To może być koniec GitHub'a - Microsoft go przejął

[Grandalf]

Microsoft utrzymuje partnerstwo z GitHub od kilku lat, dodając mnóstwo własnego kodu i integrując się z platformą m.in. poprzez Visual Studio. Wygląda jednak na to, że "partnerstwo" obu firm nabierze wkrótce nowego znaczenia. W ostatnich tygodniach Microsoft prowadził rozmowy związane z przejęciem platformy deweloperskiej GitHub, a przynajmniej tak wynika z raportu Business Insider. Miały one dotyczyć wspólnego partnerstwa marketingowego, ale szybko pojawiła się perspektywa całkowitego przejęcia.

Jak twierdzą źródła zaznajomione ze sprawą, projekt wspólnej inicjatywy marketingowej, opiewającej na 35 milionów dolarów, miał zejść na dalszy plan, gdy pojawił się temat wykupienia GitHub. Nie jest jasne, czy rozmowy trwają nadal, ale źródła utrzymują, że koszt pełnego przejęcia był wyższy, niż Microsoft chciał zapłacić. Ostatnia wycena platformy z 2015 roku mówiła o 2 miliardach dolarów, ale obecna cena w kontekście przejęcia może wynosić nawet 5 miliardów albo więcej.

Microsoft już wcześniej miał się przymierzać do przejęcia, m.in. w roku 2016, niemniej jednak GitHub tego nie potwierdza. Tak czy inaczej partnerstwo obu firm trwa w najlepsze - przedstawiciele GitHub goszczą na większości konferencji giganta z Redmond (w tym ostatnio na

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

, gdzie padło kilka wspólnych zapowiedzi). GitHub wymienia z kolei Microsoft jako

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

. Microsoft przechowuje w GitHub źródła własnych aplikacji i rozwiązań, a także kod, pozwalający deweloperom budować aplikacje na różne platformy, w tym Microsoft Azure. Dane pochodzące z portalu są też przez giganta używane, by ulepszać swoje produkty oparte na sztucznej inteligencji.

Ostatnie rozmowy mogą być pokłosiem odejścia z GitHub jego założyciela i CEO, Chrisa Wanstratha. Business Insider twierdzi, że jednym z nowych kandydatów na CEO jest Nat Friedman, były deweloper odpowiedzialny za Xamarin, platformę przejętą przez Microsoft w 2016 roku. Na razie żadna z firm nie udziela na te tematy jakichkolwiek komentarzy.

źródła:

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

 

[Grandalf]

Prawdopodobnie zostało podpisane porozumienie o przejęciu :zlosc

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

Nic dobrego z tego nie wyniknie

 

[spamtrash]

 

[zacaro]

Microsoft, według nieoficjalnych informacji, przejmuje platformę GitHub, na której miliony programistów przechowują swoje aplikacje. To nie tylko dowód na zmianę podejścia do open source, ale i nowe otwarcie, które pomoże rozwijać produkty Microsoftu. Google ma się czego obawiać.

Microsoft przejmuje GitHub - platformę dla programistów i twórców aplikacji. Ogłoszenie decyzji ma nastąpić w poniedziałek - donosi Bloomberg. Według agencji decyzja firmy miałaby być "powrotem do korzeni" i potwierdzeniem zmiany podejścia do oprogramowania typu open-source. Powodów przejęcia może być więcej.
Google też kocha GitHub

Co w zasadzie przejmuje Microsoft i dlaczego to tak istotne zarówno dla samej firmy jak i branży? GitHub to platforma, na której ok. 27 mln programistów przechowuje swoje aplikacje - ich kody źródłowe, różne wersje. Łącznie to ok. 87 mln repozytoriów. Jest to też chmura, której firmy programistyczne używają w codziennej pracy. Nowe aplikacje czy funkcje powstają właśnie z użyciem tej platformy. Dziś można ją uznać za niezbędną dla rozwoju wielu aplikacji.

