Test programu AVG Anti-Virus Free Edition 2011
- Autor tematu SE7EN
- Rozpoczęty
Likwis
Bardzo aktywny
Kolejny przykład,że standardowa ochrona AV na nic się zdaje z zagrożeniami 0-day. Również kolejny program , który nie posiada ochrony HIPS i sandbox dostaje baty 
Najwyższy czas się otrząsnąć i iść za postępem a nie siedzieć w miejscu . Zdaję sobie sprawę,że były przez Se7ena testowane produkty co posiadały moduł np. HIps, przykład Outpost i przepuszczał, ale są lepsze Hipsy od Outposta i lepsze zaimplikowane w pakiet AV więc poradziłby by sobie z zagrożeniami jakie były. Zarówno AVG czy Symantec i inni znani producenci posiadają duże zasoby finansowe czy kadrowe , to nie raczkujące firmy wiec dziwię się,że nie wdrażają "nowych" technologii , jak w ogóle można nazwać ich nowymi skoro konkurencja posiada je od paru lat Producenci wykorzystują fakt,że większość userów nie wie co jest w pakiecie , ich niewiedzę co to HIPS, behawior , piaskownica itp . więc dalej brnie w tą samą drogę , jeszcze z dobrą reklamą , nawciskanie troszkę kitu i ludzie się nabierają nie zmieniając praktycznie nic w swoich produkcie. Myślenie na wirusa wystarczy anty-wirus z samej nazwy jest śmieszne Może wyglądać to śmieszne , ale taka prawda. Ten problem nie dotyczy tego forum lub innych z bezpieczeństwem , to są wyjątki, ogólnie rzecz biorąc sprawa wygląda fatalnie . Wystarczy popatrzeć na dział pomocy doraźnej na forach, na statystyki na którym miejscu jest Polska w ogólnej licznie zainfekowanych komputerów , należących do botnetu , czy pooglądać filmiki na necie o antywirusach. Kiedyś na forum picasso jakiś redaktor pytał losowo ludzi jakich antywirusów używają , jedni nie mieli nic, inni nie pamiętali co mają a inni przekręcali nazwy lub podawali w nazwie nie program antywirusowy 
żenada. Problem w sumie tyczy się całego świata. Reasumując jak chce się instalować takie gnioty trzeba dokładać ochronę , oddzielny HIPS, sandbox, wirtualizacja przy czym cfg się rozrasta i zamulenie wzrasta . Mając powiedźmy kompletny pakiet , który w większości przypadków jest słaby dokładać po 2-3 warstwy jeszcze to brzmi dziwnie , dlatego jak już składak to bez pełnego pakietu i masę dodatków które mają zapewnić optymalną ochronę gdy główny trzon ochrony jest słaby ratując mu dupsko mija się z celem lub zainstalować solidny pakiet np. KIS, CIS, OA++. Ja np jak widać mam duży cfg,składak , ale wszystko jest na wysokim poziomie, nic się nie dubluje . Gdybym miał pakiet to po co mi do niego osobny piasek , Hipsy osobne lub z FW itp. bezsens ( Niektórzy tak mają lub mieli )
Najwyższy czas się otrząsnąć i iść za postępem a nie siedzieć w miejscu . Zdaję sobie sprawę,że były przez Se7ena testowane produkty co posiadały moduł np. HIps, przykład Outpost i przepuszczał, ale są lepsze Hipsy od Outposta i lepsze zaimplikowane w pakiet AV więc poradziłby by sobie z zagrożeniami jakie były. Zarówno AVG czy Symantec i inni znani producenci posiadają duże zasoby finansowe czy kadrowe , to nie raczkujące firmy wiec dziwię się,że nie wdrażają "nowych" technologii , jak w ogóle można nazwać ich nowymi skoro konkurencja posiada je od paru lat Producenci wykorzystują fakt,że większość userów nie wie co jest w pakiecie , ich niewiedzę co to HIPS, behawior , piaskownica itp . więc dalej brnie w tą samą drogę , jeszcze z dobrą reklamą , nawciskanie troszkę kitu i ludzie się nabierają nie zmieniając praktycznie nic w swoich produkcie. Myślenie na wirusa wystarczy anty-wirus z samej nazwy jest śmieszne Może wyglądać to śmieszne , ale taka prawda. Ten problem nie dotyczy tego forum lub innych z bezpieczeństwem , to są wyjątki, ogólnie rzecz biorąc sprawa wygląda fatalnie . Wystarczy popatrzeć na dział pomocy doraźnej na forach, na statystyki na którym miejscu jest Polska w ogólnej licznie zainfekowanych komputerów , należących do botnetu , czy pooglądać filmiki na necie o antywirusach. Kiedyś na forum picasso jakiś redaktor pytał losowo ludzi jakich antywirusów używają , jedni nie mieli nic, inni nie pamiętali co mają a inni przekręcali nazwy lub podawali w nazwie nie program antywirusowy żenada. Problem w sumie tyczy się całego świata. Reasumując jak chce się instalować takie gnioty trzeba dokładać ochronę , oddzielny HIPS, sandbox, wirtualizacja przy czym cfg się rozrasta i zamulenie wzrasta . Mając powiedźmy kompletny pakiet , który w większości przypadków jest słaby dokładać po 2-3 warstwy jeszcze to brzmi dziwnie , dlatego jak już składak to bez pełnego pakietu i masę dodatków które mają zapewnić optymalną ochronę gdy główny trzon ochrony jest słaby ratując mu dupsko mija się z celem lub zainstalować solidny pakiet np. KIS, CIS, OA++. Ja np jak widać mam duży cfg,składak , ale wszystko jest na wysokim poziomie, nic się nie dubluje . Gdybym miał pakiet to po co mi do niego osobny piasek , Hipsy osobne lub z FW itp. bezsens ( Niektórzy tak mają lub mieli )
krakowiak25
Bardzo aktywny
To jaki pakiecik polecacie?
krakowiak25
Bardzo aktywny
Jakiś pakiet internet security. System windows XP lub 7 x86. Może być komercyjny. I oczywiście pobierający jak najmniej zasobów systemowych. Ponieważ teraz dysponuję słaba maszyna. Procesor P4 3.06 i 1.5 giga ramu
- Dołączył
- 27 Maj 2010
- Posty
- 1124
- Reakcje/Polubienia
- 114
Moja propozycja to Norton Internet Security 2011 + Sandboxie albo DefenseWall Personal Firewall/AppGuard (program po angielsku, opis do niego jest dostępny tu na blogu) + darmowe skanerki na żądanie (Malwarebytes Anti-Malware Free, Emsisoft Anti-Malware w trybie bezpłatnym itp.).
Podobne tematy:
