Jeśli to prawda, co piszą dwaj panowie "mniej niezależni", to trzeba być naprawdę niezłym sk... by tak się zachowywać. Mówię nie tylko o autorze przezwiska, ale i o tych którzy o tym rozpowiadają. Ktoś czyta "Do rzeczy"?...może to sprawdzić?
Piotr Gociek i Cezary Gmyz w "Do Rzeczy" donoszą o plotkach, jakie krążą w PiS. Wynika z nich, że Jarosław Kaczyński ma w gronie zaufanych osób używać wobec Beaty Szydło określenia "Powiatowa". Podobno jego zdaniem ma to oddawać sznyt i kompetencje premier w zarządzaniu. Kto by się spodziewał, że jego ocena premier, którą sam wyznaczył na to stanowisko, jest tak miażdżąca!
Dziennikarze piszą jednocześnie, że parę miesięcy temu z innych ust słyszeli, że słowem "Powiatowa" określa się na Nowogrodzkiej szefową Kancelarii Prezydenta Małgorzatę Sadurską.
Zaloguj
lub
Zarejestruj się
aby zobaczyć!