Platformę można też określić mianem "Facebooka dla programistów". Pełni ona również rolę portalu społecznościowego - deweloperzy rozmawiają tu o swoich pomysłach, oceniają je, wymieniają się doświadczeniem.

Czytaj też: Kolejnego pakietu Microsoft Office możesz już nie zainstalować. Znamy powód.

Z GitHuba korzystają nie tylko niezależni programiści, służy on nie tylko do przechowywania kodów open source. Platformę w codziennej pracy wykorzystują również deweloperzy Google i samego Microsoftu.
Zmiana podejścia

Decyzja o przejęciu platformy jest dowodem na to, jak bardzo zmieniło się podejście Microsoftu do oprogramowania open source. Jeszcze mniej więcej dwie dekady temu, za czasów Steve'a Ballmera idea wolnego oprogramowania była krytykowana, gdyż, zdaniem ówczesnego prezesa firmy, utrudniała zarabianie pieniędzy.

Co szczególnie interesujące GitHub działa w oparciu o program Git. Narzędzie służące do zarządzania kodem źródłowym stworzył w 2005 Linus Torvalds, twórca Linuxa. Jest on jednym z milionów użytkowników platformy.

Według nieoficjalnych informacji szefowie GitHuba sami wybrali Microsoft jako firmę, która ma ich przejąć. Mieli to zrobić właśnie w dowód uznania za zmianę podejścia Microsoftu do wolnego oprogramowania, w tym Linuxa. Warto przypomnieć, że Microsoft opracował jego własną wersję. Stworzył też linuksowe wersje kilku ważnych aplikacji dla programistów.

GitHub wyceniany jest na dwa miliardy dolarów. Dla Microsoftu, wycenionego w ostatnich dniach wyżej niż Alphabet, przejęcie nie jest więc kwestią pieniędzy. Microsoft będzie mógł teraz mieć większą kontrolę nad nowymi pomysłami i ideami, co z pewnością pozwoli konkurować mu z Google.

Decyzja o przejęciu platformy nie przez wszystkich jest przyjmowana z entuzjazmem. Na Twitterze pojawiają się wpisy określające decyzję jako fatalną dla rozwoju open source.

Dla konsumentów również może mieć znaczenie - firma pracuje nad Surface Phone i następcą Windows. Bez ścisłej współpracy ze środowiskiem programistów trudno będzie rozwijać te produkty. Teraz Microsoft ma dostęp do 27 milionów ekspertów. Miejmy nadzieję, że wykorzysta tę szansę przy tworzeniu nowych projektów.

Jako pierwszy informację o przejęciu GitHuba podał Business Insider.

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

 

[spamtrash]

 

[Grandalf]

I stało się.....

Microsoft oficjalnie potwierdził, że nabył platformę GitHub za 7,5 milarda dolarów. Transakcja ma zostać sfinalizowana do końca tego roku. Jednocześnie podkreślił on, że GitHub zachowa swoją dotychczasową niezależność, aby zapewnić otwartość dla wszystkich programistów we wszystkich branżach. Programiści będą nadal mogli używać języków programowania, narzędzi i systemów operacyjnych według własnego wyboru i nadal będą mogli wdrażać swój kod w dowolnym systemie operacyjnym, dowolnej chmurze i na dowolnym urządzeniu.

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

 

[Jarom]

Nic się nie stało...

Kto chociaż trochę porusza się w świecie tzw. otwartoźródłowego oprogramowania, ten z pewnością wie kim jest Jim Zemlin. Otóż tenże Jim Zemlin (dla niewtajemniczonych to dyrektor zarządzający Linux Foundation) w poruszonym tu temacie, dwa dni temu wypowiedział się na blogu m.in. tak:

This is pretty good news for the world of Open Source and we should celebrate Microsoft’s smart move.

