wszystkich szczeblach administracji państwowej i w jednostkach samorządu terytorialnego (województwo, powiat i gmina).
Źródło: pl.wikipedia.org
 

graf

Bardzo aktywny
Dołączył
17 Kwiecień 2012
Posty
768
Reakcje/Polubienia
0
Tragedia w Kutnie. Czy Basia musiała umrzeć?
Data dodania: 2014-01-13 18:11:23

Czy Basia zmarła na skutek podania szczepionki, gdy nie była w pełni zdrowa? Czy dziecko zmarło, bo lekarze nie byli potrafili jej pomóc? Czy dziewczynka nie żyje, gdyż źle działają procedury i wszyscy boją sie podejmować niewygodne decyzje - na te pytania musi odpowiedzieć rozpoczęte śledztwo.
W piątek do kutnowskiego szpitala rodzice przynieśli półroczną Basię. - Dziecko przyjęliśmy w trybie normalnym ze skierowaniem od pediatry - mówi Beata Pokojska, rzecznik Kutnowskiego Szpitala Samorządowego. Objawy wskazywały na zapalenie płuc. Dzieckiem zajęli się lekarze z oddziału pediatrycznego.

- W sobotę w godzinach południowych stan dziecka w sposób bardzo dynamiczny uległ pogorszeniu. W trybie pilnym wezwano do szpitala Ordynatora Oddziału Dziecięcego - specjalistę pulmonologii dziecięcej - mówi Beata Pokojska. Dziewczynka nie była w stanie samodzielnie oddychać, a jej serduszko zatrzymało się.
Lekarze podjęli reanimację.

Było kilkanaście minut po godzinie 14. Lekarze podjęli decyzję o konieczności przewiezienia maleństwa do specjalistycznego szpitala dziecięcego w Łodzi. W tym celu lekarz dyżurny skontaktował się z dyspozytorem Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi.

Była godz. 14.58. Dyspozytor poinformował o braku możliwości wysłania natychmiast karetki specjalistycznej [z ratownikami i lekarzem] do Kutna. Ambulans przewoził właśnie pacjenta z Łasku do Łodzi. - Jednocześnie sugerowaliśmy możliwość wykorzystania zespołu podstawowego [z dwoma ratownikami], ale lekarz dyżurny upierał się przy zespole specjalistycznym - mówi Danuta Szymczykiewicz, rzecznik WSRM w Łodzi.

O godz. 15.54 - lekarz z Kutna znów dzwoni po pomoc. - Nie poinformował nas nikt o bezpośrednim zagrożeniu życia pacjenta - mówi Zbigniew Owczarz, z-ca dyr. łódzkiego pogotowia ratunkowego. Ponownie dyspozytor informuje o tym, że karetka nie wyjechała z Łodzi i że może to potrwać jeszcze nawet 2 godziny.

[...]

Czytaj całość:

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
 

graf

Bardzo aktywny
Dołączył
17 Kwiecień 2012
Posty
768
Reakcje/Polubienia
0
Tragedia w Kutnie. Śmierć półrocznej Basi w szpitalu. Są wyniki sekcji
Data dodania: 2014-01-15 12:42:05

W środę przeprowadzona została sekcja zwłok półrocznej Basi, która zmarła w kutnowskim szpitalu. Dziewczynka miała być stamtąd przetransportowana do szpitala w Łodzi, ale czekała aż trzy godziny na przyjazd karetki.
Niestety sekcja nie dała jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, co było bezpośrednią przyczyną śmierci dziecka. Dokładne wyniki badań będą dopiero za kilka tygodni.

Prokuratura Rejonowa w Kutnie bada sprawę wielowątkowo. Sprawdzane jest m.in. czy do śmierci dziecka mogła przyczynić się szczepionka podana kilka dni wcześniej.

Śledczy sprawdzają również, czy dziecko nie powinno zostać przewiezione do specjalistycznego szpitala dziecięcego wcześniej, tzn. w dniu przyjęcia na oddział pediatryczny w Kutnie.

Kolejny sprawdzany wątek dotyczy długiego oczekiwania na karetkę, która miała przewieźć Basię do łódzkiego szpitala.

