SKIBA-jaki jest cel wypisywania tych głupot przez Ciebie ? Wiesz w ogóle co to jest Trojan.Gen2 i Adware ?? Poza tym Norton słynie z FP dlatego trzeba umiejętnie omijać jego alerty.Ten plik jest czysty.SKIBA napisał:Podejrzany program: Norton wykrywa w nim Trojan.Gen2, zaś Malwarebytes jako Adware. Także radzę ostrożnie z tym programem.
Camel1965 napisał:
Ja ufam Nortonowi, a program ten jest od ruskich, więc wolę go omijać z daleka. Malwarebytes i SUPERAntispyware też wykrywa go jako trojana.SKIBA napisał:Podejrzany program: Norton wykrywa w nim Trojan.Gen2, zaś Malwarebytes jako Adware. Także radzę ostrożnie z tym programem.Mirko napisał:
Są starsze... np ta z 2010 r...OXYGEN THIEF napisał:a tak na marginesie ta promocja na Mask Surf jest z 25 listopada 2015
Plik aplikacji mo|e i czysty, ale mi wykrywaBy instalator tego programu jako zagrozenie.antbil007 napisał:.
Jakaś opera mydlana, never ending story, czy inna 'sodomia gomoria'... ?
Symantec, Malwarebytes i SUPERAntispyware! Skiba, pewnie jesteś w posiadaniu innych wersji ...
I nie mów, że to zmowa 'zielonych' ... ludzików ...
Norton właśnie używa swojej klasyfikacji, tj. WS.Reputation.1 Owszem, ma czasami swoje rygorystyczne zasady, bo ostatnio świeży plik TapinRadio chciał zablokować dostęp do internetu, ale naszczęście zapytał mnie o decyzję. Ostatnio usunął mi do kwarantanny instalator HDSentinel Pro. Odrazu wysłałem do nich ten plik i po weryfikacji dodali go w przyszłej aktualizacji ich bazy danych do tzw. Białej Listy. A co do programu Mask Surf, to jest beznadziejny, bo albo drastycznie niska prędkość sieci była albo wogóle strony się nie otwierały. Jednak pozostaję przy CyberghostVPN, choć ostatnio mają niektóre w full przeciążone, szczególnie w dzień.OXYGEN THIEF napisał:Norton zawsze był nadpobudliwy bo jak nie wiedzieli nic o danym pliku to automatycznie go blokowali, takie podejście.
a samo Adware to nie zawsze coś groźnego
Prosty przykład, jest taki mały programik o nazwie speedyfox który optymalizuje Firefoxa, chrome, skype i inne ale że program jest darmowy to jego producent dodał w nim malutką reklamę swoich innych programów (zaznaczone na czerwono)
W przypadku tego programu to naprawdę nic złego, program nie jest żadnym wirusem, nie wykrada nic a i tak w sieci można znaleść info o jego sklasyfikowaniu jako adware
Pewnie z Mask Surf jest podobnie, pobiera się wersja free która ma reklamy zachęcające do kupienia pro a przecież wersję pro otrzymujemy z wersji free wystarczy wpisać klucz.
Taki avast free też chyba nakłaniał lub nakłania jakimś okienkiem do zakupu wersji Pro czy IS
a tak na marginesie ta promocja na Mask Surf jest z 25 listopada 2015
