Nie może być tak, że są w polskim prawie źródła - w tym wypadku sejmowe uchwały - które działają jak akty normatywne, ale są wyjęte spod kontroli Konstytucji. Jeśli to się przyjmie jako praktyka, to różni uzurpatorzy i organy uzurpatorskie, poza granicami swojej kompetencji i procedury, będą tworzyć akty prawne, które nie będą podlegały kontroli.
Prof. Ewa Łętowska