Uwaga na Twój e-PIT. "Można mówić o naruszeniu tajemnicy skarbowej"

Lucca

Bardzo aktywny
Fąfel
Dołączył
13 Grudnia 2012
Posty
1126
Reakcje/Polubienia
1247
Miasto
Kraków
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Grandalf

Bardzo aktywny
Członek Załogi
Moderator
Dołączył
26 Maj 2015
Posty
19144
Reakcje/Polubienia
55677
Dostęp do PIT-ów online odbywa się na podstawie danych, które mogą być znane nie tylko podatnikowi. To wydawało się dobrym pomysłem kilka lat temu, kiedy trzeba było spopularyzować usługę nawet kosztem poziomu bezpieczeństwa. Teraz mamy zaszłość technologiczną pozwalającą na nieuprawniony dostęp do danych osobowych. Ta zaszłość nie zostanie usunięta całkowicie, choć pewne poprawki będą.

Problemowy sposób logowania
Zacznijmy odpoczątku. Do systemu “Twój ePIT”, który pozwala na elektroniczne wysyłanie deklaracji podatkowych, można się zalogować na dwa sposoby: przez Profil Zaufany albo (alternatywnie) przez “dane podatkowe”.

epit-600x458.png

Logowanie przez Profil Zaufany nie budzi żadnych zastrzeżeń, natomiast logowanie przez “dane podatkowe” wymaga podania numeru PESEL albo NIP, a także danych z formularzy PIT – przychodu za rok 2017 oraz przychodów za rok 2018, np. tych podanych w formularzu PIT-11.

epit2-600x568.png

W mediach już pisano o tym, że ten drugi sposób logowania jest dziurawy, bowiem dane podatkowe mogą poznać osoby inne niż obywatel, którego PIT dotyczy. Mówiąc ściślej

  • numery PESEL mają charakter osobisty, ale podajemy je różnym osobom i mogą one figurować np. w KRS.
  • Numery NIP rozdajemy często na prawo i lewo. Są one również dostępne w CEIDG w przypadku osób, które prowadzą lub prowadziły działalność.
  • Przychody za rok 2017 może znać nasz pracodawca (jeśli nie dorabialiśmy gdzieś na boku) lub księgowy.
  • Przychody za rok 2018 wpisane w formularzu PIT-11 zna każdy, kto wystawiał dla nas taki formularz.
Spotkaliśmy się również z sugestiami, że informacje o osobach publicznych zawarte w ich oświadczeniach majątkowych mogą służyć do zalogowania się do ePIT. Tego akurat nie jesteśmy pewni bo w oświadczeniach majątkowych wskazane są dochody, które nie są dokładnie tym samym co przychody w rozumieniu prawa podatkowego. Ustalenie przychodów na podstawie deklarowanych dochodów wcale nie byłoby łatwe i obawiamy się, że byłoby obarczone dużym ryzykiem błędu. Inna rzecz, że oświadczenia majątkowe za rok 2018 składa się do 30 kwietnia tego roku.

Potencjalne skutki
Skoro jednak dane do logowania nie są znane wyłącznie osobie uprawnionej, może dojść do zalogowania się do serwisu ePIT przez osobą nieuprawnioną w celu:

  • zapoznania się z informacjami na temat osoby (np. na temat jej współmałżonka, dodatkowych źródeł dochodu lub celu, na który ktoś przekazał swój 1%),
  • podmienienia numeru konta, na który ma być przekazany zwrot podatku.
W wielu przypadkach pracodawcy i księgowi nie posiadają wszystkich informacji niezbędnych do zalogowania się. Niemniej takie sytuacje są możliwe np. jeśli dana osoba w roku 2017 pracowała tylko u jednego pracodawcy, a w roku 2018 zaczęła sobie gdzieś dorabiać. Pracodawca teoretycznie może się zalogować na ePIT i mieć wgląd w to, co powinno stanowić tajemnicę skarbową. To, że naruszenie tajemnicy jest możliwe tylko w niektórych przypadkach nie oznacza, że problemu nie ma.

Czy to znaczy, że mamy mega lukę zagrażającą wszystkim?
Zanim odpowiemy na to kluczowe pytanie, przedstawimy wam jeszcze garść informacji, które trzeba wziąć pod uwagę przed dokonaniem ostatecznej oceny.

