Rozmowy o polityce - dyskusja, polemika, poglądy opinie

Status
Zamknięty.

polak900

Bardzo aktywny
Dołączył
7 Czerwiec 2010
Posty
558
Reakcje/Polubienia
1
Wy cały czas żyjecie w jakimś komunizmie:) ciągle narzekacie:) I cytujecie te wasze gazeciny, interpretując problemy, tylko z jednej strony medalu. Widzicie już większości ręce opadły i tylko ja z wami tu próbuje dyskutować :ok
A już Hornetowi, to cały czas coś się nie podoba.

Ta sprawa protekcji jest bulwersująca, ale bez przesady, tak już jest w krajach rozwijających się
 

Areopagita

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
18 Sierpień 2010
Posty
1046
Reakcje/Polubienia
15
Miasto
różne
Smoleńsk - 56% nie wierzy w zamach ale 52% nie wierzy...

56% nie wierzy w zamach ale 52% nie wierzy, że nie było zamachu! Jak to wyjaśnić?


Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

Jakie to media są kompetentne w sprawie ludzkich przekonań. Kto w co wierzy, kto nie wierzy, kto komu ufa, a kto agnostyk. Żeby jeszcze były tak samo kompetentne w drążeniu co się wydarzyło. Czyli w kwestii rzeczywistości, a nie opinii ludzkich, które są zmienne. Zwłaszcza medialnie. :)

Ja też nie wierzę w zamach. Znaczy to: nie mam pewności, że był zamach. Gdybym miał, to byłbym przekonany, że był zamach i należałbym do klasy ludzi "wierzących w zamach". A pewności nie mam, ponieważ jak do tej pory nie ma wiarygodnego raportu, który ustalałby co się wydarzyło biorąc pod uwagę wszystkie dane, w tym świadectwa za wystąpieniem zamachu, które bada ZM. Czyli nie znam wszystkich przyczyn katastrofy. Tym co na razie wiem na pewno, to że Moskwa wpływała na sposób pracy kontrolerów lotniska [jesteście na kursie], podczas lotu, który zakończył się tragedią. Chciałbym poznać opis tamtych zdarzeń na lotnisku, przebieg rozmów telefonicznych, zarejestrowane nagrania [zaraz - chyba ich nie ma? podobno rejestrator nie działał], oficjalne (te nieoficjalne też, ale niech podadzą oficjalne) cele takiego działania generała Benediktova i pułkownika Krasnokutskiego, którzy odmówili prośbie formalnego dowódcy kontrolerów pułkownika Plusnina, aby zamknąć lotnisko i skierować samolot na zapasowe, nakazując aby "sprowadzali samolot na 100 m". Chciałbym wiedzieć, czy to prawda, że gdy Plusnin chciał samowolnie, wbrew sugestiom Moskwy zasugerować Protasiukowi aby nie lądował, Krasnokutski wyrwał mu słuchawkę, uniemożliwiając to?

Na wiarę to jest miejsce w religii. A w sprawach bezpieczeństwa kraju i jego władz, to musimy mieć do czynienia z wiedzą.

Najlepsze jak wyszło to 56%
32 proc. zdecydowanie odrzuciło możliwość zamachu. Kolejne 24 proc. pytanych o to, czy prezydent zginął w zamachu, odpowiedziało: raczej nie.

Czyli 32% wyklucza zamach, a nawet jego możliwość [to zapewne dwuznaczność, możliwość występuje tu jako możliwa do przyjęcia, przekonująca dla odpowiadającego opcja, większość ludzi wie, że zamachy są możliwe]. Tych faktycznie można nazwać " niewierzącymi w zamach" w sensie przekonanych, że nie doszło do zamachu. Natomiast te 24%, co odpowiada 'raczej nie', to po prostu nie ma przekonania, że mieliśmy do czynienia z zamachem. Sam w tej grupie się mieszczę, choć jednocześnie skłaniam się do tezy, że to mógł być zamach. Ale na to na razie wiedzy nie mam. Nie twierdzę też, że innym jej brak. Można nie mieć pewności i dlatego "nie wierzyć w zamach". Ale ta niewiara 32%, w sensie pewności, że nie było zamachu, i niewiara 24% w sensie niepewności czy był, to dwie różne "niewiary". Równie dobrze można było te wyniki zinterpretować tak:

Przeciwną opinię i przekonanie, że pod Smoleńskiem raczej doszło do zamachu wyraziło 21 proc. respondentów, a kolejne siedem proc. wyraziło taki pogląd w sposób zdecydowany.

