Rzecz miała miejsce w sierpniu,1917 roku na froncie włoskim.Młody i ambitny kapitan Cippollini usiłując poderwać swoich podkomendnych do podjęcia (już)jakiegokolwiek ataku zachęcał wzniosłymi hasłami: Naprzód włosi,do ataku,zginiemy za Italię,za nasze rodziny,za wodza,za przyszłość Italii,przejdziemy do historii i.t.d.
Na co żołnierze coraz bardziej kuląc się w okopach i klaszcząc w dłonie: Bravo,bravi,bravissimo capitano.
__________________________________________________
A tak na poważnie, to po raz trzeci i chyba ostatni postanowiłem wziąć udział w konkursie.Moje wcześniejsze dwukrotne uczestnictwa kończyły się częściowym sukcesem.Kiedyś podczas konkursu u jednego z producentów oprogramowania, grałem o AV Total ZenOK Bussiness Edition Full.Owszem .I nawet wygrałem (podejrzewam,że ze względu na znikomą ilość uczestników,nie wiedzieć czemu) nie mniej jednak victoria cieszy.I tutaj było trochę na odwrót niż zazwyczaj.Klucz szybko przysłali,jak najbardziej,ale żadną miarą nie dało się pobrać programu,chociaż organizator szuja zapewniał ,że wszystko jest ok. i można brać. Po kilku próbach odpuściłem.
Nie odpuściłem jednak poszukiwania idealnego AV.Po pewnym czasie trafiłem na stronę jednego z bardziej uznanych i o ugruntowanej pozycji na rynku producentów zabezpieczeń PC,azjatyckiego Qui Huito ha ( na pewno słyszeliście).Należało tylko rozwiązać krzyżówkę,aby stać się posiadaczem ich firmowego AV.( Nie wiem dlaczego,ale już na wstępie gwarantowali,że nie zawiera adware,malware).Skoro gwarantują.Biorę.Z szaradą uporałem sie raz dwa.Pomógł google tłumacz (niestety).cham komornik. :ireful
Po ok. 3 tyg. otrzymałem po portugalsku ! e-mail,iż jestem w gronie zwycięzców.Tyle tylko,że google błędnie przetłumaczył stronę i rozwiązałem krzyżówkę,ale nie tę co trzeba.Wygrałem jakiś komplet sukienek,które należy odebrać osobiscie u producenta w Szanghaju.Darowałem sobie.
Nie ukrywam,że taki Bitdefenderek pomógłby mi wzmocnić i jeszcze bardziej uszczelnić stan zabiezpieczeń mojego lapka,a z których to, nie do końca na chwilę obecną jestem kontent,co spędza mi sen z powiek.cham komornik. :ireful
Bo cóż to za zabezpieczenie: Avira free,Panda Cloud 2013 również free,Eset 5 trial, Comodo firewall,Comodo Memory firewall, Private firewal, SpywareDoctor Trial (live), Emsisoft malware Trial (live) i Spyware Terminator ( live) a także ochrona antywirusowa (live) Asusa na chipsety Intela.Zemana Antilogger Pro,KeyScrambel oraz DateGuardPro KeyLogger.Oczywiście każde otworzenie lapka rozpoczynam od skanu.Tak prewencyjnie.( Ależ te procesory intela to muły).Jak widać na zdjęciu ,zżerają mnie wirusy.
Z komp. korzystam juz tylko do gier on-line.Raz w tygodniu.Tak się boję.A do co poważniejszych zadań mam ubuntu,bo intelowi na windzie nawet notatnika nie chce się otworzyć.Trzeba godzinami klikać.Rumuński program byłby poważnym wzmocnieniem.Wreszcie w miarę spokojnie mógłym poczytać jakiś onet czy inną inerią,bo ile można grać ,a i to w strachu.
Taki suvenir również nieco osłodziłby mi obecną sytuację.Przez, delikatnie rzecz ujmując-lekkomyślość, mam na głowie komornika.Przed Świętami łotr przysłał kartkę z życzeniami: Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku,Dużo Szczęścia,Radości, nie niknącego uśmiechu z twarzy oraz Całego Mnóstwa Optymizmu.A pod spodem dopisek: Z dniem 3 stycznia rozpoczynamy bezzwłoczną egzekucję komorniczą.To już wiedziałem po co wtrącił ten optymizm.Drań. Pocieszeniem to,że na paliwo dużo straci,bo mieszkam daleko od niego.Za to mnie podwyżki nijak nie dotyczą.Ja zawsze tankuję za stówę.
Tak że sami widzicie. Życie.
Informatyk pyta Jasia.
Czym się różni, Firefox od Internet Explorera?
Jasiu odpowiada.
Firefox to program, który służy do przeglądania Internetu z mojego komputera a Internet Explorer na odwrót.
Putin zwołał Wielką Dumę Narodową i powiada:
- Tak dalej *****, nie może być! Musimy zrobić porządek z tymi strefami czasowymi!
- Dzwonię rano do Pekinu złożyć życzenia urodzinowe, a oni mi mówią że to było wczoraj.
- Dzwonię zaraz potem do Warszawy z kondolencjami, a tam mi mówią że jeszcze nie wylecieli...
Póżnym wieczorem w ostatnim wagonie tramwaju podróżuje tylko dwóch pasażerów. Jeden z panów, który ma ze sobą psa zagaduje do drugiego
- panie, daj pan 10 złotych to mój piesek zrobi panu... loda
Mężczyzna zdenerwowany nawymyślał mu za takie chamskie propozycje ale właściciel tak zachwalał swojego pupila, że w końcu dał się namówić. Właściciel wydaje komendę
- Azor rób panu loda !
Pies tylko siedzi i merda ogonem
- Azor rób panu loda !!
Pies dalej nie reaguje
- Azor cholera jasna ostatni raz ci pokazuje jak to się robi !
Konkurs zakończony, wyniki wkrótce!
=====================================================================================================================================
Witaj gościu. Dziękujemy, że przeglądasz nasze forum ale czy wiesz, że zakładając konto możesz w pełni korzystać z dobrodziejstw jakimi są promocje i konkursy. Nie zobaczysz tu też żadnych reklam a rejestracja zajmie Ci tylko chwilę.
Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.