Niech będzie pochwalony...

[zajacnupagadi]

giveaway
Nie ośmieszaj się człowieczku i nie dorabiaj ideologii do przegiętej sprawy. Tu chodzi o zasadę, czy moralne jest przyznawanie sobie prywatnie pochwał za byle co, na nie prywatnym forum. Użytkownik widzi pod avatarem ilość pochwał i ...wow!!!, ten to musi być kozak. A ty kozakiem nie jesteś.
Nie przykrywaj swojego problemu moim multikontem, bo ja się do tego od razu na wstępie przyznałem. Ty natomiast nie przyznałeś się do niczego. Zamiatasz pod dywan, aż miło, i że niby z ciebie takie biedaczysko i niewiniątko.
Tkwij w tym swoim zakłamaniu! Zrobisz karierę, bo ludziska tego potrzebują. Takiego pseudo guru, mądralę, który pokoloruje ich szary światek.

 

[Tadek59]

Hm poczytałem i się uśmiałem mam wrażenie że kolega zazdrości ilości pochwał bo sam mało ich posiada / pod wszystkimi swoimi awatarami i nicami / , felietonik ,,Niech będzie pochwalony.....'' trzeba przyznać zabawny ale dotyczący sprawy błahej i sam w sobie niczego nie wnosi .

Jest regulamin i są pewne normy i tego się trzymajmy i co komu i za co to już jego sprawa .

 

[Anonymous]

giveaway
Nie ośmieszaj się człowieczku i nie dorabiaj ideologii do przegiętej sprawy. Tu chodzi o zasadę, czy moralne jest przyznawanie sobie prywatnie pochwał za byle co, na nie prywatnym forum. Użytkownik widzi pod avatarem ilość pochwał i ...wow!!!, ten to musi być kozak. A ty kozakiem nie jesteś.
Nie przykrywaj swojego problemu moim multikontem, bo ja się do tego od razu na wstępie przyznałem. Ty natomiast nie przyznałeś się do niczego. Zamiatasz pod dywan, aż miło, i że niby z ciebie takie biedaczysko i niewiniątko.
Tkwij w tym swoim zakłamaniu! Zrobisz karierę, bo ludziska tego potrzebują. Takiego pseudo guru, mądralę, który pokoloruje ich szary światek.

A mi sie wydaje,że drugi nick zająca składa się z pięciu liter a nie sześciu .Nieważne
Nie wiem czemu czepiłeś (czepiłaś ?) się tak tego Giveawayday ?? Przecież Chłopak jest bystry a kto jak kto ale ja na intelekcie znam się jak nikt.
Nie wywyższa się,nie kłóci,jest grzeczny...więc o co kaman ? Masz jakiś osobistą awersję do niego ??
Wtedy wszystko było by jasne : znam to z autopsji,moja powiedzmy koleżanka-mówi o mnie,że jestem skończonym chamem,chociaż każdy wie iż na drugie imię mam : kultura.Jestem dusza człowiek i można przyłożyć mnie do rany

 

[Anonymous]

nadal nie wiem o co Ci chodzi
napisz propozycje rozwiązania tego dla Ciebie "problemu"
czy nie przyznawanie "Ci" pochwal aż tak Cie boli ??giveaway ma ich wiece od Ciebie ??haha jeśli tak , to widać ze jesteś straszliwie zakompleksionym człowiekiem...zresztą sam fakt pisania z "lewego konta" o tym świadczy

 

[zajacnupagadi]

nadal nie wiem o co Ci chodzi
napisz propozycje rozwiązania tego dla Ciebie "problemu"
czy nie przyznawanie "Ci" pochwal aż tak Cie boli ??giveaway ma ich wiece od Ciebie ??haha jeśli tak , to widać ze jesteś straszliwie zakompleksionym człowiekiem...zresztą sam fakt pisania z "lewego konta" o tym świadczy

Trochę przegiąłeś, ale odpowiem ci tak: twój nick mówi mi tyle samo co tobie mój. Czy twój jest "prawy" czy "lewy", tego nie wiem. Jesteś z imiena i nazwiska na tym forum "jorn11", aczkolwiek również nie wiadomo czy stabilny, czy niestabilny psychicznie.
Wiadomo, że Orwell nie był do końca teges. Nie chciałbym się porównywać, ale skoro nalegasz...żartuję, oczywiście.

 

[Avos]

Czekam z niecierpliwością co w tym temacie ma do powiedzenia kolega Areopagita .
Szkoda że nie ma go na forum .Zawsze z uwagą czytałem jego posty.