52% respondentów nie wierzy w to, że nie doszło do zamachu. W tym 7% jest pewnych, że doszło, 21% uważa, że raczej doszło, a 24% nie wyklucza, że doszło do zamachu.

Manipulacje. Manipulacje. Manipulacje.

Mają nadzieję, że zadziałają dwa mechanizmy: pierwszy to instynkt stadny - robię to, co robią inni. Jednak z przekonaniami to tak prosto nie działa, jak z przechodzeniem przez jezdnię na czerwonym. A po drugie, że uda się wyciszyć rozważania o możliwości zamachu, bo to przecież nie jest cool być w mniejszości.
 

Areopagita

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
18 Sierpień 2010
Posty
1046
Reakcje/Polubienia
15
Miasto
różne
waldemar1965 napisał:
Ja tylko jestem tylko zdziwiony tym, że standardy w PO spadają razem z sondażami.

Waldemar,

nie mam przekonania, że spadają. Standardy uczciwości w polskiej polityce niestety są niskie. Oczywiście nie wszyscy są zdemoralizowani, ale prawda jest taka, że jest ich wielu, choć zapewne poziom deprawacji jest różny. Gdy AWS był u władzy również korupcja i kolesiostwo się zdarzało, i to nie były pojedyncze przypadki. Jak było za Millera pamiętamy.

Problem leży w tym, że komuna zamieniła Polskę w kraj układów, tak zdemoralizowała ludzi, że uznali, że to jest norma albo i cel polityki czy władzy. W pewnej mierze próbował z tym walczyć PiS - powołanie CBA, (choć i wówczas się to zdarzało), vide sprawa Kaczmarka i Sawickiej, wiadomo jak się to skończyło. Tusk właśnie na obietnicy polityki miłości doszedł do władzy, rozumiejąc, że jeżeli zacznie z tym walkę - z układem, to skończy jak Kaczyńscy. Dlatego ma poparcie pajęczyny, tak długo jak z nią nie walczy.

A pajęczyna jest wszędzie, rozrosła się ostatnio bardzo.

No i co z tego? No to trzeba ją rozerwać!

Jakie jest wyjście - nazywać rzeczy po imieniu, piętnować, ścigać, pozbawiać mandatu, wsadzać do więzień. Bez względu na przynależność partyjną lub jej brak.

Uczciwy nie potrzebuje prawa i kary. Ale całkiem spora grupa mniej uczciwych powstrzymałaby się od przekrętów, kolesiostwa i zwykłej kradzieży, gdyby kilkunastu poszło siedzieć i miało spore kary finansowe. Na pewno na niektórych to nie podziała, bo bardzo zdeprawowany człowiek będzie liczył na to, że jest sprytniejszy, zaryzykuje.

Nieuczciwych polityków, urzędników, naukowców, handlarzy etc da się pogonić i utemperować. Tylko trzeba tego chcieć. No i musi być presja społeczna, a tej nie ma bo układ urobił opinię, że 'wszyscy byli umoczeni', 'wszyscy są skorumpowani' i .... 'dajmy im spokój, bo to nic nie da'.

To jest nasz kraj (thx Giveaway :)). A politycy mają nam służyć. Jeżeli nie robią tego dobrze, muszą odejść. Jeżeli zaś popełniają przestępstwa, powinni ponieść karę. Działania polityka (urzędnika) powinno się oceniać miara jaką jest służba obywatelom i krajowi.

Lewicowy politolog Kik:

W opinii politologa w PO wyraźnie zaczyna być nerwowo. - Ta partia nigdy nie była jednolita i ideowa. To partia biznesu i ludzi interesów. Zatem w okresach, gdy wszystko idzie dobrze, to jej szwy nie pękają. Z kolei gdy obrót spraw jest niekorzystny, to pękają, a są one w PO bardzo liczne.


Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
 
A

Anonymous

polak - gdybyś z nami dyskutował, to podawałbyś sensowne argumenty, które mają poparcie w faktach.
A prawda jest taka, że karmisz nas swoimi własnymi wymysłami, które lekko mijają się z prawdą. :klawik.

