Jak dobrze, że nie wykasowałem triala, bo skończył się kilka dni temu i bez rejestracji nie chciał się odpalać. Zasada, że wszystko w domu się przyda i nie wywalać
jak widać sprawdza się, i doczekałem się licki. Program właściwie nic złego nie wykrył, a to co znalazł trzeba dobrze sprawdzić - ma do tego fajne funkcje. Z rootkitami, tego typu program raczej sobie nie poradzi. Niedawno miałem do czynienia z tym badziewiem, i CTM nie pomogło - a jeszcze zablokowało system swoim ekranem logowania, ale system odzyskałem.
Dzięki za info
Dzięki za info