Czytaj:

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
 

graf

Bardzo aktywny
Dołączył
17 Kwiecień 2012
Posty
768
Reakcje/Polubienia
0

graf

Bardzo aktywny
Dołączył
17 Kwiecień 2012
Posty
768
Reakcje/Polubienia
0
Tragedia w Kutnie. Zapis rozmowy lekarza z dyspozytorem pogotowia [POSŁUCHAJ]
Data dodania: 2014-01-14 18:31:52



Tragedia w Kutnie. Szpital ukrywa dokumentację?
Data dodania: 2014-01-15 21:09:35

Znane są wstępne wyniki sekcji zwłok półrocznej Basi, która zmarła w szpitalu w Kutnie. Na razie nie ustalono przyczyny śmierci dziewczynki. Pojawiły się za to nowe wątki w sprawie.
Półroczna Basia zmarła w sobotę w kutnowskim szpitalu. Jej rodzice oskarżają personel o przyczynienie się do śmierci.

- Gdy przynieśliśmy Basię do szpitala w piątek, lekarz nie chciał jej przyjąć. Twierdził, że histeryzujemy i nie ma potrzeby hospitalizacji - mówi ojciec zmarłej.

Beata Okojska, rzeczniczka szpitala zaprzecza, by doszło do takiej sytuacji.

Władze szpitala zrzucają winę na Wojewódzką Stację Ratownictwa Medycznego w Łodzi, która dopiero po trzech godzinach przysłała karetkę, mającą przewieźć dziecko do szpitala specjalistycznego w Łodzi.

WSRM twierdzi, że nie było informacji ze szpitala, że maleństwo jest w tak złym stanie.

Środowa sekcja zwłok Basi nie wniosła wiele do śledztwa.

- Na jej podstawie nie można ustalić bezpośredniej przyczyny zgonu - mówi Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi. - Muszą zostać przeprowadzone badania histopatologiczne i toksykologiczne. Ich wyniki będą znane jednak dopiero za kilka tygodni.

Czy do śmierci przyczyniła się zintegrowana szczepionka podana dwa dni wcześniej? Prokuratura ustaliła, że taką szczepionkę podano ośmiorgu dzieci z Kutna. Do tej pory rodzice żadnego z pozostałych zaszczepionych nie informowali o problemach.

- Dotrzemy do wszystkich tych rodzin i przesłuchamy rodziców - zapowiada Krzysztof Kopania

Basia została przyjęta do szpitala dwie doby po szczepieniu. Jej stan zaczął się pogarszać następnego dnia.

- W sobotę po godz. 14, gdy córka była reanimowana, lekarka dyżurna powiedziała o konieczności transportu do Łodzi. Próbowaliśmy załatwić prywatnie karetkę. Lekarze przekonywali, że to bez sensu, bo karetka z Łodzi już jedzie - mówi ojciec Basi.

Rodzina zmarłej twierdzi, że szpital nie przekazał śledczym pełnej dokumentacji. - To niemożliwe, bo całą dokumentację zabezpieczono chwilę po śmierci dziecka - zaprzecza rzeczniczka szpitala. - Prawdopodobnie nie otrzymaliśmy wszystkich dokumentów - mówi z kolei Krzysztof Kopania.

Prokuratorzy starają się dotrzeć do pełnej dokumentacji, m.in. do pomocniczych dokumentów wewnętrznych szpitala.

Tragedia w Kutnie. Półroczna Basia została pochowana w sobotę
Data dodania: 2014-01-20 14:52:11

Kutnowski szpital w piątek wystosował do mediów list, w którym całkowicie odsuwa od siebie odpowiedzialność za śmierć półrocznej Basi.
Półroczna Basia została pochowana w sobotę. Od tragicznych wydarzeń, które rozegrały się na oddziale pediatrycznym kutnowskiego szpitala, minął tydzień.

Nie słabną echa kolejnych informacji, jakie pojawiają się w śledztwie. Półroczna Basia trafiła do szpitala trzy dni po podaniu jej zintegrowanej szczepionki. Lekarze przez blisko cztery godziny prowadzili reanimację dziewczynki, jednocześnie zabiegano o transport dziecka do jednego z łódzkich szpitali.

Szpital w piątek wystosował do mediów list, w którym całkowicie odsuwa od siebie odpowiedzialność za śmierć dziecka. Jednocześnie wskazuje Wojewódzką Stację Pogotowia Ratunkowego jako firmę, która nie poradziła sobie z szybkim przewiezieniem Basi z Kutna do Łodzi. Szpital miał czekać na karetkę prawie trzy godziny.