 

[Anonymous]

nadal nie wiem o co Ci chodzi
napisz propozycje rozwiązania tego dla Ciebie "problemu"
czy nie przyznawanie "Ci" pochwal aż tak Cie boli ??giveaway ma ich wiece od Ciebie ??haha jeśli tak , to widać ze jesteś straszliwie zakompleksionym człowiekiem...zresztą sam fakt pisania z "lewego konta" o tym świadczy

Trochę przegiąłeś, ale odpowiem ci tak: twój nick mówi mi tyle samo co tobie mój. Czy twój jest "prawy" czy "lewy", tego nie wiem. Jesteś z imiena i nazwiska na tym forum "jorn11", aczkolwiek również nie wiadomo czy stabilny, czy niestabilny psychicznie.
Wiadomo, że Orwell nie był do końca teges. Nie chciałbym się porównywać, ale skoro nalegasz...żartuję, oczywiście.

z czym przegiąłem ?? z prawdą??
sam fakt pisania z innego konta świadczy o tym ze nie jesteś pewien swojej racji i najzwyczajniej w świecie się boisz,
robisz zamęt ... to wszystko
pozdrowionka czas szykować się do roboty

 

[alberto]

Pochwały? Hmm...
Nigdy nie przyszło mi do głowy, by liczyć cudze.
To tak jak z pieniędzmi, wiem ile mam na koncie i nic mnie nie obchodzi ile ma mój sąsiad.
Ale widać innym nie jest wszystko jedno.

 

[Anonymous]

A mi sie wydaje,że drugi nick zająca składa się z pięciu liter a nie sześciu .Nieważne

Z jednej strony masz rację, tak z Twojego punktu widzenia będzie pięć liter, lecz z drugiej strony będziesz musiał użyć sześciu klocków, żeby ułożyć ten nick. Mamy na myśli tę samą osobę.
Tak przy okazji, dla rozładowania atmosfery przypomniał mi się jeden odcinek „Stawki większej niż życie” albo coś podobnego. W jednym z odcinku spotykają się Brunner (gestapo) i Kloss (Abwehra) na jakiejś bibie u kobitki. W mieszkaniu pojawia człowiek w cywilnym ubraniu. Brunnera dopada atak śmiechu. Kloss go pyta: - Co jest? Brunner odpowiada: - To jest najlepszy agent gestapo. Kloss: - Dlaczego się śmiejesz? W odpowiedzi słyszy: - Ma pseudonim Wilk, a w rzeczywistości nosi polskie nazwisko Zając.

Widzę, że w końcu Pan Prowokator zdobył się na odwagę i się odezwał. Zastanawiam dlaczego nadal ukrywasz się jak szczur pod tym fałszywym nickiem. Myślisz, że inni nie domyślają się, kim jesteś. Bardzo dziękuję, że napisałeś prawdziwy post ekumeniczny, z którego wylewa się... jad i żółć. Teraz już nie ukrywasz, że cała sprawa wiążę się z Twoją nienawiścią do mojej skromnej osoby. Przynajmniej w tej materii jesteś szczery. To już jest postęp. Nie wstydź się i powiedz o tym, że wszystko zaczęło się na Forum, gdzie nasze drogi się przecięły. Wtedy pojawiła się Twoja niechęć do mnie, która szybko zamieniła się w nienawiść. Boisz podać się te wątki. Dlaczego? Czy to jest ideologia? Nie, to są prawdziwe przyczyny całej sprawy.

giveaway
Nie przykrywaj swojego problemu moim multikontem, bo ja się do tego od razu na wstępie przyznałem. Ty natomiast nie przyznałeś się do niczego. Zamiatasz pod dywan, aż miło, i że niby z ciebie takie biedaczysko i niewiniątko.

W swoim wcześniejszym i dłuższym poście wyraźnie odniosłem się do Twoich zarzutów. Przytoczę fragmenty:
„Skoro zarzucasz mi, że mam dwa konta - rozumiem, że masz dowody - nie pozostaje mi nic innego jak poprosić OXYGEN THIEFA, żeby sprawdził, czy tak jest faktycznie. Zgadzam się na to, aby Admin zrobił, co trzeba.”
Widzę, że lubisz oczerniać i rzucać niepotwierdzone zarzuty. Jeśli masz dowody to je pokaż, albo zaczekaj na wynik śledztwa. Nie zapomnij, że w razie niepomyślnych dla Ciebie wyników, musisz zmierzyć się ze stołem.
Pytasz o pochwały, napisałem wyraźnie na jakiej zasadzie je daję:
„Powiem Ci to wprost, jeśli ktoś swoim wpisem mnie do czegoś zainspiruje, zwróci na coś uwagę albo o czymś przypomni, tak, daję mu pochwałę i wali mnie, co o tym myślisz. Z kolei gdy ja otrzymam od kogoś, cóż staram się też mu za coś dać, co zrobił na rzecz Forum”.
Od tych kłamstw komuś rośnie nos jak u Pinokia. Gorzej będzie, że w końcu pęknie Ci jakaś żyłka. Mimo wszystko nie chciałbym mieć nikogo na sumieniu, nawet takiego człowieka jak Ty.

Nie ośmieszaj się człowieczku i nie dorabiaj ideologii do przegiętej sprawy. Tu chodzi o zasadę, czy moralne jest przyznawanie sobie prywatnie pochwał za byle co, na nie prywatnym forum. Użytkownik widzi pod avatarem ilość pochwał i ...wow!!!, ten to musi być kozak. A ty kozakiem nie jesteś.