Dług technologiczny, polityka i samo życie
W Polsce już od kilku lat stosuje się autoryzację ePIT-ów opartą o dane z formularzy PIT. Dlaczego nikt nie narzekał? Ponieważ Polska nie była tygrysem informatyzacji. Wiele osób nie miało Profilu Zaufanego, a Ministerstwu Finansów zależało na popularyzacji rozliczeń online. Dopiero z czasem Profil Zaufany oddzielono od ePUAP-u i wprowadzono możliwość “zaufania go” poprzez bankowość online (bez wizyty w urzędzie). Teoretycznie dziś moglibyśmy porzucić logowanie się do ePIT przez kwoty z formularzy, bo każdy może mieć Profil Zaufany. Podkreślamy – teoretycznie.

W praktyce wiele osób mogłoby się zdenerwować gdyby się okazało, że oto nagle od tego roku trzeba sobie Profil Zaufany założyć (nadal wiele osób nie wie jak to zrobić i nie wszyscy mają konta w bankach, które to umożliwiają). Zgadujemy też, że obecna Minister Finansów nie chce być pierwszą, za czasów której spadły słupki popularności ePIT-ów. Tak by się niewątpliwie stało, gdyby logowanie do systemu oparto wyłącznie na Profilu Zaufanym.

Przyznamy, że nawet w redakcji mieliśmy z tym tematem pewien problem. Część z nas uważa, że logowanie do ePIT powinno następować wyłącznie po Profilu Zaufanym. Część wyrażała zdanie, że być może należy zostawić logowanie po kwotach z formularzy, ale po wprowadzeniu innych usprawnień np. wprowadzając jakieś powiadomienia o tym, że ktoś niepowołany mógł logować się na naszego ePIT-a, albo wprowadzając historię logowań.

Jak to jest w innych krajach?
Polska nie jest jedynym krajem, gdzie coś takiego funkcjonuje. Wiedzieliśmy, że również w USA można logować się do e-deklaracji na podstawie danych obywatela. Spytaliśmy o sprawę pewnego znajomego, który obecnie mieszka za oceanem.
Generalnie są dwa sposoby na rozpoznanie “obywatela”. Ten najbardziej ogólny to Social Security Number (SSN), który jest wydawany na prośbę zainteresowanego i w razie utraty dokumentu może być wydany ponownie. Dokument sam w sobie jest mało ważny, bo to po prostu numer, ale SSN jest nadawany co najwyżej dwukrotnie. Tutaj istotna sprawa: generalnie SSN nikomu nie podajesz, to jest coś takiego jak osobisty PIN i jest on używany kiedy np. chcesz mieć telefon, zakładasz konto w banku albo internet w domu, z tym że podajesz go przy zakładaniu, a potem do weryfikacji za każdym razem będziesz pytany jedynie o ostatnie 4 cyfry, bo to jest przechowywane w danej firmie (z tego co wiem, nie mogą przechowywać SSN w całości, natomiast początkowo cały numer służy do weryfikacji człowieka, np. historii kredytowej). SSN podaje się także w zeznaniu podatkowym i jako taki wystarcza do weryfikacji w systemach online.

Druga możliwość, jeśli ktoś nie ma SSN, to tax identification number (TIN), który można sobie wyrobić w skarbówce (Internal Revenue Service). To jest dla ludzi, którzy nie mają z jakichś powodów SSN. W tym wypadku zgłaszasz się z dokumentami w odpowiedniej placówce i dostajesz numer. TIN w zeznaniu podatkowym jest traktowany zamiennie z SSN. Co ciekawe, żeby wyrobić SSN, Twój pobyt musi być legalny, w przypadku TIN już niekoniecznie i dlatwego ludzie, którzy są nielegalnie, ale chcą mieć legalną pracę, mogą wyrobić TIN i płacić podatki mimo nielegalnego statusu :) Taka jedna z ciekawostek w USA…
Podkreślmy raz jeszcze – w USA numer SSN jest traktowany jako bardziej sekretny niż nasz PESEL i NIP. To jednak nie oznacza, że Amerykanie nigdy nie mieli problemu z tego typu autoryzacją. Już od 2014 roku głośnym tematem w USA są tzw. tax refund frauds, czyli kradzieże tożsamości dokonane w celu wyłudzenia zwrotu podatku. W sieci znajdziecie m.in.
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
, który opisuje skalę problemu w roku 2016. Liczby robią wrażenie.
As of March 5, 2016, the IRS reports that it identified 42,148 tax returns with $227 million claimed in fraudulent refunds and Final Report issued on March 31, 2016 prevented the issuance of $180.6 million (79.6 percent) in fraudulent refunds.
Czy Amerykę po prostu na to stać? Pewnie tak, ale zauważcie – oni sporządzają podobne raporty i podają je do wiadomości opinii publicznej. Na bieżąco sprawdzają czy naprawdę ich na to stać. Jeśli wiecie jak to wygląda w jeszcze innych krajach – zachęcamy do komentowania.

