S
Skasowany użytkownik 6404
Zaloguj
lub
Zarejestruj się
aby zobaczyć!
Dlaczego współczesna technologia nie jest (i już nigdy nie będzie) ponadczasowa?
- Dołączył
- 14 Sierpień 2018
- Posty
- 259
- Reakcje/Polubienia
- 363
Współczesna technologia, to sposób raczkującej inteligencji na wykorzystanie narzędzi mniej, lub bardziej zaawansowanych.
Ponadczasowe może okazać się rozwinięcie duchowe inteligencji, której wszelkie urządzenia staną się zbędne, Wte wewte będą mogli poruszać się w czasie i w przestrzeni, zmyślać nieskończona energię życia i teleportować diamenty wielkości naszego księżyca z diamentowych planet. Nawet odległe galaktyki będą tylko przestrzenią myślową do pokonania w chwilunię. Każdy stworzy swoja przestrzeń i swoją wieczność priv. Myślę, że wpierw będzie wielkie pranie negatywności i pozytywności, żeby wieczna inteligencja synchronizowała się bez problemów. Dla wielu ludzi to właśnie będzie końcem świata.
Wierzę w nieskończony rozwój umysłu. Tylko czekać, aż zabiorą nas z tej siekierezady i głupawki. Ci, co zostaną, będą nadaj pluć pod nogi i ślizgać się na swojej niemądrości.
Umrę, nie umrę - to i tak mnie wezmą, gdy zechcą.
Stary jestem i właśnie tak oceniam wezwanie do tablicy.
Ponadczasowe może okazać się rozwinięcie duchowe inteligencji, której wszelkie urządzenia staną się zbędne, Wte wewte będą mogli poruszać się w czasie i w przestrzeni, zmyślać nieskończona energię życia i teleportować diamenty wielkości naszego księżyca z diamentowych planet. Nawet odległe galaktyki będą tylko przestrzenią myślową do pokonania w chwilunię. Każdy stworzy swoja przestrzeń i swoją wieczność priv. Myślę, że wpierw będzie wielkie pranie negatywności i pozytywności, żeby wieczna inteligencja synchronizowała się bez problemów. Dla wielu ludzi to właśnie będzie końcem świata.
Wierzę w nieskończony rozwój umysłu. Tylko czekać, aż zabiorą nas z tej siekierezady i głupawki. Ci, co zostaną, będą nadaj pluć pod nogi i ślizgać się na swojej niemądrości.
Umrę, nie umrę - to i tak mnie wezmą, gdy zechcą.
Stary jestem i właśnie tak oceniam wezwanie do tablicy.
