Coś kogoś ominęło.Ale powiedział, że "nawet gdybym obniżył te paliwa" to "paliw mogłoby braknąć" i "zachwiałby parytet importowy do Polski' a tydzień później obniża ceny i już mu nie przeszkadza, że paliw "może zabraknąć" i że "parytet zachwiany"![]()
W piątek ukraińskie MSZ przekazał ambasadzie RP i przedstawicielstwu UE w Ukrainie noty o "kategorycznej niedopuszczalności sytuacji związanej z ograniczeniami handlowymi dotyczącymi importu produktów rolnych Ukrainy".
Rzecznik ukraińskiego resortu Ołeg Nikołenko stwierdził, że "wszystkie ukraińskie towary muszą być nieskrępowanie eksportowane".