W skrócie: oszałamiające sukcesy bandyckiej skarbówki

[OXYGEN THIEF]

To moim zdaniem nie jest prawda. Chyba tylko osoba nieprzychylna chciałaby, żebym np. usunął te wszystkie linki, które tam są, linki do dowodów, dodatkowych informacji zewnętrznych, do ciekawych fragmentów bloga itp., czy np., żeby było usuwanie jakichś wstępnych informacji jednozdaniowych i nagłówków itp., bo to przecież tylko odbieranie sobie argumentów i zabieranie potencjalnej widowni ważnym na początek treściom albo (jeśli chodzi o linki) tym dawnym tekstom na blogu i jego forum, które były istotne. Analogicznie też np. akapit nagłówkowy gdyby miał większą czcionkę, większe odstępy między wierszami itd., jak post na typowym blogu na Wordpressie, to on by się zrobił gigantyczny i można by nie zauważyć, że tam są dalej jakieś posty. A przecież są ludzie, nawet bardzo liczni, którym żaden wstęp nie jest potrzebny i chętnie go sobie przeskoczą. Bo o tym temacie generalnie to coś tam słyszeli. Natomiast mogą być zainteresowani kolejnymi wpisami na blogu, tym, co tam nowego słychać. Gdyby dać większy tekst akapitu nagłówkowego i odstępy między wierszami, trzeba by zależnie od rozdzielczości od 2 do jak sprawdziłem (800x600 przy powiększeniu czcionki do 150%, już nawet pomijając odstępy) nawet 11 stron przewijać, zanim dojdzie się do właściwego tekstu, czyli kolejnych datowanych wpisów. To chyba gruba przesada, prawda? Oczywiście dziś mało kto ma 800x600. Ale 1024x768 czy 1280x1024 już sporo więcej. Toteż wdrożenie rad w tym zakresie, co wyżej wymieniany, by zaszkodziło (obecnie stosowane rzeczy co do formatowania tego bloga są optymalne). Ewentualnie może co innego nadawałoby się do poprawy, to takich rad ewentualnie można posłuchać.

Nie wiem czy TY widzisz to tak samo jak ja widzę ale nie tylko w mojej opinii wygląd tego bloga jest tragiczny, jak masz przyciągnąć ludzi jak tego nie da rady czytać. Zobacz sobie jak wyglądają inne strony i wzoruj się na nich.

 

[al]

Jest takie coś, że dla normalnego człowieka jak to się mówi temat nie jest Bogiem. Inne rzeczy też mogą być ważne. Chodzisz po sieci i wyławiasz to, co jest dla Ciebie istotne, jeśli widzisz nowości. Tak to raczej działa*. Dlatego nie rozumiem Twojej koncepcji. Teoria o rzekomym oczekiwaniu braku dowodów i dlatego skreślaniu strony z góry, bez sprawdzenia, jest fałszywa. Nie każdy jest jak jakiś zamieszany prokurator albo i gorzej (koniecznie musi być "odmowa wszczęcia śledztwa", bo decyduje "człowiek silnych przekonań"; niemalże jakaś formalna niedopuszczalność czy, jak w Strasburgu albo jak to mi robili zgoła nonsensownie w WSA+NSA, odrzucanie w przedbiegach: nie oddalenie, tylko wręcz odrzucenie, czyli bez badania to uwalamy). Średnie wierzenie mi nie przeszkadza. Od tego jest możliwość wejścia na stronę poświęconą tematowi, żeby sobie ewentualnie ustalić prawdę.

*Być może Hyde Parki nie są przeglądane, tu właśnie wchodzimy na temat tego, na ile te różne fora są uczęszczane, a na ile jedynie element kryminalny się obecnie tam uspołecznia. (Zresztą bywają i inne problemy, np. na forum krakowiaków spadłem na 20-tą stronę i musiałem post skasować i napisać od nowa, gdzie indziej też starają się mnie wyprzeć floodowaniem forum mało ważnymi temacikami.)

Ludzie powinni zrozumieć, że to jest ważne, bo mamy grupę przestępczą tak na moje oko 10-milionową w Polsce, jeśli to liczyć spodziewanym rozmiarem polskiego uczestnictwa w grupie facebookowej szacowanym m. in. na podstawie stalkingowego dokuczania mi i demonstrowania swej obecności w metrze, a także szacunkami konkurencyjnymi, które słyszałem od TV parę razy (5 mln., ale to wygląda na zaniżone) -- to da się przegłosować, no ale trudno nie dostrzegać wagi takiego problemu. Jakaś część tylko tego pewnie kwalifikuje się koniecznie i nieodzownie do odsiadki.

To ja chyba należę do tej 10 milionowej grupy przestępczej
Wszedłem raz na Twojego bloga i mnie odrzuciło zupełnie tak jak w wieku 7 lat zacząłem w gniazdku widelcem grzebać.

 

[MLJ]

Nie wiem czy TY widzisz to tak samo jak ja widzę ale nie tylko w mojej opinii wygląd tego bloga jest tragiczny, jak masz przyciągnąć ludzi jak tego nie da rady czytać. Zobacz sobie jak wyglądają inne strony i wzoruj się na nich.

Właśnie, dorzuć chociaż w rogu bloga jakąś gołą babę..

 

[piotrniz]

No ale merytoryczne zarzuty, naprawdę gratuluję szacunku dla treści i powagi tematu.

 

[al]

No ale merytoryczne zarzuty, naprawdę gratuluję szacunku dla treści i powagi tematu.

Przecież napisaliśmy Ci wcześniej merytoryczną ocenę, że Twojego bloga nie da się czytać. Wygląda jak scena bójki Picassa z Van Goghem. Różne kolory, fonty, rozmiary, tła. (Szary tekst na białym tle ) Zero rozdziałów tylko jedna wielka ściana tekstu. Brak jednolitej koncepcji. Wrzucanie wszystkiego na aferę. Takie połączenie częściowego szyfru enigmy z Pudelkiem, O2 i ulotką burdelu włożoną za wycieraczkę samochodu.
Nawet tematami mieszasz. Trochę o rządzie, trochę o TV a za chwilę że winę za coś ponosi booking.com.
Jak wyrzuciłem cały ten tekst do Chata GPT żeby mi to jakoś streścił to się zawiesił. Nawet AI na tym poległo.

 

[Hefajstos]

Kiedyś już spotkałem się z podobną sytuacją. Facet robił kompilację z wyciętych z gazet krzykliwych, sensacyjnie brzmiących nagłówków z pogranicza zbrodni, kryminału, kroniki obyczajowej, polityki, kserował w dziesiątkach egzemplarzy i co parę dni przyozdabiał swoją "twórczością" każde drzewo, każdą wiatę przystankową w mieście. Takie miał poczucie misji. Tak zupełnie na marginesie dodam, że facet regularnie gościł jako pacjent w szpitalu dla psychicznie i nerwowo chorych.