Wojna w Ukrainie

S

spamtrash

:jaranko tego.... wiecie ze JEST kraj w Unii Europejskiej ktory (udajac zreszta ze robi cos innego) opoznia jak moze pomoc, oslabia jak moze sankcje itp?
Zaloze sie ze pierwsze o czym pomysleliscie to wegry. Myslcie dalej...

Berlin, dzisiaj. Pelna obstawa policyjna, prasa i inne podobne. Zdziwieni? No zaraz, nie powinniscie byc... o ile wiem NIKT nie uniewaznil dealu Ribbentrop - Molotov z 1939 roku


A teraz wyobrazcie sobie ze jestescie Ukrainka z dzieckiem, idziecie na zakupy z dzieciakiem pod pacha i nadziewacie sie na cos takiego.

Tak, tak, wiem ze berlinska prasa pisze ze to chodzilo o niedyskryminowanie rosyjskiego jezyka i rosyjskich dzieci w szkolach. Domyslam sie ze to prawda, i podobny wydziwiek mialaby demonstracja zeby niedyskryminowac nieieckich dzieci i niemieckiego jezyka w jakims neutralnym kraju tuz po drugiej wojnie swiatowej... moze w Izraelu?
Podobna logika.
 
S

spamtrash

Cytat: В Буче стояла в/ч 51460 из села Князе-Волконское Хабаровского края. Вскоре всех этих убийц, насильников и мародеров будут знать все поименно. Они ответят за все
I pare zdjec.. ciekawe czy wleca:


nie wlecialy, a szkoda... wysoce azjatyckie buzie, anyway: wolne tlumaczenie tego co powyzej: w Buczy stacjonowala jednostka 51460 z wiochy Kniazie-Wolkonskie z Kraju Chabarowskiego. Znajdziemy ich imiona i nazwiska. Odpowiedza.

UPDATE:
Волонтеры InformNapalm сообщили, что нашли данные командира в/ч 51460, 64-й отдельной мотострелковой бригады, по предварительным данным совершившей военные преступления в Буче. Это подполковник Омуреков Азатбек Асанбекович.

Підполковник Омурбеков Азатбек Асанбекович
Адреса e-пошти: mnac1981@gmail.com
Адреса: с Князе-Волконское, р-н Хабаровский, проезд Мотострелковый, д. 3.
тел. (4212 ) 397103.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

pstrykoff

Bardzo aktywny
Dołączył
5 Maj 2015
Posty
676
Reakcje/Polubienia
880
Czyżby to były węgierskie miasta? Otóż nie, to niemiecki standard praworządności!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

I tolerancji!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

A tu Berlin prawdopodobnie 2014. (lecz nie wykluczone, że to z niedawna) po tym jak Putin napadł pierwszy raz na Ukrainę:



A czy to może węgierskie firmy? Nie, to francuskie liberte, egalite i fraternite... Aaa... fraternite a la Putiną.

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!

Żeby była jasność! Orban idi nachuj! Tak samo jak Merel, Sarkozy, Macron, Schulz itp, itd.
 
Ostatnia edycja:
S

spamtrash

Taaa... czytam to (wiem, raka dostane, trudno) i powiadam Wam ze ruskie maja pod czaszka i sa oderwani od rzeczywistosci.
Dowod: Viktor Baranow popelnil artykul gdzie nazwal Klamczynskiego psycholem (i tu sie trudno nie zgodzic akurat ale to wszyscy wiemy) w wyniku jego oswiadczenia ze Amerykanie mogliby rozmiescic na terenie Polski bron atomowa. Tu nastepuje kilka dygresji o tym ze polskie sluzby medyczne sa ospale i w wyniku braku ich reakcji on sie czuje zobowiazany napisac ze to zagrozenie dla rosji zeby bron atomowa byla w Europie. OCZYWISCIE o kaliningradzie (a stoi tam calkiem sporo) i innych miejscach na terenie Europy w rosji - nie wspomnial. Ot, wodka kiepsko pedzona powoduje dziury w pamieci.
Calosc arttykulu, UWAGA, rakotworczy:
Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!


Przy okazji pragne nadienic ze artykul chyba jest adresowany do lukaszenki bo grozi ze kartoszka przez 100 lat nie wyrosnie. Anyway, Baranow, jak to Oslow nie panimajet czegos co nazywamy "slowianskim wkurwem" (co poniekad mogloby potwierdzac ze ruskie to azjatycka swolocz).

Jezeli jakas ruska onuca czyta PZD, to moze doniesc Kozowowi, zeby sobie obejrzal, moze zrozumie:


Tu wcale nie chodzi o to ze wyjdziemy z czegos bez guza. Z sankcji tez nie wyjdziemy. Ale nie mozna za plotem mordowac, gwalcic i palic sasiadow (o okrdaniu nie wspomne), grozac ze za chwile ten plot przeskocza i liczyc na to ze Polacy beda siedziec i czekac: wejda czy nie wejda.

A jezeli Oslow jeszcze nie zrozumie to tradycja taka. Ciagnie sie dosc dlugo o czym moze swiadczyc np. wiersz Rapsod o Warnenczyku p. Waligorskiego, tu w wersji

Zaloguj lub Zarejestruj się aby zobaczyć!
, ktory w tej lub bardzo podobnej wersji slyszalem na Yapie w latach 80tych.
 

pstrykoff

Bardzo aktywny
Dołączył
5 Maj 2015
Posty
676
Reakcje/Polubienia
880
[...], ktory w tej lub bardzo podobnej wersji slyszalem na Yapie w latach 80tych.
Ciekawe. Byłem na Yapie pod koniec lat 80., kiedy byłem jeszcze szczeniakiem, na długo przed tym, jak poszedłem na ASP. Ale ta gryząca dychotomia z rzeczywistością mocno podwijała uszy, zmysły i przyzwoitość. Brać pseudopięknoduchów oderwana od rzeczywistości. Apoteoza sielanki i niezobowiązującej egzystencji, a wokoło pełno skurwienia. Choć jako były postpunkowiec przechodzący fazę egzystencjalizmu odbijający się jedną stopą od - na przykład - "Joy Division" i tychże egzystencjalnych wzniosłości, a już drugą stopą zanurzony w "Grunge'u", mogłem to docelowo przetrawić, tym bardziej, że ani "Stare dobre...", ani "Wolna grupa..." czy "Nasza Basia..." nie były mi obce, jak też, eksploatowany przez sielankowców oraz kontestatorów Herbert, Miłosz i reszta. Ale cały czas, poza oficjalnym "trackiem" pobrzmiewał Kaczmarski, Kelus, "Bez Jacka"... itd., i "Solidarność" - te echa KORU Macierewicza, tak, tak, tegoż Macierewicza. (A "Solidarność" już wtedy była traktowana przez oportunistyczne byty jak paździerz, gdyż walka o demokrację i przyzwoitość nie była modna wśród przyszłych neoliberalnych afirmatorów tawariszczego blacerowiczowstwa). I na tym wycinku "modus vivendi" zostałem im wierny. Stąd niechęć do dzisiejszych "totalnych" oraz refleksyjne spojrzenie na wszelkie zło.
 
Ostatnia edycja:
Do góry