Ciągle narzekamy? Powiem Ci, że ja jestem bardzo szczęśliwym człowiekiem. Mam rodzinę, dobrą pracę. Naprawdę niczego mi nie brakuje. Ale niestety myślę samodzielnie i nie lubię jak ktoś próbuje mi ściemniać w żywe oczy. Historią interesuję się od zawsze, zdawałem z niej maturę. Dlatego nie dam sobie ściemniać o chociażby II WŚ i Żołnierzach Wyklętych. Całe życie uczyłem się fizyki i matematyki, dlatego nie wierzę w "pancerną" brzozę. Od 4 roku życia chodzę na mecze, dlatego nie dam sobie wmówić głupot o złych kibolach. Niestety pracuję w takiej dziedzinie życia, w której mam kolosalny kontakt z różnymi instytucjami państwowymi, dlatego nie wierzę w przyjazne urzędy. I na koniec. Tak jak większość :klawik. płacę podatki, więc nie dam sobie wmówić, że państwo nie obdziera mnie z moich pieniędzy.
I na sam koniec. Będę emerytem (jak dożyję). I o tym wolę nie myśleć. Bo dadzą mi tyle kasy, że nawet czynszu nie opłacę.
Państwo ma mi pomagać. Albo ewentualnie nie utrudniać. :klawik.
Czy Państwo Ci pomaga?
Pozdrawiam
 

Securitas

Bardzo aktywny
Fąfel
Dołączył
12 Czerwiec 2010
Posty
1100
Reakcje/Polubienia
46
Miasto
Białystok
Viper a na jakie ty mecze chodzi?Nie ma zlych kiboli?Czlowieku to moze sie obudz i troche rozejrzyj.. ale ty oczywiscie powiesz ze to jest prowokacja wladz, ze kibolom maczety , palki , noze itp. to policja podklada.Ustawki to oczywiscie tez prowokacji, bo oni na grzyby z ratownikiem medycznym przyjechali, no pewnie jak biedny grzybek bejsbolem dostanie to go trzeba reanimowac.Reporterke to na meczu pewnie sama sie kopnela... oczywiscie nie ma zlych kibicow demolujacych stadiony, palacych pociagi , niszczacych samochody..oczywiscie to prowokacja i glupoty.
Praktycznie na kazdym meczu jakies stado debili robi syf i jak policja reaguje to ryja wydzieraja ze to prowokacja,ze policja brutalna...a jaka qrde ma byc?Moze po glowce poglaskac takiego bandziora?
Normalni kibice cierpia przez takich sqr..synow.
 
A

Anonymous

Securitas - Kibolami określa się teraz wszystkich kibiców, którzy mają szalik...Niestety..Nigdzie nie napisałem, że wszyscy są cacy. W temacie o meczach pisałem, że debili (tak debili), którzy latają po Krakowie z maczetami, nożami itp. powinno się karać z całą surowością. Takie jest moje zdanie i nie wmawiaj mi, że jest inaczej.
Temat drugi ustawki. Czy oni robią te ustawki na stadionie? Czy robią te ustawki na mieście? Czy uczestniczą w tym osoby, które nie chcą tam być? Nie. Chcą tak robić. Ich sprawa. Dopóki nikomu postronnemu nie dzieje się krzywda. W przeciwieństwie do bójek w barze na ustawkach są zasady..
Temat trzeci pirotechnika. W odpowiedzialnych rękach jest to fantastyczna sprawa. Ich zakaz to totalna bzdura. Zgadzam się z tym, że wrzucanie piro na murawę to idiotyzm i też powinno być karane z całą surowością. Teraz na mecze chodzę z córką. I zawsze czeka aż będzie oprawa. :)
Także spokojnie. Są idioci stadionowi, którzy idiotami są w normalnym życiu i są osoby, które robią multum dobrych rzeczy. Spoko, rozróżniam jeszcze dobrych od złych. :D A bójki na stadionie nie widziałem od dawien dawna.

PS. Jak nie wierzysz w policyjne prowokacje (określenie rzeczywiście często nadużywane), to znajdź sobie w internecie film jak policja potraktowała 15-16 latków z Hutnika wracających z meczu przez las. I powiedz mi, że to było zgodne z prawem. Jak byś nie znalazł albo nie szukał to podpowiem, że rozebrali ich do naga i prali pałami i kazali robić przysiady.
Powiedz mi dlaczego przy tylu możliwościach identyfikacji kibica (karty kibica, zdjęcia twarzy z dowodem), jak ktoś odpali piro, to zamykają cały sektor i przez 4-5 godzin trzymają wszystkich (łącznie z rodzinami z małymi dziećmi) na stadionie?
A najlepiej było widać jak wygląda policyjna prowokacja na Marszu Niepodległości w 2012r.
Pozdrawiam :klawik.
 
A

Anonymous

@Areopagita
Media. Główną przyczyną że jest na to ich przyzwolenie.
Przykład sprzed chwili:
Biernat w Tak Jest jak się nie umie zaakceptować demokracji to trzeba sobie poszukać miejsca w innej partii, a nie podpalać PO.
Securitas to przykład co potrafią namieszać w głowach.
Securitas napisał:
Praktycznie na kazdym meczu jakies stado debili robi syf i jak policja reaguje to ryja wydzieraja ze to prowokacja,ze policja brutalna...a jaka qrde ma byc?Moze po glowce poglaskac takiego bandziora?
Normalni kibice cierpia przez takich sqr..synow.
A konkretnie coś, Możesz podać mecze? Te na których Byłeś i to Widziałeś, a nie przeczytałeś..
 