Teraz wróćmy do Polski, gdzie Ministerstwo Finansów niestety jest trochę mniej przejrzyste.

Reakcje na lukę – Ministerstwo Finansów milczy
Kwestia luki w ePIT została dostrzeżona przez naszych Czytelników (pisaliście do nas o tym), chwilę później przez
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
,
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
, a potem zajęły się nią różne rozgłośnie radiowe i telewizyjne. Przy okazji zwrócono uwagę na komunikat Ministerstwa Finansów o tym, że do Polaków rozsyłana są oszukańcze e-maile związane z ePIT-ami. Dość szybko w różnych mediach rozgorzała dyskusja, w którą wciągnięto również nas.

Z Polsatem rozmawialiśmy dość długo. Telewidzowie zobaczyli z tego jedno zdanie (takie są prawa telewizji, rozumiemy to). W każdym razie podkreślaliśmy, że:

  • ministerstwo musi dokonywać oceny ryzyka,
  • możliwe, że ministerstwo świadomie zgodziło się na podwyższony poziom ryzyka w zamian za udogodnienia dla obywateli,
  • usługę można poprawić np. wprowadzając blokadę logowania po danych podatkowych dla osób, które chcą używać wyłącznie Profilu Zaufanego.
Przyznamy, że ze swojej strony również zajęliśmy się tematem i wysłaliśmy do Ministerstwa Finansów kilka pytań. Chcieliśmy wiedzieć m.in., czy Ministerstwo Finansów nie planuje jakichś zmian podnoszących bezpieczeństwo. Nawet zasugerowaliśmy jakie zmiany mogłyby to być, ale piłka była bo stronie Ministerstwa.

Do chwili napisania tego tekstu Ministerstwo nie odpowiedziało na nasze pytania, ale… zareagowało.

Ministerstwo wprowadza poprawki
Temat został dostrzeżony przez Urząd Ochrony Danych Osobowych i słusznie, bo przecież nieautoryzowany dostęp do ePIT to problem z jego działki. UODO wysłał
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
, w którym przyzpomniał, że RODO wymaga dokonania oceny ryzyka.

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
na swojej stronie. Zapewniło, że usługa przed wdrożeniem przeszła pozytywnie audyt bezpieczeństwa teleinformatycznego. Co jednak istotniejsze, usługa “Twój ePIT” ma być rozszerzona o dodatkowe funkcjonalności, a mianowicie o:

  • historię logowania,
  • dodatkowy element autoryzacyjny
  • możliwość wskazania Profilu Zaufanego jako wyłącznego sposobu dostępu do usługi (to sugerowaliśmy także w pytaniach do MF)
Dodatkowym elementem autoryzacyjnym będzie podanie dodatkowej informacji z PIT za 2017 r. tj. kwoty nadpłaty lub kwoty podatku do zapłaty.

Liczymy, że te zmiany zostaną wprowadzone jak najszybciej.

Jestem podatnikiem. Co robić? Jak żyć?
Sugerujemy poczekać z wysłaniem ePIT-a do czasu poprawienia usługi. Zyskacie pewność, że nikt nie wysłał “złośliwej” korekty.

