A
Anonymous
To przeróbka klasyki Kazikamarsellus napisał:Krupnioki z Sosnowca feat. Dr YRY![]()

Tekstowo to utwór o frajerze którego robi w ciula jakaś cwana Świnka

Znów widzieli ją z jakimś chłopem
Znów wyjechała do St. Tropez
Znów męczyła się, Boże drogi
Znów na jachtach myła podłogi
Tylko czemu ręce ma białe
Chciałem zapytać, zapomniałem
Ciało kłoniąc skinęła dłonią wsparła skroń o skroń
I znów zapadłem w nią jak w toń