Ale to nie jest moja wizja, a dosc prawdopododbny scenariusz:Przyznam że wizja spamtrash może mieć w sobie ziarno prawdy. Takie nieby SF ale nie wiadomo w jakim kierunku to pójdzie.
MasOS niegdy nie używałem. Jakoś takie drogie są jak dla mnie.
Inwigilacja pełna, wolności 0 = współczesne niewolnictwo. Dodatkowo "chore głowy" nielktórych polityków dażących tylko do cyfrowego pieniądza i pozamiatane.Ale to nie jest moja wizja, a dosc prawdopododbny scenariusz:
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
Tu masz rację. Znałem osoby używające pirackiego PHOTOSHOP dla usuwania efektu czerwonych oczu. Dla mnie to była żenada. Popierm też że czasami nie ma sensy zamieniać czegoś dobrego na "lepsze". Dzięki za odpowiedź.Czasami lepiej po prostu pozostać przy starym lub zrezygnować z niektórych rozwiązań typu "photoshop do usuwania pryszczy i powiększania cycków na insta" czy gierek.
Obecny Windows 11 Home zajmuje mi ponad 100 GB bez instalacji Office i jakichkolwiek gier. To chore, więc na nowym kompie chciałbym od początku mieć wersję lekką. Jak się nie uda, to będzie kolejny komp z Ubuntu albo macOS.
Ja mam z programami zajęte 30GBObecny Windows 11 Home zajmuje mi ponad 100 GB bez instalacji Office i jakichkolwiek gier. To chore, więc na nowym kompie chciałbym od początku mieć wersję lekką. Jak się nie uda, to będzie kolejny komp z Ubuntu albo macOS.
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
Folder użytkownika zajmuje około 10 GB, czyli ponad 90 GB to sam Windows.
Na nowym kompie chciałbym tegoo uniknąć.