Jim Zemlin kontynuując swoją wypowiedź mówi dalej o tym, że w społeczności Open Source istnieje jeszcze głęboka nieufność wobec Microsoftu ("How there are still small pockets of deep mistrust of Microsoft in the open source community.") i że sam po części jest odpowiedzialny za to (wiem że trochę przekręcam ale myślę, że mogę sobie tu pozwolić na własną interpretacje tej wypowiedzi ) ponieważ spędził dużą część swojej kariery w Linux Foundation wyśmiewając się z Microsoftu (mea culpa, mea culpa, mea maxima culpa ) po czym dodaje:

But times have changed and it’s time to recognize that we have all grown up – the industry, the open source community, even me.

Jim Zemlin zadaje też sobie pierwsze pytanie... na które naturalnie też sam sobie daje (nie, nie sam sobie ale innym) - moim zdaniem - jednoznaczną odpowiedź:

So what does this mean for open source? I expect generally good things. Microsoft has the means and the expertise to make GitHub better.

I z tego co wiem, Jim Zemlin wie co mówi ponieważ... Microsoft wspiera finansowo Linux Foundation.

Dla mnie już samo nawiązanie Jima Zemlina na początku jego blogowej wypowiedzi do słów Winstona Churchilla jest tym, na co zapala się ta lampka ostrzegawcza:

In War: Resolution, In Defeat: Defiance, In Victory: Magnanimity, In Peace: Good Will.

Kończąc posłużę się tu innym cytatem z wypowiedzi W. Churchilla:

This is not the end its only the begninning.

Oraz dodam cytat z wypowiedzi samego Jima Zemlina (ok. roku 2007): "Musimy przyznać, że w niektórych zastosowaniach produkty Microsoft są lepsze, niż Linux" (cytuję za itbiznes.pl

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

).
Muszę powiedzieć, że chłop dawno wiedział co mówi; "to tylko początek"... KOŃCA.

Link do wspomnianego bloga:

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

 

[spamtrash]

 

[Grandalf]

Należący do Microsoft GitHub blokuje developerów w krajach objętych sankcjami USA
Masz swoje repozytoria i ...? Nagle ich nie masz

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

To już jest przegięcie​

 

[spamtrash]

To już jest przegięcie

Nie, kolego, to jest po prostu implementacja prawna konsekwencji przejecia. Konsekwencji, o ktorej do tej pory malo kto mowil. Otoz Ms jest per se firma hamerykanska. Sila rzeczy konsekwencja tego jest fakt ze kod opracowany i upubliczniony za pomoca GitHUBa jest kodem upublicznionym przez amerykanska firme, czyli... podlega restrykcjom eksportowym USA.
Zalozmy ze opracowalbym i wrzucil rewolucyjny algorytm szyfrowania, nie do zlamania, implementowalny na wszystkie platformy. Sila rzeczy Git moglby (musialby...?) zablokowac dystrybucje kodu... i tu nie mam pewnosci: tylko do krajow objetych zakazami i embargiem czy w ogole poza granice USA?

Ot, byla sobie otwarta dla wszystkich platforma... i zostala przejeta przez hamerykanska firme... a wolnosc niech spoczywa w pokoju

 

[Kamelka]

Ot, byla sobie otwarta dla wszystkich platforma... i zostala przejeta przez hamerykanska firme... a wolnosc niech spoczywa w pokoju

Bo wolność zawsze kończy się tam, gdzie zaczyna interes amerykańskiej firmy...

 

[Grandalf]

Nie, kolego, to jest po prostu implementacja prawna konsekwencji przejecia.

Zgadzam się i ja to wiem, ale:

1. Pisząc "przegięcie" miałem na myśli zapewnienia MS, że nic się nie zmieni, nie ma czego się obawiać, itp. bzdury.
2. Pisząc "przegięcie" miałem na myśli, że pierd.. USral wszędzie się pcha ze swoją polityką.
3. Można sobie dopisać ......