Ewolucja
I o to właśnie chodzi że w dzisiejszych czasach nie wiadomo kiedy jest impreza masowaTo nie byłą impreza masowa więc policja nie musiała obstawić tej imprezy. Ja rozumiem, że można nie lubić jednej czy drugiej strony ale obwinianie o wszystko policji tylko dlatego, że jest pod rządami jakiejś partii jest słabe. Organizator wynajął ochronę i to ona była odpowiedzialna za bezpieczeństwo prezydenta. To, że teraz do ochrony wynajmuje się często "osoby z grupą" albo emerytów to już inna sprawa.

I o to właśnie chodzi że w dzisiejszych czasach nie wiadomo kiedy jest impreza masowa![]()
Jeżeli na otwartej przestrzeni jest przynajmniej 1000 miejsc to jest masowa. Organizator to zgłasza i tyle. Jeśli tu nie była zgłoszona to znaczy, że organizator zobowiązuje się do jej zabezpieczenia . Sam prezydent musi też wydać zgodę na taką imprezę.OczywiścieJak nie wiadomoJeżeli na otwartej przestrzeni jest przynajmniej 1000 miejsc to jest masowa. Organizator to zgłasza i tyle. Jeśli tu nie była zgłoszona to znaczy, że organizator zobowiązuje się do jej zabezpieczenia . Sam prezydent musi też wydać zgodę na taką imprezę.
niech policzę, jeszcze z 4 lata temu było wiadomo a teraz Organizator nie ma po prostu komu kiedy sam jest opluwany co po niektórych.Oczywiścieniech policzę, jeszcze z 4 lata temu było wiadomo a teraz Organizator nie ma po prostu komu kiedy sam jest opluwany co po niektórych.
. Przecież ustawa nie obowiązuje od wczoraj tylko od kilku lat. Nie jest pomysłem obecnej władzy. To był obowiązek organizatora żeby zabezpieczyć tę imprezę i dał dupy. Co niby było wiadomo 4 lata temu? Przecież organizator zawsze zgłasza taką imprezę do prezydenta miasta. Fakt że nic się nikomu nie stało 4 czy 7 lat temu nie oznacza, że wówczas wszystko było ok. Może akurat nikt wówczas nie próbował robić takich akcji i to było zwyczajne szczęście organizatora, które wczoraj się skończyło.On zmarł przed chwilą...teraz możecie się śmiać. W końcu o śmiech chodziło...
, przecież nikt się nie śmiejeniby kto tu się śmieje (bardzo nie ładne określenie, bardzo)On zmarł przed chwilą...teraz możecie się śmiać. W końcu o śmiech chodziło...