Przypominamy również, że luki w systemach e-administracji to tylko jeden problem. Innym problemem jest wasze osobiste bezpieczeństwo. Ktoś może próbować np. uruchomić phishing, którego celem będzie uzyskanie danych dostępowych do Profilu Zaufanego, albo danych podatkowych (włącznie z nowym dodatkowym elementem). Ministerstwo Finansów informowało już o fałszywych e-mailach na temat
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
. Takie problemy istnieją niezależnie od luk.

Ludzie robią z PIT-ami różne rzeczy. Niektórzy je skanują i przechowują w katalogach, do których jest dostęp z sieci publicznej. Takie rzeczy też widzieliśmy.

Bywało gorzej
To nie jest żadne pocieszenie, ale kiedyś ZUS miał poważniejszą wpadkę, która również dotyczyła autoryzacji po kwotach z formularzy – zob.
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
źródło:
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
 

Lucca

Bardzo aktywny
Fąfel
Dołączył
13 Grudnia 2012
Posty
1126
Reakcje/Polubienia
1247
Miasto
Kraków
Luka w Twój e-PIT istnieje. Ministerstwo podjęło działania, UODO żąda wyjaśnień
Luka w Twój e-PIT istnieje. Ministerstwo podjęło działania /©123RF/PICSEL



Więcej na ten temat

  • Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!


    Edyta Bielak-Jomaa, prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych, zwróciła się do ministra finansów z prośbą o wyjaśnienie, czy rzeczywiście pracodawcy są w stanie zalogować się do usługi Twój e-PIT na dane pracownika i sprawdzić dane przekazane przez innych płatników.
    Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!


- Jest faktycznie tak, jak opisano w artykule - potwierdza jedna z czytelniczek. Jest kadrową i - jak sama wskazuje - dysponuje wszystkimi danymi, żeby zalogować się na Twój e-PIT większości pracowników w jej firmie.
Ministerstwo Finansów nie wstrzymało wczoraj możliwości logowania się do systemu za pomocą danych o przychodzie.

W reakcji na nasz artykuł zapewniło, że weryfikuje informacje. - Skoro pojawiają się pewne wątpliwości, to będziemy chcieli je jak najszybciej rozwiać, proponując dodatkowe mechanizmy zabezpieczeń - dodało.
Przekonuje jednak, że korzystanie z systemu Twój e-PIT nie stwarza ryzyka wycieku danych.
Eksperci potwierdzają - dziurawy system logowania narusza przepisy o ochronie danych osobowych, a samo wchodzenie się na cudze konto i manipulowanie danymi zawartymi w cudzym zeznaniu podatkowym może być potraktowane jako przestępstwo.
Furtka nie dla każdego
Przypomnijmy, chodzi o jeden ze sposobów logowania się do usługi Twój e-PIT.
Polega on na podaniu łącznej kwoty przychodów z 2017 r. i jednego z przychodów za 2018 r., wykazanego w informacji PIT-11. Podkreślmy, nie chodzi o sumę, tylko o kwotę z jednej pozycji formularza przygotowanego przez płatnika. Jeżeli więc pracownik miał kilku płatników, to do zalogowania się wystarczy podać jedną kwotę przychodu, spisaną tylko z jednej informacji PIT-11.

Odpowiedź MF na pytanie "DGP"
Jeśli chodzi o kwestię bezpieczeństwa teleinformatycznego danych zmagazynowanych w tym systemie, to są one bezpieczne. I zostało to potwierdzone stosownym audytem przez specjalistyczny podmiot. Metoda uwierzytelniania kwotą przychodów jest stosowana w rozliczeniach z podatnikiem od wielu lat, do tej pory nie zanotowaliśmy nadużyć w tym zakresie.
Przede wszystkim należy pamiętać, że posługiwanie się danymi innych osób i w ten sposób próbowanie pozyskania informacji chronionych jest nielegalne, jest to po prostu przestępstwo, za które grożą dotkliwe kary.
Co ważne, nasz system rejestruje wszystkie logowania i dlatego w sytuacjach, które wskazywałyby na takie nieuprawnione działania, jesteśmy gotowi (na wezwanie właściwych organów) do przekazania informacji np. o IP komputera czy sieci, z której korzystał użytkownik.
Trzeba pamiętać, że usługa Twój e-PIT jest pionierskim rozwiązaniem, nie tylko w skali kraju, lecz także w Europie, i jesteśmy przygotowani na jej udoskonalanie. Istotne są wszystkie sygnały, które mogą w tym pomóc.
Weryfikujemy także dzisiejsze informacje, a skoro pojawiają się pewne wątpliwości, to będziemy chcieli je jak najszybciej rozwiać, proponując dodatkowe mechanizmy zabezpieczeń.

