Artykul jest niesamowicie wartosciowy pod wzgledem poznawczym w temacie geografii gdyz informuje nieswiadomych ze co najmniej Milan (a kto wie, moze i caly polwysep apeninski) zostal przylaczony do Hiszpanii.Polska za czasów Platformy Obywatelskiej też miała swojego „Pegasusa”
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
"Milan"? A nie "Milano"? Bo ten drugi to nazwa narzędzia do wykrywania RCS i na tym samym portalu było o tym i to prawie 7 lat temu. Gdzie ten "Milan"?Artykul jest niesamowicie wartosciowy pod wzgledem poznawczym w temacie geografii gdyz informuje nieswiadomych ze co najmniej Milan (a kto wie, moze i caly polwysep apeninski) zostal przylaczony do Hiszpanii.
Pozwole sobie zacytowac nasciborzony kawalek:
"funkcjonariusze Komendy Głównej Policji korespondowali z hiszpańskim Hacking Team, który opracowywał dla rządów na całym świecie program o nazwie Galileo Remote Control System."
A mogloby sie wydawac ze powaznieja...
Scibor...
PS: zrzutka, zakladam na globus Hiszpanii dla scibora.
"Milan"? A nie "Milano"? Bo ten drugi to nazwa narzędzia do wykrywania RCS i na tym samym portalu było o tym i to prawie 7 lat temu. Gdzie ten "Milan"?
@Grandalf juz ci wyjasnil. Uwazam ze w swoim wyjasnieniu nie uwzglednil faktu ze posiadany przez Ciebie globus Krakowa nie obejmuje miejsc znajdujacych sie poza (no, moze poza jakimis odniesieniami do lokalnego centrum kultury i edkacji w Nowej Hucie, skad zapewne pochodza Twoje maniery, e.g. tytulowanie innych "bucami" czy wywodzace sie z glebokiej autosji odniesienia do skonczonej flaszki) granicami Twojego wszechswiata."Milan"? A nie "Milano"? Bo ten drugi to nazwa narzędzia do wykrywania RCS i na tym samym portalu było o tym i to prawie 7 lat temu. Gdzie ten "Milan"?
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
PS...trzeba być niezłym bucem, żeby nazwisko autora przekręcić i pisać z małej litery. A może flaszka się właśnie skończyła?
Dziupla w drzewie, dziura pod kamieniem czy wysuwająca się cegła w starym murze. Celem szpiegów jest nie tylko wykradzenie informacji, ale także uniknięcie wykrycia i złapania. Jednym z narzędzi w tym pomagającym są tzw. martwe skrzynki.
The client rosters of Swiss banks are among the world’s most closely guarded secrets, protecting the identities of some of the planet’s richest people and clues into how they accumulated their fortunes.
Now, an extraordinary leak of data from Credit Suisse, one of the world’s most iconic banks, is exposing how the bank held hundreds of millions of dollars for heads of state, intelligence officials, sanctioned businessmen and human rights abusers, among many others.
A self-described whistle-blower leaked data on more than 18,000 bank accounts, collectively holding more than $100 billion, to the German newspaperZaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!. The newspaper shared the data with a nonprofit journalism group, theZaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!, and 46 other news organizations around the world, including The New York Times.
A massive leak from one of the world’s biggest private banks,Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!, has exposed the hidden wealth of clients involved in torture, drug trafficking, money laundering, corruption and other serious crimes.
Details of accounts linked to 30,000 Credit Suisse clients all over the world are contained in the leak, which unmasks the beneficiaries of more than 100bn Swiss francs (£80bn)* held in one of Switzerland’s best-known financial institutions.
The leak points to widespread failures of due diligence by Credit Suisse, despite repeated pledges over decades to weed out dubious clients and illicit funds. The Guardian is part of a consortium of media outlets given exclusive access to the data.
We can reveal how Credit Suisse repeatedly either opened or maintained bank accounts for a panoramic array of high-risk clients across the world.