Okazuje się, że w czasie tak długiej reanimacji niemowlaka lekarze w kutnowskim szpitalu nie mogli wykorzystać respiratora, bo szpital go nie ma.

- Żaden ze szpitali powiatowych w województwie łódzkim nie posiada respiratora dziecięcego. To bardzo kosztowny sprzęt. Mają go szpitale specjalistyczne, dlatego najważniejsze było przewiezienie dziecka do Łodzi - mówi jeden z członków zarządu szpitala.

Sprawdziliśmy. Sprzętu takiego nie mają trzy szpitale powiatowe w naszym województwie: w Kutnie, w Łęczycy i w Łowiczu. Ordynatorzy oddziałów pediatrycznych w pozostałych szpitalach w rozmowie z nami podkreślali, że choć na szczęście rzadko wykorzystuje się respirator dziecięcy, to nie wyobrażają sobie swoich oddziałów bez respiratora.

Koszt zakupu urządzenia waha się od 15 do nawet 60 tys. zł. Używany, sprawny respirator można kupić za 5 tys. zł. Czy to za duża kwota, aby dać szansę lekarzom na ratowanie dziecka?
Źródło: www.dzienniklodzki.pl
 
A

Anonymous

Graf-jak już otwierasz taki temat to nie cytuj formułek z Wiki. i informacji z faktu.pl-tylko zapodaj jakieś konkretne info :wariat . Równie dobrze możesz otworzyć temat : Średnia zarobków w Polsce wynosi 4300...więc po kiego narzekacie ? :szydera .

Ale podejrzewam,że jesteś obcykany w tym temacie,dlatego na początek kilka fundamentalnych pytań (na które ja oczywiście znam odpowiedzi ):

- jaka jest procentowa szansa,zdobycia w Polsce specjalizacji z : ginekologii,kardiologii,endokrynologii ?
-jaka jest wiarygodność tych egzaminów,jeśli odpowiedzi na kartach egzaminacyjnych zaznaczane są ołówkami ?
-na czym polega tzw."podział łóżek" na oddziałach szpitalnych i klinicznych ?

To tak na dobry początek :klawik..Dziękuję.
 

graf

Bardzo aktywny
Dołączył
17 Kwiecień 2012
Posty
768
Reakcje/Polubienia
0
26 sty, 11:33
UWAGA! TVN: Śmierć bliźniaków. Jakie tajemnice skrywa szpital we Włocławku?

Ta spra­wa od kilku dni bul­wer­su­je całą Pol­skę. Jak to moż­li­we, że w świet­nie wy­po­sa­żo­nym szpi­ta­lu, gdzie nie bra­ku­je le­ka­rzy-spe­cja­li­stów zdro­we i nor­mal­nie roz­wi­ja­ją­ce się bliź­nię­ta umie­ra­ją tuż przed po­ro­dem? Gdy re­por­te­rzy Uwagi! po­dej­mo­wa­li ten temat, nie spo­dzie­wa­li się, jak mrocz­ne ta­jem­ni­ce skry­wa szpi­tal we Wło­cław­ku.

Ro­dzi­na Szy­dłow­skich od kilku mie­się­cy przy­go­to­wy­wa­ła się na na­ro­dzi­ny bliź­niąt. W domu cze­kał już spe­cjal­nie przy­go­to­wa­ny pokój, za­baw­ki i ubran­ka. Ciąża prze­bie­ga­ła zgod­nie z pla­nem. W wy­zna­czo­nym dniu Szy­dłow­scy zgło­si­li się na od­dział gi­ne­ko­lo­gicz­no-po­łoż­ni­czy szpi­ta­la we Wło­cław­ku.

- 20 stycz­nia 2014 roku w Pro­ku­ra­tu­rze Re­jo­no­wej we Wło­cław­ku zo­sta­ło wsz­czę­te śledz­two w kie­run­ku na­ra­że­nia na bez­po­śred­nie nie­bez­pie­czeń­stwo utra­ty życia, bądź cięż­kie­go uszczerb­ku na zdro­wiu, po­krzyw­dzo­nej, która w sku­tek za­nie­dbań le­kar­skich uro­dzi­ła bliź­nię­ta, które ob­umar­ły. Spra­wa, o któ­rej po­wie­dzia­łem, jest naj­śwież­szą spra­wą - po­wie­dział Woj­ciech Fa­bi­siak, Pro­ku­ra­tu­ra Okrę­go­wa we Wło­cław­ku.

