Do usunięcia :p

[Leszek55]

Hmm...sorry, ale może i nie umiesz gadać z dzieciakami ale raczej na pewno nie "doceniasz" możliwości multimedialnych tego pokolenia a jak widać w życiu małolaty nie tylko "pudelka" czytają i cudów im nie trzeba wystarcza im internet Co do tematu jakby nie kombinować kasa-kasa i po problemie-powodzenia.

 

[d0r0t@]

do usunięcia

 

[joa87]

A nie możesz dogadać się z mężem w sprawie prezentów? Dzieciaki to tacy mali dorośli... Lubiące gadżety typu smartphone, tablet, albo tzw. mądry zegarek... Chętnie korzystające z portali społecznościowych... Na pewno lubią coś powiązanego z Android, albo i z iOS... Nawet nie wiesz czy dziewczynki lubią grać w jakieś gry...

 

[Leszek55]

To że Ty o nich wiesz mało nie zawsze znaczy że "one" też...kiedyś siostrzeniec tak mnie podszedł w wydawałoby się "anonimowym" dziale że Hej a internet nie zapomina Pzdr.

 

[d0r0t@]

do usunięcia

 

[joa87]

Lepiej dziewczynkom dać pieniądze niż nietrafiony prezent. Szkoda, że nie chciałyby spędzić z Tobą trochę czasu... Byście się lepiej poznały... Mam nadzieję, że nie znajdą tego tematu w necie i nie skojarzą go z Tobą... Internet nigdy nie zapomina... Sama z kolei mam konta na różnych forach, ale na Facebook podaję moje prawdziwe dane... Mnie z kolei nie można wyszukać w Google.. Zresztą mam popularne nazwisko i na ogół wyniki w Google podają pewną znaną feministkę...

 

[d0r0t@]

Ale czy ja napisałam o nich coś złego? A to że ich unikam i z nimi nie gadam przecież i tak wiedzą. I dlaczego nastolatki miałyby chcieć spędzać czas z jakimiś ciotkami? Kiedy ja miałam 13-16 lat, to nie w głowie mi były ciotki i wujkowie. I też sobie nie wyobrażam, żebym miała chcieć spędzać z nimi czas. I było mi z tym dobrze

 

[joa87]

Nie napisałaś o tamtych dziewczynkach nic złego... Tylko tytuł zdradza Twoje niechętne podejście do prezentów...

Kiedyś, jak byłam w podstawówce, to z okazji Mikołajków losowałam ciągle pewnego chłopaka... Moi rodzice w prezencie kupowali mu globus... Uzbierał ich pokaźną kolekcję... Szkoda, że dziewczynki nie interesują się np. geografią... Szkoda, że tak mało o nich wiesz... Gdybyś chociaż wiedziała jaką muzykę lubią, to mogłabyś im kupić jakąś płytkę, albo odtwarzacz mp3 (pewnie już go mają).

 

[al]

A co im kupiliście w zeszłym roku?

 

[d0r0t@]

do usunięcia

 

[al]

Ktoś jeszcze używa takich odtwarzaczy? Myślałam, że muzyki słucha się ze smartfona. I ktoś jeszcze kupuje płyty? Przecież teraz muzyki to się słucha np. ze Spotify czy iTunes...
Geografią na pewno się nie interesują. Lubią psy, najstarsza interesuje się fotografią i kosmetykami. Najmłodsza lubi sport. Średnia to nie mam pojęcia. Tyle sobie zdołałam przypomnieć
Tytuł jest taki, bo wciąż trzeba coś wymyślać, a ja już nie mam pomysłów

Ja cały czas kupuję płyty. Mam starą duszę i wolę muzykę lepszą jakościowo a nie jakieś mp3

 

[d0r0t@]

A ja w ogóle nie słucham muzyki ;D Ale dzieciaków bym o kupno płyt nie podejrzewała

 

[al]

Dzieci to nie kupują już tak płyt jak kiedyś.

Tobie pozostaje kasa, ewentualnie karty podarunkowe. Nic innego nie wymyślisz.

 

[Jarom]

Dziewczyny są w takim wieku, że jak kupisz im jakieś kosmetyki, to będą zadowolone. Nawet jak którejś z czymś nie trafisz, to miedzy sobą się wymienią bo generalnie baby tak mają. Jak mają to coś na twarzy co towarzyszy dojrzewaniu, kup te tapety do maskowania. Tam się dobiera je do cery ale nawet jak z którąś przesadzisz, to ostatecznie mogą się wymienić czy to między sobą - tak jak już wspomniałem - lub z koleżankami... bo ten typ tak ma. Z kasą możesz nie trafić co do kwoty i będą hejtować poza plecami. Z kosmetykami łatwiej trafić. Kup po kilka takich nie drogich... jakiś błyszczyk do ust, te tapety do maskowania, krem do rąk lub ciała (żeby ładnie pachniał), jakieś pachnące mydełka w takich specjalnych sklepach, dezodorant ostatecznie też może być w tym zestawie... I najlepiej gdyby Ci to gdzieś od razu ładnie dla każdej z nich zapakowali tak jak to się robi z takimi drobnymi prezentami. Wydasz na wszystko ok. 150 zł. a na bank zrobisz im fajne prezenty.

 

[Kamelka]

Chyba gotówka w Twoim przypadku to będzie najlepsze rozwiązanie. Do tego możesz dać dziewczynom wspólny słodki, "większy" drobiazg np. ptasie mleczko i oczywiście Jacka Danielsa rodzicom.