Ἄρης

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
27 Styczeń 2013
Posty
2937
Reakcje/Polubienia
3328
Rok 2050. Józek i Mariolka wylądowali na Marsie. Podróż ufundowały linie lotnicze w nagrodę za częste korzystanie z ich usług. Spotkali tam małżeństwo Marsjan i zaczęli rozmawiać na rozmaite tematy. Józek pytał, czy mają giełdę papierów wartościowych, czy używają laptopów oraz jak zarabiają pieniądze. W końcu Mariolka zeszła na temat seksu: – No, a jak wy „to” robicie? Marsjanin odpowiedział: – W zasadzie tak samo jak wy. Dyskusja zakończyła się, ale obie pary postanowiły zamienić się partnerami na jedną noc. Mariolka poszła z Marsjaninem do sypialni. Marsjanin rozebrał się i zdumionym oczom Mariolki ukazał się jego penis długości 1,5 cm, grubości 5 mm. Cóż to był za zawód! – Nie sądzę, aby coś z tego wyszło… – posmutniała Mariolka. – Dlaczego? – zapytał Marsjanin. – Co się stało? – Po prostu masz za krótkiego, żeby do mnie sięgnąć. – Spoko, spoko... Nie ma problemu – odpowiedział i zaczął klepać się otwartą dłonią w czoło. Za każdym klepnięciem jego penis rósł, aż stał się imponująco długi. – Jest imponujący, ale jednak wciąż zbyt wąski. – Spoko, spoko... Nie ma problemu – stwierdził Marsjanin i zaczął ciągnąć się za uszy. Za każdym pociągnięciem jego penis stawał się coraz grubszy. – Ojej! – krzyknęła z zachwytem Mariolka, po czym wskoczyli do łóżka. Kochali się dziko, z pasją i szaleństwem. Następnego ranka wszyscy wrócili do swoich stałych partnerów i zajęli się swoimi sprawami. Po jakimś czasie Józek nie wytrzymał i pyta Mariolkę: – Czy było ci z nim dobrze? – Niechętnie ci to mówię, ale było po prostu rewelacyjnie. A jak tobie było? – Mnie było okropnie. Zero przyjemności i straszny ból głowy. Całą noc tylko waliła mnie w czoło i ciągnęła za uszy
 

al

Marszałek Forum
Członek Załogi
Administrator
Dołączył
22 Lipiec 2012
Posty
10050
Reakcje/Polubienia
10686
Miasto
Somewhere over the rainbow.
Równouprawnienie :bea

E1xnR2vX0AEVDQa
 
Do góry