W Pro­ku­ra­tu­rze Re­jo­no­wej we Wło­cław­ku pro­wa­dzo­ne są trzy inne spra­wy nad­zo­ro­wa­ne przez tę pro­ku­ra­tu­rę, które do­ty­czą na­ra­że­nia na bez­po­śred­nie nie­bez­pie­czeń­stwo utra­ty życia bądź cięż­kie­go uszczerb­ku na zdro­wiu matek i dzie­ci, które, na sku­tek nie­do­ło­że­nia na­le­ży­tej sta­ran­no­ści przez le­ka­rzy, po­nio­sły śmierć. Te po­stę­po­wa­nia są w toku – dodał.
Wiadomości › Kujawsko-Pomorskie › Śmierć
26 sty, 11:33
UWAGA! TVN: Śmierć bliźniaków. Jakie tajemnice skrywa szpital we Włocławku?

Ta spra­wa od kilku dni bul­wer­su­je całą Pol­skę. Jak to moż­li­we, że w świet­nie wy­po­sa­żo­nym szpi­ta­lu, gdzie nie bra­ku­je le­ka­rzy-spe­cja­li­stów zdro­we i nor­mal­nie roz­wi­ja­ją­ce się bliź­nię­ta umie­ra­ją tuż przed po­ro­dem? Gdy re­por­te­rzy Uwagi! po­dej­mo­wa­li ten temat, nie spo­dzie­wa­li się, jak mrocz­ne ta­jem­ni­ce skry­wa szpi­tal we Wło­cław­ku.

Ro­dzi­na Szy­dłow­skich od kilku mie­się­cy przy­go­to­wy­wa­ła się na na­ro­dzi­ny bliź­niąt. W domu cze­kał już spe­cjal­nie przy­go­to­wa­ny pokój, za­baw­ki i ubran­ka. Ciąża prze­bie­ga­ła zgod­nie z pla­nem. W wy­zna­czo­nym dniu Szy­dłow­scy zgło­si­li się na od­dział gi­ne­ko­lo­gicz­no-po­łoż­ni­czy szpi­ta­la we Wło­cław­ku.

- 20 stycz­nia 2014 roku w Pro­ku­ra­tu­rze Re­jo­no­wej we Wło­cław­ku zo­sta­ło wsz­czę­te śledz­two w kie­run­ku na­ra­że­nia na bez­po­śred­nie nie­bez­pie­czeń­stwo utra­ty życia, bądź cięż­kie­go uszczerb­ku na zdro­wiu, po­krzyw­dzo­nej, która w sku­tek za­nie­dbań le­kar­skich uro­dzi­ła bliź­nię­ta, które ob­umar­ły. Spra­wa, o któ­rej po­wie­dzia­łem, jest naj­śwież­szą spra­wą - po­wie­dział Woj­ciech Fa­bi­siak, Pro­ku­ra­tu­ra Okrę­go­wa we Wło­cław­ku.

W Pro­ku­ra­tu­rze Re­jo­no­wej we Wło­cław­ku pro­wa­dzo­ne są trzy inne spra­wy nad­zo­ro­wa­ne przez tę pro­ku­ra­tu­rę, które do­ty­czą na­ra­że­nia na bez­po­śred­nie nie­bez­pie­czeń­stwo utra­ty życia bądź cięż­kie­go uszczerb­ku na zdro­wiu matek i dzie­ci, które, na sku­tek nie­do­ło­że­nia na­le­ży­tej sta­ran­no­ści przez le­ka­rzy, po­nio­sły śmierć. Te po­stę­po­wa­nia są w toku – dodał.
Czytaj i obejrzyj:

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

WŁOCŁAWEK - śmierć bliźniaków: Zniknęły WYNIKI BADAŃ USG! Szpital chce ukryć prawdę?

