Długie logowanie się windows 7

[Eru]

Rada na wszystko: Format i stawianie systemu na czysto

 

[daniel]

Ja nie twierdzę, że to na pewno wina aktualizacji, po prostu wszystkiego się już czepiam, a system tak... oryginalny jest.
Eru... a tobie w ile sekund uruchamia się siódemka do momentu pełnej gotowości do pracy???

 

[tigi57]

Daniel, nie wiem,czy bardzo Ci pomogę bo jestem laikiem komputerowym, ale jak wspomniałeś o instalacji Daemon Tools Pro, przypomniałem sobie ten fakt u siebie. Właśnie po instalacji w/w programu 2-3 miesiące temu, taka sama sytuacja wystąpiła u mnie. Mam windows 7 x64. Problem zauważyłem na drugi dzień po uruchomieniu kompa. Na nic się zdało usunięcie programu i przywracanie systemu do wcześniejszego stanu w czasie. Problem tkwi nadal, lecz powoli(z tego co widzę), sam powraca i skraca czas ładowania(ładuje się 50% szybciej), choć jeszcze dalej czarny screen występuje. Jeśli moje spostrzeżenie choć w jakimś małym stopniu mogło Ci pomóc lub bardziej ukierunkować, gdzie tkwi błąd to OK. Pozdrowienia

 

[daniel]

Daniel, nie wiem,czy bardzo Ci pomogę bo jestem laikiem komputerowym, ale jak wspomniałeś o instalacji Daemon Tools Pro, przypomniałem sobie ten fakt u siebie. Właśnie po instalacji w/w programu 2-3 miesiące temu, taka sama sytuacja wystąpiła u mnie. Mam windows 7 x64. Problem zauważyłem na drugi dzień po uruchomieniu kompa. Na nic się zdało usunięcie programu i przywracanie systemu do wcześniejszego stanu w czasie. Problem tkwi nadal, lecz powoli(z tego co widzę), sam powraca i skraca czas ładowania(ładuje się 50% szybciej), choć jeszcze dalej czarny screen występuje. Jeśli moje spostrzeżenie choć w jakimś małym stopniu mogło Ci pomóc lub bardziej ukierunkować, gdzie tkwi błąd to OK. Pozdrowienia

Czyli co? Czekać aż samo przejdzie? Też mam wersję 64 bit . Zobaczymy , jeszcze pobawię się z aktualizacjami na drugim dysku.....

 

[Eru]

Mi to w sumie lata ile mi się system ładuje - nie kiszę ze stoperem w łapie i nie czaję

 

[daniel]

Mi to w sumie lata ile mi się system ładuje - nie kiszę ze stoperem w łapie i nie czaję

Wiadomo to nie jest żaden problem, da się z tym żyć ale trochę upierdliwe jest

 

[Kamelka]

U mnie też w ubiegłym roku występował podobny problem, tylko po instalacji jakiejś gry. I jak napisał tigi57 po jakimś okresie czas uruchamiania skrócił się. Było to jednak dalej upierdliwe bo w pamięci zostaje, że "było lepiej".

 

[mac]

Potwierdzam to co napisali Kamelka i tigi57. Miałem to samo. Wszystko wraca do normy po jakimś czasie ale przyczyny niestety nie wykryłem.

 

[daniel]

Przy uruchamianiu diagnostycznym system uruchamia się w 45 s. więc to chyba nie wina windy ale jakiegoś progsa :twisted:

 

[pss]

Daniel - Gdybyś jednak podjął decyzje o formacie, to warto by było spróbować jeszcze zainstalować program PerfectDisc w wersji np.11 i przeprowadzić defragmentacje głównie plików rozruchowych systemu. Jest to rzekomo jedyny "zewnętrzny" defragmentator dysku twardego preferowany przez microsoft, nawet jeśli nie pomoże to na pewno nie zaszkodzi.