- Dołączył
- 11 Czerwiec 2010
- Posty
- 1011
- Reakcje/Polubienia
- 64
Tak sobie przeglądałem dobreprogramy.pl i w komentarzach pod programem Dr.Web 6.00.0.07260 wyczytałem, że używają go w dawnym rosyjskim KGB czyli obecnym FSB. Zatem całkiem niezła rekomendacja dla tego Antywirusa. Skoro taka agencja używa tego programu to chyba musi być dobry bo przecież nie pozwoliliby sobie na atak wirusa np: Chińskiego programisty i muszą mieć porządne zabezpieczenia
Z kolei innym razem czytałem że NASA używa Pandy IS
W bibliotekach widziałem jak używali NODa albo BitDefendera
Zna ktoś z was jeszcze przykłady innych firm rządowych lub instytucji naukowych i ich oprogramowania do zabezpieczeń przed wirusami i atakami hakerów?
Zastanawia mnie czym się takie instytucje kierują: ceną, obiegową opinią a może robią przetargi
Słyszałem też, że Oracle ma kłopoty bo sprzedało swoje oprogramowanie dla departamentu USA po zawyżonych cenach i teraz nałożą na nich karę, że innym firmom prywatnym sprzedali po cenach niższych to samo oprogramowanie no ale oni nie tworzą aplikacji antywirusowych
Co wy na to?
Z kolei innym razem czytałem że NASA używa Pandy IS
W bibliotekach widziałem jak używali NODa albo BitDefendera
Zna ktoś z was jeszcze przykłady innych firm rządowych lub instytucji naukowych i ich oprogramowania do zabezpieczeń przed wirusami i atakami hakerów?
Zastanawia mnie czym się takie instytucje kierują: ceną, obiegową opinią a może robią przetargi
Słyszałem też, że Oracle ma kłopoty bo sprzedało swoje oprogramowanie dla departamentu USA po zawyżonych cenach i teraz nałożą na nich karę, że innym firmom prywatnym sprzedali po cenach niższych to samo oprogramowanie no ale oni nie tworzą aplikacji antywirusowych
Co wy na to?