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

Śmierć bliźniąt we Włocławku: ordynator ze szpitala śmierci pracował na trzech etatach!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
 
A

Anonymous

Widzę Graf,że nic do Ciebie nie dociera :szydera
Cytuj "lekarzu" dalej gazetki,może dowiemy się czegoś "mądrego" o służbie zdrowia :szydera
 

graf

Bardzo aktywny
Dołączył
17 Kwiecień 2012
Posty
768
Reakcje/Polubienia
0
Hornet napisał:
Graf-jak już otwierasz taki temat to nie cytuj formułek z Wiki. i informacji z faktu.pl-tylko zapodaj jakieś konkretne info :wariat . Równie dobrze możesz otworzyć temat : Średnia zarobków w Polsce wynosi 4300...więc po kiego narzekacie ? :szydera .

Ale podejrzewam,że jesteś obcykany w tym temacie,dlatego na początek kilka fundamentalnych pytań (na które ja oczywiście znam odpowiedzi ):

- jaka jest procentowa szansa,zdobycia w Polsce specjalizacji z : ginekologii,kardiologii,endokrynologii ?
-jaka jest wiarygodność tych egzaminów,jeśli odpowiedzi na kartach egzaminacyjnych zaznaczane są ołówkami ?
-na czym polega tzw."podział łóżek" na oddziałach szpitalnych i klinicznych ?

To tak na dobry początek :klawik..Dziękuję.

Hornet napisał:
Widzę Graf,że nic do Ciebie nie dociera :szydera
Cytuj "lekarzu" dalej gazetki,może dowiemy się czegoś "mądrego" o służbie zdrowia :szydera

Nie założyłem tego tematu po to, by z Tobą czy kimkolwiek innym toczyć tu jakieś spory. Mało Ci miejsca w tym temacie który tak lubisz, to swój jad i postawę obrażania wszystkich którzy Ci nie przytakują przenosisz również i tu szukając swojej pożywki. Zjedz śniadanie, bo pora jest odpowiednia.

Również swoją "wszechwiedzą" się tak nie przechwalaj, wynosząc się przy każdej okazji ponad innych. Odpowiedzi na rzucone (to odpowiednie słowo o ile potrafisz to zrozumieć) przez Ciebie pytania - na które podobno znasz odpowiedź - znają także inni.
Jeżeli zatem chcesz w sposób właściwy dla Człowieka podzielić się swoimi uwagami... to grzeczniej proszę i z tym chamstwem które sobą reprezentujesz się tak nie obnoś.

Gdybyś zechciał choć minimum z siebie dać by zrozumieć, nie miałbyś takich dylematów.
 
A

Anonymous

Graf-daruj sobie osobiste wycieczki :).Jak się nie potrafisz zachować to nie stukaj w klawkę.
Służba Zdrowia-to nie polityka czy futbol.Żeby się w tym temacie wypowiadać,trzeba posiadać elementarną wiedzę.Otwierasz temat : System opieki zdrowotnej w Polsce a piszesz o śmierci noworodków.
Twoje posty pasują do nazwy tematu jak pięść do nosa.
Zadałem grzecznie 3 pytania...jeśli nie umiesz się do nich ustosunkować...to nie reaguj brakami w wychowaniu tylko grzecznie poproś o odpowiedź,zamiast się kompromitować idiotycznymi wskazówkami.
To nie jest Twoje prywatne Forum,więc nie udzielaj mi infantylnych rad : gdzie i jak mam pisać :) .
 

Securitas

Bardzo aktywny
Fąfel
Dołączył
12 Czerwiec 2010
Posty
1100
Reakcje/Polubienia
46
Miasto
Białystok
Hornet , moim zdaniem ty tesz nie masz do konca racji.Sluzba zdrowia i smierc noworodka jest niestety smutnym przykladem na stan ww. Moze poprostu nie wiesz co autor mial na mysli;)
Hornet to rowniez nie jest twoje prywatne forum i takie same zasady obowiazuja i Ciebie , a to czy ktos ma wiedze czy tez nie...to jest kwestia sporna gdyz mozna pod to podciagnac wiele spraw w ktorych sie wszyscy wypowiadamy.
 