Poruszyłeś kilka spraw, których sam do końca chyba nie rozumiesz. Jeśli ideologią nazywasz moje konkretne pytania. Spójrz jeszcze raz do mojego dłuższego postu. Nie odniosłeś się do żadnego z wymienionych zarzutów. Dygasz Panie Kłamczuszku. Odnośnie moralności, przyznam się bez bicia, w tej materii nie masz żadnych kwalifikacji. Ty rozumiesz ją w sposób bardzo specyficzny, tak jak to robił homo sovieticus zgodnie z zasadą: „Jak Kali ukraść krowę, to dobrze, ale jak Kalemu ukraść krowę, to źle”. Masz dziwne podejście do pochwał. Czytam po prostu posty. Czy ten użytkownik ma 0 czy też 1000 pochwał, nie ma dla mnie żadnego znaczenia. Liczy się treść tego, co napisał. O jakim kozaku Ty mówisz? Jeśli mam coś do wrzucenia na Forum, to wrzucam. Moje posty są konkretne. Nigdy i nigdzie nie napisałem, jak teraz i wcześniej to zasugerowałeś, że jestem samochwała i kozak. Skoro tak twierdzisz, podaj przykłady, Panie Faryzeuszu.

Tkwij w tym swoim zakłamaniu! Zrobisz karierę, bo ludziska tego potrzebują. Takiego pseudo guru, mądralę, który pokoloruje ich szary światek.

O jakiej karierze Ty mówisz? Teraz rozumiem, chodzi Ci o to, że zostałem Fąflem. Nawet nie wiedziałem, że jest taka możliwość i również o to nie zabiegałem. Chyba z tego powodu nie wymiękasz. Czekają nas jeszcze niejedne spotkania. Będzie wesoło. Przecież wiesz, że nie ukryjesz się przede mną.

Podsumujmy rzeczy najistotniejsze, wszystko sprowadza się do tego, że mam za dużo pochwał. Boisz się, że jeszcze Cię przegonię. Nawiasem mówiąc, pochwal się, ile Ty ich masz. Mam zrobić to za Ciebie.

Wszystkie epitety, które rzucasz pod moim adresem, są z jednej strony niczym innym jak Twoim przerośniętym ego, z drugiej trawi Cię gorączka nienawiści. Powiedz szczerze, gotowy jesteś wyrzec się swoich pochwał i ostatecznie zrezygnować z ich przyznawania. Nie odpowiedziałeś na to pytanie. Trzęsiesz się. Ja jestem za. Czekam na Twoją odpowiedź. Bądź chociaż raz mężczyzną.

Powiem więcej, jeśli uznam,że ktoś będzie godny pochwały będę mu je przyznawał do bólu, nawet jeśli miałby Cię prześcignąć. I co mi zrobisz. Ogłosisz, że jest to Twoje Forum i zakażesz mi tego. Wiesz, co mi możesz.

 

[zajacnupagadi]

Halo, giveawayday!
O la la.... Cóż za patos! Dramaturgia! Ileż bicia piany! Papier jest cierpliwy, przyjmie wszystko.
Nie schlebiaj sobie chłopcze, mnie nie ubliżysz. Nie jesteś w stanie, chociażbyś na przysłowiowej głowie stawał, którą jednakże trzeba mieć, żeby to uczynić.
Nie odwrócisz uwagi normalnie myślących forumowiczów od problemu, w którym ty odgrywasz główną rolę. Siedziałeś sobie jak basza pod parasolem nośnego nicka (tu gratulacje za pomysł nazwy), w błogostanie, upajając się rosnącym słupkiem pochwał, a tu bęc, znalazł się jeden taki, któremu ta rosnąca nienaturalnie „popularność” trochę podpadła.
I zamiast wziąć tę całą krytykę na klatę, bo przecież stan ten bardzo ci pasował, wywnętrzasz się i skrupiasz złość na kimś, kto miał czelność przerwać ci ten złoty sen.
Podsumowując nadmienię, że im więcej piszesz, tym bardziej się pogłębiasz. Tylko winni się tłumaczą, a prawdziwa cnota krytyk się nie boi.
Przysłowia mądrością narodu, ale ty tego nie kumasz. Boś upadły i to z kretesem. Wg stopniowania tego przymiotnika to brzmiałoby to mniej więcej tak: upadły, bardziej upadły, giveawayday.

 

[Anonymous]

A Ty ciągle o tych pochwałach. Ubecka gra operacyjna w Twoim wydaniu trwa nadal. Jaka jest klasyfikacja takich ludzi. Mamy Prowokatora, Ubeka i ... Baw się dalej. Ja przyjmuję zakłady na to, kto kryje się pod nickiem zajacnupagadi.

 

[Tadek59]

Temat zamykamy , dalsze bicie piany nie ma sensu a powoduje zamęt i do niczego nie prowadzi .

AMEN