Państwo nie wyjaśniło narodowi, że muszą iść do wojska. Ci, którzy wiedzieli, że trzeba będzie iść, wszyscy już uciekli
Rosyjskie media opisują historię mieszkanki Jekaterynburga, której udało się wywalczyć anulowanie własnego rozwodu. Wszystko dlatego, że mężczyzna zginął na wojnie w Ukrainie, a kobieta liczyła na zasiłek po mężu.