Mamutu - z czym?

[baarao7]

Witam,
proszę o radę - jeśli mam zainstalowane nast. programy "ochronne": Norton360, SpyShelter Personal Free i Malwarbytes Anti-Malware free, czy warto doinstalować Emsisoft Mamutu albo zainstalować w miejsce któregoś z powyższych programów?

 

[OXYGEN THIEF]

Nie, masz taki zestaw że ciężko aby coś popuścił Chyba że lubisz bawić się nowymi softami i instalujesz w celach poznawczych .
Masz Nortona czyli program wszystko w jednym , masz SpySheltera czyli Antiloggera z Hipsem + Skanerek na żądanie MBAM.
Dla mnie bomba tym bardziej że Norton , SS i MBAM to czołówka.Jak już chcesz coś instalować to może jakaś piaskownica , np. Sandboxie.

 

[baarao7]

Po prostu lubię instalować różne rzeczy, duuuużo różnych rzeczy, a raczej lubiłam :cry: - do czasu aż przez ten nałóg musiałam reinstalować system pod koniec zeszłego roku Od tego czasu staram się być rozsądna, ale złe wspomnienia szybko się zacierają...
A wracając do rzeczy, dziękuję bardzo za radę - dzisiaj zainstaluję sobie tylko Photo Optimizer 3 :geek:

 

[OXYGEN THIEF]

Skoro lubisz testować programy to polecam zainstalowanie programu Comodo Time Machine ( darmowy ) , za jego pomocą tworzysz migawkę dysku następnie testujesz sobie program i gdy dajmy na to chcesz go usunąć to cofasz system ( przywracasz migawkę ) do czasu sprzed zainstalowania testowanego programu.Dzięki takiemu zabiegowi nie pozostają resztki po odinstalowanych programach jak to ma miejsce w przypadku usuwania programów za pomocą Revo czy podobnych .Ewentualnie możesz zainstalować sobie Sandboxie i testować programy w wirtualnym środowisku ( nie wiem czy wersja darmowa na to pozwala ) , ja przed każdą instalacją nowego programu tworzę kopię partycji programem Keriver 1 Click Restore Pro ( jest także wersja darmowa ) jak już potestuję i program mi się nie spodoba to przywracam kopię.

 

[daniel]

Z Comodo Time Machine ja mam nie miłe wspomnienia, osobiście odradzam, ale to tylko zdanie subiektywne...

 

[baarao7]

Ja właśnie tych migawek najbardziej się boję - była kiedyś promocja na AyRecovery. Nie umiałam się z nim zaprzyjaźnić, więc go odinstalowałam. Coś musiałam zrobić źle, bo po całej operacji pojawił się po uruchomieniu komputera napis na czarnym tle "Missing Operating System" (pamiętam do dziś). To dlatego była reinstalacja systemu Teraz wszystkie programy instaluję przez Revo Uninstaller Pro, po odinstalowaniu czyszczę rejestr (jvPowerTools 2011, System Mechanic 10), a następnie usuwam ręcznie pozostałości - jeśli jeszcze jakieś zostały

 

[Likwis]

Jak chcesz bunkier to piaskownica: Bufferzone , skonfiguruj ją na maksa bo na default czasem coś wpuści, lub sandboxIE, jakaś kopia na wszelki wypadek Acronicsa lub Kerivera, coś do szyfrowania znaków na keyloggery czyli Keyscrambler, może być Free, jakiś progs do sprawdzania reputacji stron np. McAfee Site Advisor, używam go, dobry jest i lekki Jak masz już maksymalnego bzika na punkcie zabezpieczeń to do tego zestawu dorzuć program do szyfrowania dysku

 

[baarao7]

Re: Mamutu - z czym? vel Zabezpieczenia kompa

KeySrambler używam (free), McAfee Site Advisor używałabym, ale jest niekompatybilny z Firefox (a wtyczka G Data nie chce się zainstalować), do haseł - Sticky Password. Kopie zapasowe robię- głównie w chmurze: Dropbox, IDrive i SkyDrive, ale też używam/używałam do tego Easeus Todo Backup, Ocster, teraz Norton360.
Sprawdzę BufferZone, choć trochę się boję tego typu programów - w ogóle ich nie znam i nie umiem się w nich bawić
A do szyfrowania: WinMend Folder Hidden

 

[SE7EN]

Ja bym Mamutu już nie instalował, masz SpyShelter który zawiera w sobie HIPS, więc kolejny monitor zachowań jest zbędny. Jak pisali przedmówcy warto rozważyć Sandboxie, albo trochę podbity w ustawieniach BufferZone, który niestety trochę bardziej spowalnia uruchomione pod jego kontrolą programy, ale jest w pełni funkcjonalny za darmo

 

[virugen]

Z Comodo Time Machine ja mam nie miłe wspomnienia, osobiście odradzam, ale to tylko zdanie subiektywne...

Ja tak samo.Najprawdopodobniej przez niego czekał mnie format