Nauka

– Niecodzienne zdarzenie w Białymstoku. Na miejscową komendę zgłosił się członek ONR prosząc o ochronę przed własną organizacją, ponieważ za bardzo się opalił i zaczął przypominać cudzoziemca – donoszą lokalne media.
– Trochę mi się wczoraj przysnęło na grillu z gołą klato i tak mie słońce złapoło, że wyglądam jakbym prosto z Irakistanu przyjechał – żali się młody człowiek.
Od razu zajął się nim policyjny psycholog, ale to nic nie dało.
Patriotyczny startup Polska Up wypuścił właśnie na rynek kremy do opalania z filtrami, które nareszcie zadowolą najbardziej wymagających klientów.
– Dzięki specjalnej formule, po każdym zakończonym opalaniu z naszym kremem skóra jest jeszcze bielsza. Filtry od 500+ wzwyż skutecznie blokują promieniowanie UVA i UVB, jednocześnie neutralizując pigment brązujący – czytamy w ulotce reklamowej nowej marki kosmetyków dla narodowców.
(...)
"Orzeł Blady" dostępny jest w czterech "mocach": najlżejszej, piastowskiej 966+, jagiellońskiej 1410+, sobieskiej 1683+ oraz najmocniejszej, suwerennej 2015+.
Narodowcy są zachwyceni.
– Sprawdziłem na sobie. Kupiłem krem z filtrem 1683+, od 12 godzin leżę plackiem na plaży i nic, zero przypałowej, ciapatej opalenizny – mówi nam Mariusz, 34–letni bojownik o czystość narodu.
– Ludzi tak oślepia moja śnieżnobiała karnacja, że przenoszą się pół kilometra dalej ode mnie. Widać, że to nie Polacy – dodaje Sebastian.