A

Anonymous

Securitas napisał:
Hornet , moim zdaniem ty tesz nie masz do konca racji.Sluzba zdrowia i smierc noworodka jest niestety smutnym przykladem na stan ww. Moze poprostu nie wiesz co autor mial na mysli;)
Hornet to rowniez nie jest twoje prywatne forum i takie same zasady obowiazuja i Ciebie , a to czy ktos ma wiedze czy tez nie...to jest kwestia sporna gdyz mozna pod to podciagnac wiele spraw w ktorych sie wszyscy wypowiadamy.
Securitas-na Ciebie zawsze można liczyć :szydera .Widzę,że też siedzisz głęboko w temacie lekarskim,to może Ty mi odpowiesz na moje pytania ?
Nie ma żadnej kwestii spornej,są tylko fakty...a spory wynikają z nieznajomości tych faktów.Proste :) .
Ale zamieniam się w słuch : jakie sprawy negatywnie wpływają na funkcjonowanie służby zdrowia ?
 

graf

Bardzo aktywny
Dołączył
17 Kwiecień 2012
Posty
768
Reakcje/Polubienia
0
Hornet napisał:
Graf-daruj sobie osobiste wycieczki :).Jak się nie potrafisz zachować to nie stukaj w klawkę.
Służba Zdrowia-to nie polityka czy futbol.Żeby się w tym temacie wypowiadać,trzeba posiadać elementarną wiedzę.Otwierasz temat : System opieki zdrowotnej w Polsce a piszesz o śmierci noworodków.
Twoje posty pasują do nazwy tematu jak pięść do nosa.
Zadałem grzecznie 3 pytania...jeśli nie umiesz się do nich ustosunkować...to nie reaguj brakami w wychowaniu tylko grzecznie poproś o odpowiedź,zamiast się kompromitować idiotycznymi wskazówkami.
To nie jest Twoje prywatne Forum,więc nie udzielaj mi infantylnych rad : gdzie i jak mam pisać :) .
Ot, powiedział co wiedział...

Ja napisałem posługując się wyraźnym przekazem i nie było moim celem stawianie tu jedynie słusznych twierdzeń czy dawanie jakichś rad. Wnioski z - jak to pogardliwie określiłeś - formułek i informacji, może sobie każdy sam wyciągnąć, a to, że Ty jak zwykle czytać ze zrozumieniem nie potrafisz (pokazałeś to niedawno w innym temacie poprawiając a może i usuwając wcześniejszy wpis gdzie w typowo chamski dla Ciebie sposób mnie zaatakowałeś obrażając), to Twój problem i pozostaw go dla siebie. Jedno Ci za to "dobrze" (tyle że i w tym zostałeś już zdemaskowany) na tym forum wychodzi, prawienie morałów i pouczanie innych... a przy tym grając swoją wyćwiczoną rolę, co chwilę kogoś obrażasz przybierając tę pozę bycia ponad nimi.

Mało Ci jednego tematu w którym śmiecisz, to ten Twój główny cel dla którego tu jesteś przenosisz na coraz nowsze tematy. Jesteś jak zaraza która tam gdzie się dostanie, swoim jadem zatruwa i niszczy wszystko.
W pewnym momencie dopiero zdałem sobie sprawę, dlaczego tak bardzo nie lubię np. tematu o polityce i dlaczego tak negatywny jest mój odbiór tego co tam jest umieszczane. Zrozumiałem wtedy, że sam temat nie jest problemem ale Ty, który nadajesz mu taki a nie inny charakter i gdyby nie Ty, to byłby temat jak każdy inny temat. Nie tylko tam ale w każdym innym temacie, nikt nie może tak po prostu się wypowiedzieć, wyrazić jakiegoś swojego spostrzeżenia czy opinii, bo zaraz pojawia się "wszechwiedza chodząca" i mówi innym co mają czuć i myśleć.

Widzę jak potrafisz jątrzyć i rozkoszować się kiedy kogoś wyprowadzisz z równowagi. Potrafisz przy tym biegać do administratora (te twoje podchody do niego, to urabianie gdzie się da i jak tylko się da...) i skarżysz się mu a przy tym traktujesz go tak samo jak tego którego swoimi skargami - za pomocą admina - chcesz z forum usunąć. Robisz to w pełni świadomie i wygląda na to, że robisz to nie tylko tu (zdążyłem i na SG zobaczyć co potrafisz i na DP i jeszcze gdzieś tam)...

Nie wiem jak tu się znalazłeś ale wiem po co... dlatego zamieniasz to forum w swoje własne - tak naturalne dla ciebie - środowisko.

Dziwię się tylko temu - i to bardzo - że ktoś pozwolił Ci w ogóle na to forum wejść. :eek:
 
Do góry