Znając te dane, ciekawski pracodawca może sprawdzić, czy pracownik miał również inne źródła dochodu, a po rozstaniu z nim - ile zarabia w nowym miejscu pracy. W ten sposób można się też dowiedzieć, komu podwładny przekazuje 1 proc. swojego podatku, a nawet, ile zarobił jego małżonek.


Więcej na ten temat



Co gorsza, wścibski szef lub księgowa mogą wprowadzić własne poprawki, np. zmienić numer obdarowanej organizacji pożytku publicznego albo usunąć uwzględnioną ulgę (prorodzinną). Jeszcze gorzej, gdy wykazaną nadpłatę przeniosą do rubryki "do zapłaty". Słowem, mogą manipulować danymi zawartymi w zeznaniu przygotowanym przez KAS.
Wczoraj przez cały dzień czytelnicy potwierdzali na naszych internetowych forach, że luka faktycznie istnieje. Jeden z nich napisał: "Pracownica przeszła na emeryturę i zmniejszyła etat u dotychczasowego pracodawcy do 1/4 etatu. Pracodawca poprzez swoją księgową usilnie podejmował kilka prób ustalenia, ile pracownica otrzymuje emerytury. Teraz księgowa bez problemu to ustali, co może zakończyć się nawet rozwiązaniem umowy z powodu zwykłej zazdrości".
To przestępstwo...
Zdaniem ekspertów już samo zalogowanie się na nie swoje konto w systemie Twój e-PIT może wypełniać znamiona przestępstwa. W grę wchodzą tu przede wszystkim przestępstwa przeciwko ochronie informacji, a w szczególności art. 267 par. 1 kodeku karnego.
Jak wyjaśnia dr Katarzyna Witkowska-Moździerz, adwokat w CRIDO Legal, przepis ten dotyczy sytuacji, gdy ktoś bez uprawnienia uzyskuje dostęp do informacji dla niego nieprzeznaczonej, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do sieci telekomunikacyjnej lub przełamując albo omijając elektroniczne, magnetyczne, informatyczne lub inne szczególne zabezpieczenie.


Więcej na ten temat

  • Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!


    Uwaga na oszustów podszywających się pod Ministerstwo Finansów. Przestępcy chcą wykorzystać popularność nowej, internetowej usługi, polegającej na automatycznym wypełnieniu naszego PIT-a przez skarbówkę.
    Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!