A

Anonymous

slawektor - Securatisowi chodziło pewnie o pamiętny mecz w Bydgoszczy w Pucharze. Wnioskuję tak po tekście o kopnięciu reporterki. Media pokazywały to dzień i noc. Tam ponad 100 osób zatrzymano, a o samej "ochronie" tego meczu napisano książki. Tylko jaki geniusz zostawia kiboli drużyn, którzy szczerze się nienawidzą, praktycznie bez ochrony? Zobaczcie ilu było policjantów i ochroniarzy zanim doszło do burd? A ile potem? Ktoś albo się zdrzemnął i nie pomyślał albo rzeczywiście była to prowokacja. Nie trzeba być geniuszem, żeby przewidzieć, że chłopcy zostawieni sami sobie nie będą się głaskać. Ale tu ma rację kary powinny być i były.
 
A

Anonymous

hehe Właśnie o to chodzi. Mecz był kilka lat temu. Od tego czasu większych burd nie widziałem.
Tak jak pisałem wcześniej, na mecze chodzę z córką. I absolutnie nie boję się, że coś się wydarzy. Na pewno nie jestem idiotą i nie narażałbym jej na niebezpieczeństwo. Ale niektórzy wywołują skojarzenia kibic=burda, bicie, niebezpieczeństwo. Jak widać skutecznie.
A tak swoją drogą to najwięcej wypadków zdarza się w domu. Więc warto wyjść na mecz. Jest mniejsze prawdopodobieństwo, że coś się stanie niż jak zostaniecie i obejrzycie mecz w telewizji. :p
 

polak900

Bardzo aktywny
Dołączył
7 Czerwiec 2010
Posty
558
Reakcje/Polubienia
1
Securitas napisał:
Viper a na jakie ty mecze chodzi?Nie ma zlych kiboli?Czlowieku to moze sie obudz i troche rozejrzyj.. ale ty oczywiscie powiesz ze to jest prowokacja wladz, ze kibolom maczety , palki , noze itp. to policja podklada.Ustawki to oczywiscie tez prowokacji, bo oni na grzyby z ratownikiem medycznym przyjechali, no pewnie jak biedny grzybek bejsbolem dostanie to go trzeba reanimowac.Reporterke to na meczu pewnie sama sie kopnela... oczywiscie nie ma zlych kibicow demolujacych stadiony, palacych pociagi , niszczacych samochody..oczywiscie to prowokacja i glupoty.
Praktycznie na kazdym meczu jakies stado debili robi syf i jak policja reaguje to ryja wydzieraja ze to prowokacja,ze policja brutalna...a jaka qrde ma byc?Moze po glowce poglaskac takiego bandziora?
Normalni kibice cierpia przez takich sqr..synow.

Myślę, że nie dotrze, bo kolega i nie tylko on żyje w jakimś układzie cały czas:)
 
A

Anonymous

polak- gdybyś był uczciwy to zacytowałbyś też moją odpowiedź na post Securitasa, w którym w kilku przypadkach się z nim zgodziłem. :D I szczegółowo wytłumaczyłem o co chodzi. :D
Ale tego mogłeś nie zauważyć, bo "żyjesz w jakimś układzie cały czas" :D
Pozdrawiam
 

programexe

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
6 Sierpień 2010
Posty
776
Reakcje/Polubienia
0
longinus napisał:
ApB0Q3L.png
zródło:W Sieci

artykul z tej gazety na powyższy temat:
97el.jpg
 
A

Anonymous

Sugerowanie, że Tusk ucieszył się z katastrofy smoleńskiej to podłość ale mówienie, że Jarosław zbija kapitał na śmierci brata jest OK.

Wygląda na to że notowania PiS "odklejają" się od sporów smoleńskich.
Wyobrażacie sobie jaką frustrację muszą czuć Lis, Kuźniar, Olejnik gdy po takiej nagonce smoleńskiej PiS wyraźnie prowadzi w sondażach?

He, he: Sondaż dla RMF FM: PO traci władzę, wykształceni nie boją się PiS-u
Badanie pokazuje, że poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości wśród osób z wyższym wykształceniem jest wyższe (32 procent) niż dla Platformy (29 procent)


Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
 
Status
Zamknięty.
Do góry