- Nie ma znaczenia, czy wgląd do informacji był łatwo dostępny. Popełnienia przestępstwa nie wyklucza zatem fakt, że pracodawca, kadrowa czy księgowa w firmie, logując się do systemu, skorzystała z danych o przychodach, których nie pozyskała w nielegalny sposób, lecz są jej dostępne z racji pełnionej funkcji - mówi ekspertka.
Jej zdaniem, można to porównać z sytuacją, gdy ktoś np. zostawia na stole list albo hasło i login do poczty elektronicznej. - Jeśli druga osoba, bez wyraźnego uprawnienia otworzy cudzy list lub skorzysta z cudzych danych do logowania, to zachowanie takie może wypełniać znamiona przestępstwa - podkreśla ekspertka.
Zwraca uwagę, że informacje zawarte w zeznaniach PIT są objęte tajemnicą skarbową. - Są to dane wrażliwe i zapoznanie się z taką informacją bez wyraźnego uprawnienia i zgody podatnika może być przestępstwem - mówi dr Katarzyna Witkowska-Moździerz.
Podkreśla, że z odpowiedzialności karnej nie zwalnia to, że istnieje łatwy dostęp techniczny do takiej informacji, np. z powodu nieszczelności systemu informatycznego.
Sprawca przestępstwa z art. 267 par. 1 K.k. podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch.
...i to podwójne
Druga sprawa to kwestia ingerencji w cudze dane, w tym wypadku w treść zeznania podatkowego (np. zmiana OPP mającej otrzymać 1 proc. podatku czy też ingerencja w dane skutkująca zmianą wysokości zobowiązania podatkowego).
- W tym wypadku wchodzą w grę art. 268 par. 1 K.k. i 268a par. 1 i 2 K.k., które zasadniczo penalizują ingerencję w istotne informacje, a takimi bez wątpienia są deklaracje podatkowe - podkreśla mec. Witkowska-Moździerz.
Co istotne, wszystkie te przestępstwa są ścigane na wniosek pokrzywdzonego.
Adwokat Andrzej Ossowski dodaje, że dokonując ingerencji w cudzym zeznaniu z zamiarem wyrządzenia drugiej osobie szkody majątkowej, narażamy się także na zarzut naruszenia art. 190a par. 2 K.k. Stanowi on, że karze pozbawienia wolności do lat trzech podlega ten, kto, podszywając się pod inną osobę, wykorzystuje jej dane osobowe w celu wyrządzenia jej szkody majątkowej lub osobistej.
Ochrona danych osobowych
- Natomiast w zakresie, w jakim np. pracodawca uzyskuje dodatkową wiedzę ponad tę, którą już dysponuje z racji swojej funkcji (np. dowiaduje się o dodatkowych źródłach dochodu, o skorzystaniu z ulg podatkowych), możemy mówić o nieuprawnionym naruszeniu tajemnicy skarbowej oraz nieuprawnionym przetwarzaniu danych osobowych - wyjaśnia Andrzej Ossowski. Pracodawca zaczyna bowiem dysponować dodatkowymi danymi osobowymi, co do których posiadania nie został przez pracownika upoważniony.
- Może zatem tutaj wchodzić w rachubę naruszenie art. 107 ust. 1 ustawy z 10 maja 2018 r. o ochronie danych osobowych - uważa adwokat. Zgodnie z tym przepisem, kto przetwarza dane osobowe, choć ich przetwarzanie nie jest dopuszczalne albo do ich przetwarzania nie jest uprawniony, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch (więcej o naruszeniu ochrony danych osobowych czytaj obok).
Magdalena Majkowska, 21.2.2019

Komunikat resortu finansów z czwartku, godz. 14.02
Od dzisiaj usługa Twój e-PIT została rozszerzona o dodatkowy element autoryzacyjny. W najbliższych dniach zostanie również rozszerzona o nowe funkcjonalności: historię logowania oraz możliwość wskazania profilu zaufanego jako wyłącznego sposobu dostępu do usługi.
Aby zobaczyć swój PIT za rok 2018, po zalogowaniu się do usługi (danymi uwierzytelniającymi) podatnik jest proszony o podanie dodatkowej informacji z PIT za 2017 r. - kwoty nadpłaty lub kwoty podatku do zapłaty. Po wprowadzeniu tej informacji podatnik widzi już swoje rozliczenie.
W najbliższych dniach usługa Twój e-PIT zostanie rozszerzona o historię logowania, która pozwoli użytkownikowi zobaczyć wszystkie próby wejścia do systemu. Informacje będą zawierać m.in. dokładne daty i czas oraz sposób i miejsce (region, miasto), z którego nastąpiło logowanie.
Ponadto podatnicy będą mieć również możliwość wskazania profilu zaufanego jako wyłącznego sposobu dostępu do usługi.
Usługa Twój e-PIT przed wdrożeniem przeszła pozytywnie audyt bezpieczeństwa teleinformatycznego danych zgromadzonych w tym systemie. Są one bezpieczne, co zostało potwierdzone przez specjalistyczny podmiot zewnętrzny.
Usługa Twój e-PIT dostępna jest wyłącznie na
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!


Pobierz
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

Dziennik Gazeta Prawna

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
 

alchemia

Wygadany
Dołączył
30 Grudnia 2014
Posty
52
Reakcje/Polubienia
14
Nadal bardzo słabe zabezpieczenia.
Nie korzystając z e-Pit nie mam wiadomości czy ktoś nie przeglądał lub modyfikował dane. A drzwi są otwarte dla wszystkich, czy zamierzają korzystać, czy nie.
 
Do góry